iswinoujscie.pl • Czwartek [15.12.2016, 19:55:20] • Świnoujście
Nie było wernisażu ale Wojciech Klimek zaprasza na finisaż swojej wystawy!

fot. iswinoujscie.pl
Wystawa malarstwa Wojciecha Klimka w Jazz Clubie „Centrala” to szczególna ekspozycja. Autor-rodowity świnoujścianin nie prezentował swoich prac już od ponad 30 lat. Pamiętają je być może bywalcy Centrum Sztuki, niezależnego ośrodka kulturalnego, które w latach 80-tych XX wieku powołali do życia Marek Żymła i Stefan Karwowski. Tamci dwaj poszli w życiu własnymi drogami. Marek został nauczycielem, Stefan artystą-performerem. Malarski talent Wojtka docenili przyjaciele. Do pracy przy sztaludze namawiał go znany świnoujski twórca Tadeusz Zieliński. Co z tego wynikło? Efekty możemy podziwiać w sali świnoujskiego Jazz Clubu przy ul. Armii Krajowej. Już w najbliższy piątek, o godz. 21.00 będzie także okazja do spotkania i rozmowy z autorem, a dla wielu świnoujścian po prostu-kolegą. 16 grudnia o godzinie 21.00 Wojciech Klimek zaprasza na uroczysty finisaż wystawy.
-„Nie organizowałem tradycyjnego wernisażu na otwarcie wystawy więc chciałbym to jakoś wynagrodzić wszystkim, którzy zainteresowali się moją twórczością”- mówi iswinoujscie.pl autor. Jak przyznaje Wojciech Klimek idea organizacji wystawy dojrzewała w nim przez wiele lat.
-„W zasadzie już osiem lat temu gdy wróciłem do Świnoujścia ze Szczecina, miałem już w głowie myśl o jakiejś ekspozycji swoich prac. Dopiero jednak „doping Tadeusza Zielińskiego i propozycja Darka Ryżczaka zmobilizowały Wojtka do przygotowania wystawy. Ze swojego bogatego dorobku wybrał prace związane tematycznie z miastem choć nie tylko. W kolorycie, kresce i rysunku niejednej postaci odnajdziemy tu także wyraźne inspiracje epoką „Młodej Polski”.

fot. iswinoujscie.pl
Mieszkańcy miasta mogą także ze wzruszeniem trafić na świnoujską retrospektywę czyli obrazy odwołujące się do nieistniejących już miejsc, miejsc, które kompletnie zmieniły swój wygląd.
To spojrzenie na miejsca nie jest widzeniem fotografa, strzałem migawki. Artysta ubiera je w symbole i skojarzenia. W tym miejscu warto zaznaczyć wszelako, że Wojciech Klimek miał już także propozycje by zająć się fotografią artystyczną.
W zaprezentowanych pracach brakuje prostych odniesień, oczywistych „wspomnień”. Piątkowe spotkanie z autorem może być jednak doskonałą okazją do cofnięcia wskazówek zegara. Przypominamy zatem i polecamy – finisaż wystawy malarstwa w Jazz Club Centrala z udziałem autora – Wojciecha Klimka; już w najbliższy piątek od godziny 21.00!
źródło: www.iswinoujscie.pl
poznalam Klimka w bylym empiku-myslalam ze mieszka w Niemczech !! a to niespodzianka--pozdrawiam T.
Widzę tu 3 obrazy; wszystkie podobają mi się. nie mogę ze względów zdrowotnych trafić na finisaż, a ze względów finansowych nie mogę kupić żadnego z nich. Wiatrak oglądam jakieś 50 lat lub więcej i dlatego te obrazy nie od razu do mnie przemówiły. Dopiero trzeba było 1. spojrzenia, 2., aby zaczęły przemawiać emocjami!! Żałuję, że nie stać mnie na kupno. (tego po prawej).
Czy to TEN sam. .. który kiedyś pracował w PTTK ??
Brawo Tyyyyy☺
Nie Stefan tylko Antoni Karwowski.
Witaj Wojtek myślałem że nie żyjesz dawno cię nie widziałem chyba ze 15 lat
07:04:54 dobrze ujęte. Brawo Panie Wojtku, powodzenia.
7:04 188.146.173.*** O, brawo, świetna puenta! Brawo też dla W.Klimka.
20:11 Widziałbym to tak: w Miejscu Sztuki (miejsce trochę szamańsko-rytualne, ponowoczesne) nastąpiłoby uroczyste wyprowadzenie" sztandarów", czyli prowokacji Nieznalskiej albo pamiętnej z ms44 ikony z twarzą kury - a WPROWADZENIE obrazów W.Klimka. Pożegnanie rozpasanej lewicy, liberalizmu i postmoderny, a... powitanie talentu. - Chyba pogodziłem autorów poniższych wpisów?
Do IP 88 156 233 Jeśli chcesz zadać pytanie na dany interesujący Cię temat to zawitaj.A nie dajesz się ponosić jakimiś głupimi emocjami i pisać bzdury.A jeśli Ciebie ta tematyka nie interesuje to daj sobie chłopie spokój i przejdż na stronę gdzie Ty będziesz kimś.Bo tu to strata czasu na głupoty.
Super
Super Wojtek cieszymy się bardzo
A czemu nie w miejscu sztuki 44?
Do gość • Czwartek [15.12.2016, 20:37:53] • [IP: 88.156.233.**]; Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta! O finisażu tych osobników będziemy mogli mówić wtedy kiedy nie będziemy się nimi zajmowali przy każdej okazji, nawet przy rozmowie na temat sztuki... Porozmawiajmy o Wojtku i jego pracach! Dla mnie jest cudownym zjawiskiem, że nasz krajanin, kolega z lat szkolnych chce tu wracać by pokazać swój talent!
Brawo Brat, jestem z Ciebie dumna.
kiedy finisaż debili opętanych polityką?
To nam nie wystarczy. Kiedy finisaż SLD w naszym mieście? kiedy finisaż PO w kraju?
Brawo Wojtek, zawsze miałeś talent bez dwóch zdań. Życzę samych sukcesów i forsiastych klientów