Zaniepokojona klientka sieci Plus, postanowiła nie płacić ogromnego rachunku i zbadać sprawę.
- W pierwszym momencie to był szok dla mnie. Bo ja mam telefon w Plusie a to było "Play". Nawet podobne nazwy. Zaczęłam sobie myśleć, za co miałabym takie duże koszty, prawie 300 złotych. Czy ja gdzieś dzwoniłam, czy wysyłałam... Zawsze mam poniżej 100 złotych abonament. Później zorientowałam się, że to nie mój operator. Papierowa wersja nie przyszła, fakturę dostałam tylko na maila. Poszłam do salonu Play i pokazałam im to. Pracownik stwierdził że nie jest to faktura wysłana z firmy Play i abym zgłosiła to na policję. Funkcjonariusz przyjmujący sprawę, także dzwonił do firmy Play. Jak się okazało, ktoś podszywa się pod ich firmę i wysyła fałszywe faktury do zapłaty - opisuje Pani Zdzisława.
Podobne faktury przysyłają również do innych osób. Mam wrażenie, że Państwo tylko teoretycznie broni obywateli przed oszustami. Po co płacimy za ochronę?
Mine ta pani ma nieziemska...
WSZĘDZIE SĄ DZIADY BEZKARNE, ŻERUJĄ NA STARSZYCH, NIE TYLKO, I SĄ BEZKARNI, NA PRAWIE, DOKĄD RZĄD BĘDZIE ICH TOLEROWAŁ, NACIĄGAJĄ I SPRAWY WYGRYWAJĄ BO MAJĄ CZYJEŚ POPARCIE,
Jakieś 2 miesiące temu dostałam powiadomienie z kancelarii adwokackiej z Wrocławia o rozpoczęciu postępowania przeciwko mnie, za niezapłacenie faktury dla nic nie mówiącej mi firmy Netia. Wzywali mnie do oplacenia zaleglej faktury. Nigdy z usług Netii nie korzystalam, ale byłam zmuszona pisać pisma i wyjaśniać sprawę niestety.
Dziękuję portalowi za podanie informacji do publicznej wiadomości. Tak powinno być zawsze!!. Dzięki temu będziemy unikali kłopotów i zminimalizujemy ilość oszustw. Brawo Pani Zdzisławo za przestrogę dla innych- zdrowy ludzki odruch :).
coś podobnego dostałem kiedyś z niemieckiego T-mobile za jakiś transfer danych, informatycy zbadali i okazało się, że też oszustwo,