Mieszkanka województwa dolnośląskiego, która przyjechała na wypoczynek do hotelu w Świnoujściu, po przyjeździe do domu stwierdziła brak złotej biżuterii o wartości ponad 2.000 zł. O fakcie tym powiadomiła świnoujskich policjantów.
Po wszczęciu dochodzenia w tej sprawie stróże prawa rozpoczęli szczegółowe ustalanie przebiegu zdarzeń. Z pierwszych ustaleń wynikało, że poszkodowana zamieszkała w jednym z pokojów hotelu w dzielnicy nadmorskiej, a jedyny dostęp do niego miała pokojowa. Niestety osoba ta już nie pracowała z powodu porzucenia pracy.
Żeby udowodnić winę podejrzewanej o ten czyn kobiecie, policjanci musieli zdobyć mocne dowody winy.
Skontrolowali wszystkie lombardy na terenie miasta, odnajdując w jednym z nich identyczny złoty łańcuszek, jaki został pokrzywdzonej skradziony.
Po sprawdzeniu ewidencji lombardu okazało się, że osobą, która go wstawiła była podejrzewana o ten czyn pokojowa z hotelu. Zabezpieczoną odzyskaną biżuterię mundurowi przekazali właścicielce.
Policjanci zatrzymali zaskoczoną ich wizytą 53-letnią mieszkankę Świnoujścia. Po przedstawieniu zarzutów, kobieta przyznała się do kradzieży, tłumacząc swoje zachowanie trudną sytuacją finansową. Wkrótce stanie przed obliczem Temidy, gdzie zapadnie wyrok w jej sprawie.
Za kradzież bądź przywłaszczenie rzeczy kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Starsza pani, wzruszona odzyskaniem rodzinnej pamiątki, przekazała na ręce komendanta jednostki Policji w Świnoujściu specjalne podziękowania dla prowadzącego sprawę policjanta, który na podstawie przesłanych niezbyt dobrej jakości zdjęć, odnalazł mimo wszystko taki sam łańcuszek w lombardzie.
asp. szt. Beata Olszewska/AG
A TA CO OKRADLA DZIEWCZYNE U KTOREJ MIESZKALA I TĄ U KTOREJ PRACOWA?! Co z nią? DOROTA PAMIETAM Z OLSZTYNA
ryynio • Środa [23.11.2016, 13:13:40] • [IP: 83.248.43.**] Nie broń matki. No ale, nie daleko pada jabłko od jabłoni.
Brzydki ten łańcuch :-p
Złoto jest brzydkie i rakotwórcze. Takie błyskotki noszą niedowartościowani ludzie.
Tak to jest jak się przyjmuje ludzi z ulicy, nie sprawdzając opinii w poprzednich zakładach pracy ??
A co z tymi Sostrami co machlojek narobily w inter...slad zaginol chcialy karjere zrobic w koncu ktos przejrzal na oczy.
Do [23.11.2016, 17:29:11] • [IP: 83.248.43.**] tak się tłumaczą złodzieje! PS znam jednego" RYYNIA" ćpuna złodzieja.
sam złoty łańcuszek wart ponad 2000zł? to musiał ważyć około 20gram chyba że pani zapłaciła za niego tyle u Jubilera i ma paragon a ważył 10gram.
Może medal za zasługi dla policji?Żenada!
oskarżam hotelarzy, którzy niskimi pensjami (mimo hossy w branży hotelarskiej) doprowadzają swoich pracowników do takich aktów desperacji, wszystko wskazuje na to że potrzebowala szybkiej gotówki a nie z pazerności
Ona sie nazywa Zosia /
Ryynio jak Ci nie wstyd tak posądzać ludzi
No faktycznie policja rozwikłała skomplikowaną sprawę...
przynajmiej to nie kleptomanka
Ach te Lombardy, po co one są... bo nie wie.
To pewnie Pani Ewa B.
hoetele dają takie niskie pensje bo wiedzą ze sprzataczki dorobią sobie drugą pensje w ten sposób?
ok a gdzie jest kasa pokojowa hotel do d..y
Reklama dla hoteli świnoujskich...pozazdrościć !!
Większość pracowników to złodzieje i nieroby.
O, matko łańcuch jak dla krowy do upalowania na łące, w zyciu bym czego tak wulgarnego nie zalozyła !
Przed obliczem Temidy... Tyle ze Temida ma zwiazane rece i zasloniete oczy. Wezcie sie lepiej za bandytow w bialych kolnierzykach.
Nadgodziny, albo napiwek. Nic się nie stało.