No cóż najlepiej wydaje się pieniądze podatników.Nic tylko posłać do szkoły odpowiedzialnych za tę sytuację urzędasów.Nie wiem czy zdali by maturę.Ochrona środowiska to kpina i żart.

Dzików by nie było gdyby była rzeźnia-masarnia. Kiełbaski były bardzo dobre z dziczyzny, teraz brak.

Żaden myśliwy nie odsztrzeli dzika w parku, co jeśli w pobliżu znajdzie się dziecko? Nikt nie podejmie się takiego zadania jeśli jest zagrożenie życia ludzkiego.

Proszę Państwa - skończy się problem z dzikami. Zacznie się z gołębiami. Za dużo już się ich nagromadziło u nas. Tym problemem też już czas się zając. Jest u nas w mieście Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych. Oni chyba wiedzą jak pozbywac się niechcianych gołębi w hodowli. Pozdrawiam

My polacy - żyjemy cały czas myślą - że jak wiatr wieje ze wschodu, to trza wiac z nim. A mądre zwierzęta - typu dziki -mają inną politykę, chcą na wschód do Putina, tylko im ta rzeka Świna przeszkadza. Nie ma '" mostu lub tunelu " Pozdrawiam

Odstrzelić i po języku.

Świnoujście lewobrzeżne nigdy nie było nasze / zdajcie sobie z tego sprawę / i dziki też nie są nasze. Nie przepłyneły Świny, tylko przyszły z Albecku. Jak byli Ruskie, to nie było problemu...a kiełbaski smakowały - kosztowałem - Jestem za poszanowaniem przyrody i życiem na na tym kawałku ziemi ''naszej ; ale bez przesady. Wszystko ma swój umiar. Kilku myśliwych - a mamy u nas w ŚWINOUJSCIU od groma !!zobaczcie listę stowarzyszeń - kilka pocisków usypiających i w dwa dni nasi myśliwi dadzą sobie radę. Transport i do lasów Goleniowskich - pozdrawiam

i jak slysze odpowiedzialnego za dziki w centrum mondrale w lokalnej telewizji, który mowi żeby nie chodzic po parku w pobliżu klatek bo dziki czuja zapach człowieka i się nie zlaia to mnie bierze. te dziki doskonale zaja zapach człowieka i się go nie boja...także mniej pierdół prosimy, mniej obcowania z karelusem, proszę...

WCZORAJ WIECZOREM OK.17-EJ 2 POTĘZNE DZIKI kolo boiska przy drodze.Jechalem samochodem ale co z pieszymi?Moze byctragedia.

Nadmiar zwierzat powinna byc odlawiana przez mysliwych. Chore przepisy

Bezradne miasto ha ha

Fajna sprawa! Szkoda, że nie załapałem się na umowę!! Łapałbym w centrum miasta, kasowałbym kasę i wypuszczał dziczki w okolicach Karsiborów... i tak w kółko...a kasa cały czas na bieżąco powracała by do miasta na kolejne odławianie.

Wczoraj wieczorem na Warszowie Panowie strzelali do dzików, może z 10 dzików było zaraz ciąganych za łapy i wrzucanych na skrzynię samochodu, skrzynek - łapek nie widziałem. Słyszałem natomiast huk wystrzałów, w odległości 15 metrów to obserwowałem. Może były tak natychmiastowo usypiane?

Ulubiony Skwer Sybiraków przy Monte Cassino dwa dni temu znów zryty.To gdzie są te odłownie?

Co wy tu pierdo... Ja za 500 zł nie poszedłbym na zapasy z dzikiem. Co to jest 300 złotych dzisiaj ?? Tyle to bierze panna za godzinę wątpliwej przyjemności.

Idę do urzędu po śmierdziucha, który odstrasza dziki i popsikam te klatki. Ja z tego nie mam korzyści - nikt nie będzie miał.

To co się wyrabia z finansami to jakaś kpina.Brak gospodarność na każdym kroku.Na dziki tyle kasy wydają, na osir na podwyżki bez kontroli pieniądze szły to teraz podwyżkę wody dowalą mieszkańcom.Ekonomiczne myślenie powala to miasto.

A jakby tak po ulicach biegała sobie akurat staruszka ? A to przecież mogła być wasza matka ! Albo gdyby tak po ulicach biegała sobie procesja ?

Gdyby każdy obywatel mógł się przyłączyć do akcji to mielibyśmy pełne szpitale...

DAJCIE LUDZIOM PO TRZYSTA I POZWOLENIE A WYŁAPIĄ WSZYSTKIE, PRZECIEŻ ZBLIŻAJĄ SIĘ ŚWIĘTA A NAWET ZA DARMO PRZED ŚWIĘTAMI TO ZAŁATWIĄ JEDYNIE TO MALUTKIE ZEZWOLENIE

Co to za bzdury wymyślają z tymi dzikami. Kupa cymbałów bierze się do działań, na których zupełnie się nie zna. Zgadzam się z tym, że myśliwi załatwiliby całą sprawę w jeden dzień! Po to są.

Myśliwi załatwią sprawę w jeden dzień