Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór. Tuż przed godziną 20.00 straż pożarna w Świnoujściu została wezwana na ulicę Orkana. Działania strażaków trwały niecałą godzinę.
fot. Sławomir Ryfczyński
2 zastępy strażaków postawił na nogi alarm przeciwpożarowy, który włączył się w jednym z hoteli przy ulicy Orkana. Po przyjeździe na miejsce strażaków okazało się powodem całego zamieszania była przypalona w kuchni kolacja. - Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz sprawdzili pomieszczenia hotelu na zawartość niebezpiecznych substancji. Nie stwierdziliśmy żadnego zagrożenia- informuje dyżurny świnoujskiej straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór. Tuż przed godziną 20.00 straż pożarna w Świnoujściu została wezwana na ulicę Orkana. Działania strażaków trwały niecałą godzinę.
źródło: www.iswinoujscie.pl
marzenia, mundury do likwidacji, kwestia czasu, mafia ktora chronila powiazania mafijne inne mafi, w mundurach, normalni ludzie jeden drugiego nie okradaja to staja sie zbedni a zlodzieje gdy maja na chleb, oraz marzenia, nie kradna, proste, jak, budowa, cepa, a pieniadze sie drukuje, we wlasnym kraju, niektorzy to nawet w komuperze stworzyli walute, dogadali sie, po temacie
Mundurowi w Styczniu 2017 r dostaną podwyzkę swojej pensji miesiencznej a Emeryci Mundurowi dostaną w Marcu a Emeryci Mundurowi którzy byli w SB dostaną zmniejszoną emeryturę w Listopadzie Ot takie to Życie
slyszalem ze bylo mizianko to zapomnialo sie
pewnie kuchary pochlały
Słyszałem jak Niemcom burczało w brzuchu z głodu z braku kolacji. Z tego powodu podobno meduza Makrela ucięła zapomogę unijną na ten hotel.