iswinoujscie.pl • Wtorek [03.01.2017, 07:41:20] • Świnoujście
Czy Waszym zdaniem wakacje letnie powinny zostać wydłużone?

fot. Sławomir Ryfczyński
Powracamy dziś do sprawy, którą kierowali w ubiegłym roku do Ministerstwa Edukacji Narodowej włodarze polskich miast turystycznych. Na prośbę przedsiębiorców branży turystycznej, prezydenci zainteresowanych tematem miast postanowili działać wspólnie. W efekcie, na biurko ówczesnej Minister Edukacji Narodowej Joanny Kluzik-Rostkowskiej trafiła petycja podpisana przez włodarzy miast uzdrowiskowych i turystycznych zrzeszonych w Związku Miast Polskich. Członkiem Związku jest również Świnoujście. Pani Minister nie znalazła wówczas przekonywujących argumentów dla poparcia takiego projektu.
Odpowiedź resortu była zdecydowanie na nie, a uzasadnienie sprowadzało się do stwierdzenia, że: -„Wydłużenie wakacji letnich stworzyłoby problemy dla uczniów, ich rodziców i szkół”. Resort pytał także w odpowiedzi „kto miałby opiekować się dziećmi w okresie wydłużonych wakacji. Czy rodzice, którzy mają jedynie ograniczony czas urlopu czy może to samorządy miałyby opłacać opiekę?! Ta druga możliwość skutecznie zniechęciła część włodarzy do dalszych starań o realizację wniosku. Szybko zapomniano o korzyściach, na które liczyły nie tylko same miasta ale przede wszystkim cała branża turystyczna. W tym roku wakacje letnie dla uczniów rozpoczną się 24 czerwca, a zakończą 31 sierpnia 2017. Czy powinny być dłuższe? Ciekawi jesteśmy Państwa opinii!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Dni wolne nie wpływają na poziom nauczania. Mogą łepki siedzieć od rana do wieczora w szkole cały rok, a i tak będą debilami jak rodzic nie będzie ich pilnował i motywował, nauczyciel nie będzie potrafił przekazać wiedzy, a program nauczania będzie wymyślany przez niekompetentnych ludzi. Finlandia na pierwszym miejscu w Europie, a dni wolnych więcej niż u nas, liczby mówią same za siebie. A ferie jesienne by się przydały, wypadałoby dogonić w końcu standardy europejskie. Najlepsze wyniki w nauce na świecie mają Azjaci, siedzią w szkole do nocy, mają też najwyższy odsetek samobójstw wśród nieletnich, brawo oni.
Jasne, że przedłużyć. do 9-ciu miesięcy. Potem tylko święta, długie weekend'y, niedziele i jakoś rok przeleci. ..
A REKLAMA O WIELKIM ŚWIĘCIE KINA Z GRUDNIA DŁUGO JESZCZE BĘDZIE" MIGAŁA" ?? :O STYCZEŃ MAMY !!
Pogoń za pieniądzem zaczyna odbierać rozum przedsiębiorcom. Wszystko chcą podporządkować mamonie. Przecież to uczniowie oraz sposób nauczania jest najważniejszy. Jeden wędzony śledż średniej wielkości kosztuje 6 zł. Bez komentarza.
Prawdopodomnie zajela sie juz tym telewizja ludzie dzwoncie do radia piszcie do telewizji trzeba naglosnic sprawe i zlapac te scierwa
Ja mam dwie opcje: Pierwsza, to skrócić wakacje do 72 godzin, jak PJ - Przepustka Jednorazowa, albo wydłużyć wakacje o 34-ry minuty.
Nie wydłużone a przesunięte wcześniej o miesiąc, szkoła powinna zaczynać się w połowie sierpnia.
TAK PRZEZ CAŁY ROK
jasio, ty burmistrzu zakichany GDZIE JEST TUNEL!
Przedsiębiorcom branży turystycznej to już z pazerności mózgi się przegrzały.!! Miernoty nie zganiajcie na nauczycieli czy rząd tylko nauczcie się czytać napisany tekst ze zrozumieniem. Żadnej zmiany - wszystkie dzieci chcą wypoczywać latem i nie manipulujcie przy wakacjach.
Do 191* Tak tak, zlikwidujmy pracę domowe, bo to przez nie spada poziom nauczania. Poziom nauczania spada przez lenistwo, nie tylko dzieci ale i rodziców, którzy nie pomagają w nauce, tylko dlatego, że według nich to nauczyciel ma wszystko robić. W innych krajach to działa, tylko, że dziecko odrabia" pracę domową" poza lekcjami w szkole, siedząc w niej do 18.
We Francji dzieci maja co 6 tygodni 2 tygodnie wolnego, ale ucza sie od 9 do 16 z przerwa na obiad. W sobote do niedawna uczyly sie do poludnia. Poza tym w szkole panstwowej wolny dzień w środku tygodnia wprowadzono na skutek rozdzialu Kosciola i Panstawa w 1905. Ustalono, że jeden dzień będzie wolny, by dzieci mogły chodzić na lekcje religii. Był to czwartek, a od 1972 r. środa. Od 2104 mają wolne i środy i weekendy.
Gotowana kukurydza! 2 kolby 5 złotych 99 groszy
nic nie kombinuje z wakacjami jest dobrze - zrobia taki syf jak jest z feriami
Wakacje mogłyby być na wzór ferii zimowych rotacyjnie np od 01 czerwca do 30 września, długość oczywiście 2 miesiące. Tak przecież ferie zimowe są organizowane i też były osoby za i przeciw. Poza tym wydłużenie sezonu letniego jak chcieliby zainteresowani nie musi zależeć od wydłużenia wakacji, są osoby które wypoczęłyby w tym wydłużonym sezonie ale u nas oczywiście już ood koniec sierpnia wszystko się zamyka. Dopiero niedawno niektórzy uświadomili sobie, że już majowy weekend jest jakby początkiem sezonu i zaczęli otwierać swoje" biznesy" dotychczas sami niewiele robili.
Wystarczy dwa miesiące i, ferie, wolne świateczne, może Zastanowić się należy, jak zlikwidować niedouczone dzieci i młodzież, bo teraz nie potrafią wyrażać lógicznie myśli, często nie kumają pisanego i mówionego tekstu no i gramatyka, ta leży na łopatki, może o tym pomyśleć, a nie dawać wiecej czasu na durne gry i nie tylko internetowe, internet ok, ale nie zamiast nauki!
PONAD DWA MIESIĄCE BUSZOWANIA ZDZICZAŁEJ SZARAŃCZY PO NASZYM KIBUCU CAŁKOWICIE WYSTARCZY. WAKACJE SIĘ KOŃCZĄ, A SZKOPY I TAK ZOSTAJĄ, A BĘDZIE ICH WIĘCEJ, BO JUŻ ZACZĘLI MASOWĄ EWAKUACJE Z KALIFATU BERLIN. NA RAZIE WIEJĄ DO RUMUNII I CZECH, ALE NAS TEŻ BĘDĄ STĄD WYPIERAĆ.
Znowu nauczycielom za mało wolnego?Mało wakacji, ferii i przerw świątecznych?Dzieci to tylko przykrywka a cel jest inny.Między innymi niższy poziom wykształcenia bo niepiśmiennymi łatwiej sterować a o to władzy chodzi bo jak mam zrozumieć taką niedorzeczną propozycję?
Moim zdaniem unia eurokolchodzka musi zostać zniszczona.
Może zamiast wydłużać, zrobić tak ja ferie zimowe w różnych terminach, przynajmniej częściowo
co maja dłuzsze wakacje do poziomu nauczania ?? to bzdura.. dzieci to nie roboty maja tez inne zajecia niz nauka... niech zlikwiduja prace dowowe jak w innych krajach i wezma sie za poziom nauczania bo spada z roku na rok... nie ma dobrych nauczycieli... nie umia uczyc, tylko wymagac...
Oczywiście tym bardziej że wrzesień ostatnie lata jest bardzo ciepłym miesiącem, więc i nauka w szkole raczej za bardzo nie idzie, siedząc w ławce a za oknem ludzie z leżakami w kierunku plaży.
NIE NIGDY
Ja tam wracam z Ryśkiem z Madery...fajnie było... :-)
Nie jest to wcale taka absurdalna petycja, a argumenty resortu są całkiem niepoważne, biorąc pod uwagę, że jesteśmy jednym z krajów, które mają najmniej dni wolnych od szkoły w całej Europie. We Francji są aż cztery dwutygodniowe przerwy w roku. Dużo krajów ma jesienne wakacje, praktycznie każdy kraj ma dłuższe przerwy w święta. W Finlandii osiągnęli najlepsze wyniki w nauce, a mają dwa tygodnie więcej wolnego niż my, bo nie liczy się ilość tylko jakość zajęć. 90 dni wolnego mają dzieci w ciągu roku w Polsce, rodzice 20 dni urlopu, to 70 dni sobie radzą, ale jeden tydzień więcej już zaburzy równowagę? Śmieszne tłumaczenia.