Po kilkunastu tygodniach telefonowania, wysyłania wiadomości e-mail udało się! Marley ma dom. Drzwi swojego domu otworzyła dla niego Pani Kasia. To ta sama wspaniała osoba, u której ostatnią przystań znalazł świnoujski Bolek! Projekt Vendy Czuwa po raz drugi otworzył swoje progi dla świnoujskiego Dziadka! Przed Marleyem daleka podróż - 800km, a dla nas łącznie ponad 1600km.
Dom znaleziony - czas pakować psiego dziadka! Zwracamy się do Was, mieszkańców Świnoujścia z prośbą o pomoc w zebraniu funduszy na pokrycie kosztów podróży. Jeśli los Marleya nie jest Ci obojętny prosimy o pomoc:
Stowarzyszenie Angelo Animale
Pekao S.A.
05 1240 3813 1111 0010 6932 9626
Z dopiskiem w tytule: darowizna na cele statutowe - Marley."
Stowarzyszenie Angelo Animale
Znowu, kundlowy lans
wszystkie organizacje pomagają schronisku a schronisko a raczej jego pracownicy z panią prezes na czele mają to w głębokim poważaniu bo dla nich koty są najważniejsze jak twierdzą ale tylko słowami bo czyny to raczej ich brak
Biedna psina. Szkoda, że taka dola nie spotyka urzędasów. Nie wiem po co wyłapywać psy i trzymać je w uwięzi, a nie wyłapuje się dzików, saren, zajęcy itd.? Wypuścić je, to nie będzie problemu.