- W skład przedmiotowej nieruchomości wchodzi mniej niż osiem lokali mieszkalnych w związku z czym stanowi ona tzw. „małą wspólnotę” ,w której do zarządu nieruchomością wspólną zastosowanie mają odpowiednie przepisy Kodeksu cywilnego i Kodeksu postępowania cywilnego – informuje Artur Ćwik z Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.
Z informacji podawanych przez ZGM wynika, że na ostatnim, lipcowym spotkaniu właściciele ustalili potrzeby remontowe części wspólnych budynku oraz kolejność ich wykonywania, a wśród nich znalazł się remont klatki schodowej.
- Zgodnie, jednak z ich wolą, w pierwszej kolejności wykonany zostanie audyt energetyczny, który określi sposób i technologię docieplania budynku. Na jego podstawie wykonana zostanie dokumentacja i kosztorys. Po ich wykonaniu właściciele, w tym również ZGM podejmą dalsze decyzje. Bowiem na nich spoczywał będzie ciężar finansowania tych prac. Ustalono również, że prace wewnątrz budynku wykonane zostaną jednocześnie z dociepleniem. O ile czynności zwykłego zarządu- związane z bieżąca eksploatacją ( np. wywóz nieczystości, pobieranie zaliczek na poczet utrzymania) wymagają zgody większości współwłaścicieli, o tyle przy podejmowaniu czynności przekraczających ten zakres (art. 199 Kodeksu cywilnego) konieczna jest zgoda wszystkich właścicieli. Ciągła nieobecność współwłaściciela jednego z lokali i brak jednomyślności przy podejmowaniu decyzji niewątpliwie utrudnia działanie wspólnoty. Liczę, jednak, że dobra wola i współpraca członków wspólnoty doprowadzi do wyeliminowania przyczyn uniemożliwiających podejmowanie uchwał oraz przeprowadzenia planowanych prac remontowych, a tym samym polepszenia komfortu zamieszkiwania w przedmiotowej nieruchomości- wyjaśnia dyrektor ZGM-u.
Tak właśnie wyglądają mieszkania które można dostać" za darmo" od miasta. Czyli wasz ukochany socjalizm na który cały czas głosujecie. Pieniądze ZGMu są marnotrawione przez kolejnych dyrektorów (akurat zwykli urzędnicy nie mają tutaj nic do powiedzenia, więc nie wiem po co na nich psioczycie) a na remonty nie ma.
Ta wspólnota mieszkaniowa jest bardzo konfliktowa, właściciele nie chcą wspólnie działać i np.remontować swój budynek.
Ta chołota powinna już dawno wisieć za doprowadzenie całych bloków do ruiny.
Popieram poprzedniego przedmowcy ZGM to banda darmozjadow mieszkam w starej kamienicy przez ponad 50 lat byla pomalowana klatka 8lat temu mieli docieplac budynek do tej pory nic nie zrobili masakra.Mam znajomego ktory ta pracuje dowiedzialem sie ze ZGM potrafi sobie 13pensje wyplacic z czego jezeli nie jest to zaklad produkcyjny to jest zgraja nierobow ktorych powinno sie dawno rozgonic.
Kto jest właścicielem budynku, czy wszystkie lokale zostały sprzedane? Czy właścicielem udziału części wspólnej w klatce schodowej jest ZGM czy gmina miasto Świnoujścia?
Gdzie pieniądze za czynsz? Cały czas słyszę ze nie ma pieniędzy! Stara metodologia.
W postach budzi się jak ludzie znają Demokrację.Tak musi być jak za komuny czy się stoi czy leży to tysiak się należy.Tu widzę to samo, klatka należy do wszystkich właścicieli i trzeba o nią dbać -a zazwyczaj tak rozumujecie to za moimi drzwiami to nie moje-nie to was wszystkich.
ciekawe która firma zarządza nieruchomością ?. Szkoda ludzi
ZGM wszystkie mieszkania doprowadza do ruiny, proszę zobaczyć jak wyglądają mieszkania ZGM-u nie robią żadnych, remontów bo nigdy nie mają pieniędzy, a gdzie są nasze pieniądze co wciąż robią podwyżki a sprzedać nie chcą najgorsze dsziadostwo to ZGM, zlikwidować i będzie spokój.
Właściciele decydują jeżeli kupili to trzeba remontować a nie czekać az się samo zrobi najlepiej postawa roszczeniowa kupiłem a wy wyremontujcie myślę że to lokatorzy a szczególnie jeden jest tam konfliktowy
Fachowcy z Ukrainy przyjechali wymalować facetowi dom. Jako, że byli z Ukrainy mieli w zwyczaju przed robotą chlapnąć ze dwie sety, ale niestety nie mieli za co. Sprzedali więc farbę, kupili flaszkę, drugą, trzecią... i w końcu przepili wszystko. Po jakimś czasie fachowcy widząc, że zbliża się właściciel domu, resztką farby szybko wysmarowali koniowi mordę. Właściciel się pyta: - Dlaczego nic nie jest pomalowane? - Bo koń wypił całą farbę! Właściciel bez zastanowienia wyciąga strzelbę i strzela koniowi w łeb. - Dlaczego od razu tak brutalnie? - pytają fachowcy ze zdumieniem. - A na c**j mi taki koń. Ostatnio jak byli tu murarze z Polski to dwie tony cementu wpie**lił
to po co ZGM jak nic nie może.
Gdyby ludzie kupili sobie mieszkania i zapłacili po kilka set tysięcy za nie, pewnie wtedy dbali by?Jakie tam musi mieszkać dziadostwo.to są slumsy!
jaka wspólnota mieszkaniowa tam nie ma żadnej wspólnoty mieszkaniowej !!co oni wyglądują to jakieś kpiny chyba!!