Oficjalna wersję zdarzeń otrzymaliśmy od szpitala miejskiego.
- Szpital Miejski im. Jana Garduły w Świnoujściu sp. z o.o. informuje, iż 08.10.2016 r. zgłosił się do poradni Podstawowej Opieki Zdrowotnej nocnej i świątecznej pacjent z objawami złego samopoczucia i bólem w klatce piersiowej. Pielęgniarka POZ powiadomiła lekarza dyżurującego o konieczności przyjęcia poza kolejnością pacjenta wymagającego natychmiastowej konsultacji. Pacjent w tym czasie zasłabł i został przewieziony na Izbę Przyjęć i powierzony zespołowi reanimacyjnemu. Zespół składający się z lekarza anestezjologa, ratowników medycznych i pielęgniarek prowadził akcję resuscytacyjną wraz z aplikacją leków od godz. 21.05 do godz. 21.50. Niestety przez cały czas reanimacji nie udało się przywrócić akcji serca. Sugestia odnośnie braku pomocy ze strony służb medycznych Szpitala jest nieprawdziwa. Jest nam niezmiernie przykro, że wysnuta hipoteza braku dbałości o życie i zdrowie pacjentów przejawia się już jako fakt w przekazanym przez portal pytaniu. Pragniemy podkreślić, iż jako zespół podejmujemy zawsze działania mające na celu dobro pacjenta. Mimo procedur wskazujących czas przewidziany do reanimacji zawsze podejmujemy decyzję o jego wydłużeniu mając na uwadze fakt, iż może zdarzyć się sytuacja, że organizm pacjenta podejmie również walkę o powrót do funkcjonowania. Niestety nie zawsze finał działań jest pozytywny. Przychodzi nam nieraz zmierzyć się z porażką lecz nie wynika ona z naszych zaniedbań lecz stanu zdrowia pacjenta, obciążeń chorobowych, które powodują, iż pacjent i cały zespół medyczny przegrywa walkę o życie - informuje szpital.
Do Gość • Piątek [14.10.2016, 17:59:55] • [IP: 95.129.228.**] a ciebie jakoś nikt nie wykończył, i kostucha jeszcze nie zabrała do piekła. Co układ z belzebubem, ojcem R z radia M.
254 słuszna racja BRAWO...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Niektórzy mają dobrą pamięć i pamiętają jak wszystko w PRL-u było, a nie tak jak teraz, jak u kononowicza " nie będzie niczego". Sami znawcy medycyny i to z wszelakich dziedzin. Najlepiej wychodzi im czepianie się cudzej du.y, jak pisiorkom.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ludzie umierali, umierają i umierać będą. Nie dbają o siebie, a jak już jest bardzo źle to oczekują cudu. A to niestety nie te czasy i cuda się raczej nie zdarzają. Większy nacisk trzeba położyć na profilaktykę, to może i świadomość społeczeństwa odnośnie zdrowia się podniesie i zaczną dbać o siebie. A z tego co wiem to w szpitalach nie ma na etatach wróżek, aby przewidywały co komu dolega, zanim jeszcze cokolwiek powie.
To ze burak skakał na stypie do kogoś jest żałosne jak on i on sam
poziom edukacji medycznej społeczeństwa jest zatrważająco niski a skutkiem tak zwanej darmowej opieki jest to że ci ignoranci medyczni potem blokują poradnie szpitalne i nocne dyżury a Pani dyrektor nie wydaje się być wcale lepsza bo jest w zasadzie po staremu.
śmiejecie się z seriali medycznych a potem ze skaleczonym paluszkiem blokujecie karetki albo płaczące matki biegają nocą do szpitala bo dziecko ma gorączkę. Zamiast tego oglądacie discovery, mecze i seriale na polsacie które was tylko ogłupiają. Ktoś tu napisał że kilka razy mu pomogli. A z czym blokowałem szpital ? i czy to jest uczciwe chodzić do szpitala zamiast do swojego lekarza?
A w tych serialach: dyżur, szpital, lekarze, ratownicy to nikt nie umiera? A pamiętam jeszcze taki: szpital na peryferiach, i tam też nikt nie umarł. Dobre wzorce, bo w tym o leśnej górze to ludzie jednak umierają, to chyba słaby serial.
dyżur na puls tv to jest serial dokumentalny o lekarzach, gdybyś go oglądał to może nie był byś takim laikiem.
W odpowiedzi szpitala ani słowa nie ma o godzinie zgłoszenia się pacjenta, jest podany umiejętnie tylko czas reanimacji. Mam nadzieje, że prokurator dokona czynności wyjaśniających i podejmie decyzję.
Do gościa co się na serialach wychował, pewnie wiesz co się stało z pieniędzmi które zbierałeś na wykup niewolnicy Isaury, a jak nie to zgłoś się do prokuratury, i wynajmij detektywa R. A może komisarz Alex ci pomoże.
odpowiedz dla osoby nr 185, to ze mydla i srodkow opatrunkowych jest brak w szpitalu to tylko ofermo swiadczy o zarzadzaniu szpitalem p.Dyrektor, a K A R D I O L O G to podstawa ofermo jest w każdym szpitalu dobrze zarzadzajacym, jak brak wiedzy to wysylam do SZKOLY.
Te takzwane pielegniarki naprawde w tym zawodzie pracowac nie musza. Np w Remondisie jest troszke wakatow cos moze w koncu by pokazaly ze moze potrafia. Bo na ta chwile w swinoujsciu to poprostu smutek z ich pracy
Jakie dobro pacjenta po co te slowa ktore nie maja pokrycia w rzeczywistosci. Czlowiek proszacy o pomoc w gabinecie pielegniarek jest odsylany w kolejke mimo ze chodzic nie moze bo slaby jest. A panie w tym czasie kolacyjke se robia. Bo co tam kogos tragedia. Ktos kiedys powiedzial najales sie za PSA to szczekaj. A co te pielegniarki se mysla za robienie sobie kolacyjki nikt im placic nie powinien
Teraz to dopiero mamy lepszą zmianę złodziei a ty z tej lepszej zmiany puknij się, , , , ,
Szpitale w Polsce proszą o mydło i środki opatrunkowe albo o remont łazienki a w Świnoujściu marzy się ludziom. .. k a r d i o l o g. Tego szpitala nie stać aby utrzymać POZ aby jakoś związać koniec z końcem i nie upaść, a ludziom marzy się kardiolog, że będzie to klinika jak w filmie
Kardiolog 24 godziny na dobę !! Oddział Ratunkowy ? Klinika Kardiologii w Świnoujściu ?? Czego to ci ludzie już nie wymyślą. Koncert życzeń jak w dni kumulacji TOTO-LOTKA
a czemu nie napisano o której ten pacjent przybył do szpitala. Już to jest podejrzane. Jeśli są świadkowie że w początkowej fazie były zaniedbania to zalecam adwokata i sądzenie o odszkodowanie. Oczywiście pod warunkiem jeśli.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Pani dyrektor od szpitala ma braki w wiedzy jak cała Nowoczesna i powinna zacząć edukację od obejrzenia serialu Dyżur w telewizji puls. Strefa czerwona- mówi to pani coś? wątpię. Do tych co mówią o szpitalach w dużych miastach to zawsze tylko jeden szpital w danym dniu pełni dyżur SOR na całe miasto i tam lekarz nie wypisuje dokumentów ale pomaga od razu. Polecam serial powyżej. Wtedy do innych szpitali oczywiście że są kolejki na izbie przyjęć ale tam nie ma ludzi z wypadków czy w stanie zagrożenia życia.
Tylko narzekacie na szpital i pielęgniarki ja tyle razy tam chodziłam, leżała moja mama po kilka razy a teraz leżała córka i jestem pozytywnie zadowolona ze wszystkich a wam ludzie nic w tym świnoujsciu nie pasuje, zmiencie miejsce zamieszkania i będziecie mieli święty spokuj.
jak ci się PIS nie podoba to wynocha bo w wyborach wygrał i ty jako mniejszość w kubieł PO to promocja złodziejstwa, kolesiostwa i afera aferą oferę pogania. Wasza prezydent warszawy teraz będzie kilkaset spraw reprywatyzacyjnych zgłaszać do prokuratury bo spała tyle lat??
Niestety, ze względu na napadowe migotania przedsionków serca, często musiałem korzystać z pomocy naszego szpitala. Zawsze otrzymałem właściwą pomoc w postaci umiarowienia pracy serca. Zarówno lekarze, jak i pielęgniarki, wykazywali właściwe podejście do mnie jako pacjenta. Szczególny szacunek mam do pielęgniarek, nie raz widziałem jak biegały od łóżka do łóżka chorych. Oczywiście brak kardiologii jest dużym zagrożeniem dla życia sercowców.
Mam nadzieję, że aby ukrócić debilne komentarze, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością, nowa Pani Prezes, zwróci się do prokuratury o ustalenie ich autorów i wyciągnięcie w stosunku do tych komentujących konsekwencji. Wszyscy tu piszą teoretycznie anonimowo, ale wszystko jest do ustalenia i wtedy może następnym razem, zanim ktoś napisze jakąś bzdurę, to się trochę zastanowi.
Czy ktokolwiek z Was plujących na POZ i Szpital w Świnoujściu, chociaż raz musiał korzystać z SOR-U w Szczecinie, Poznaniu czy Wrocławiu? Czas oczekiwania od 3 godzin w górę, w zależności od pory dnia, tygodnia czy roku. Tak zresztą jest na całym świecie jeżeli chodzi o publiczną służbę zdrowia. Pooglądajcie sobie jeden z drugim pierwszy lepszy amerykański film o szpitalu i o tym jak pacjenci na krzesełkach siedzą i czekają na swoją kolej, aż lekarz będzie wolny i kogoś z tej kolejki weźmie.Mój brat w Kanadzie z rozwaloną nogą i raną na 35szwów, jak się potem okazało, czekał na takim krzesełku 9 godzin. Pozdrawiam roszczeniowców ze Świnoujścia.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Do miłośnika PiSdeuszy IP:188.146.67.***, tak, masz całkowitą rację Kolego. Tylko PiS jest w stanie zrobić to, co nie udało się poprzednikom. A mianowicie rozpieprzyć to, co jeszcze zostało do rozpieprzenia. Minister Zdrowia Księciunio Radziwiłł cały czas kombinuje" co by tu jeszcze spieprzyć, panowie, co by tu jeszcze". Nie ma takiej dziedziny w życiu społecznym, której PiS by nie spieprzył. A tak poważnie (choć poważnie to się w trumnie leży) najgłośniej narzekają ci, którzy nigdy nie korzystali z pomocy POZ. Taki jeden z drugim słyszał, ktoś mówił, znajomy widział, sąsiad był i siada do kompa i smaruje stek bzdur. Ponieważ zdarza mi się korzystać z POZ, najczęściej nocą z pomocy medycznej (astma), nigdy, przenigdy nie zostałem potraktowany lekceważąco, niechętnie czy per noga. Może dlatego, że nie jestem nastawiony rozczeniowo; to musi być już, natychmiast, w tej chwili. Lekarz, pielęgniarka mają rzucić badanego pacjenta, bo JA cierpię. O kulturze ludzi przybywający na POZ nie wspomnę, to inna bajka
Po przeczytaniu komentarzy można wpaść w osłupienie! Lekarz, chocby najlepszy nie jest jasnowidzem. Nie każdemu pacjętowi jest w stanie pomóc. Nie zależy to tylko od niego ale także do zdolności życiowych pacjęta.A dyrektor placówki, choćby zarozumiała, niema z tym NIC wspólnego.Żal mlodego meżczyzny...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Z wyjaśnień szpitala wynika że to była wina pacjenta bo szpital działa prawidłowo
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Co po niektórych wpisach widać, że nowa Pani Prezes, która notabene super sobie radzi, jest solą w oku tych, którzy do tej pory niczego nie osiągnęli mieniąc się politykami od wielu lat i roszcząc sobie (nie wiem z jakich powodów) prawo do zajmowania pewnych stanowisk. Obawy, że inni są lepsi, czy pewność własnej miernoty tak ciśnie w pewną część ciała poniżej pleców? Może trzeba się wziąć do pracy?
Mojego znajomego z bólem w klatce/ stan przedzawałowy/ chcieli zbyć a to rejestracja, a to dużo pacjentów, jakby się ostro nie postawił, pewnie by go nie było wśród nas.
Oczywiście wszyscy piszący komentarze byli tam i widzieli.Nie bronię szpitala, ale cokolwiek tu napiszecie to życia mu nie przywróci. A przyczyn zejścia mogło być tysiąc zaczynając od tego że pacjent nie był okazem zdrowia i dzień w dzień oglądał z bliska paczkę z napisem: /Smoking kills/
Pani Doroto niech się Pani nie przejmuje widać kogoś bardzo serce boli, że osiąga Pani sukcesy. Kto z Panią pracował to wie, że jest Pani kompetentna i rzeczowa. Potrafi Pani podejmować dobre decyzje. Najwidoczniej ktoś kto pretenduje do przyszłych władz poczuł się zagrożony. Niech się ta osoba zabierze do pracy, bo na krytyce innych daleko nie zajedzie. A Pani życzę powodzenia. Co do pacjenta to bardzo przykre, wiem jednak, że jak zawsze sprawdziła Pani wszystko.
Gdyby w Świnoujściu była kardiologia to zdecydowana większość zmarłych nadal by żyła. Nikt za przedwczesną śmierć nie odpowiada, chociaż moim zdaniem winni są włodarze miasta.
Niewiem jak było w tym przypadku ale... Ja jak przyjechałam do szpitala któregoś razu bo się dusilam (mam astmę) to pani pielęgniarka zaczęła mi prawić kazania że skoro jestem astmatykiem to powinnam mieć przy sobie inhalator i że teraz powinnam pójść do lekarza rodzinnego się umówić żeby mi przepisal moje leki skoro ich nie mam. A ja się dusilam w tym momencie i sie bałam o siebie popłakałam się z bezsilności na co pielęgniarka kazała mi czekać w kolejce... Czekać żebym się udusiła. . to jest ratowanie życia?? W dupie z takim szpitalem. Jest bo jest ale napewno nie żeby ratować życie.
Każdy kiedyś umrze i nie wróci do domu... Będzie w domu Ojca. Dlaczego robicie" aferkę" tam gdzie jej nie ma? Dajcie Panu udać się na wieczny spoczynek z godnością! Pogrzeb o godz. 12.00.
[IP: 93.94.186 Rewelacyjnie prawdziwy komentarz!! Bravo!
Zamiast leczyć siedzą po gabinetach i liczą swoje podwyżki no oczywiście to dla dobra pacjenta. KIEDY KTOŚ W KOŃCU ZACZNIE LEKARZY I PIELĘGNIARKI ROZLICZAĆ Z ICH PRACY NIECH WPROWADZĄ KARTY GDZIE BĘDĄ WPISYWAĆ FAKTYCZNY CZAS PRACY Z PACTAMI. POLIKWIDOWAĆ t.z. DYŻURKI GDZIE SPĘDZAJĄ WIĘKSZOŚĆ CZASU NA PLOTACH I KAWIE. POLIKWIDOWAĆ WŁĄCZNIKI DZWONKÓW PRZY ŁÓŻKACH PACJENTÓW BO I TAK PERSONEL JE LEKCEWAŻY INIE REAGUJE A JAK JUŻ KTOŚ SIĘ ULITUJE TO WPADA NA SALĘ Z WIELKIMI PRETENSJAMI.
Pani Dyrektor brakuje kreatywności bo wystarczyła by jedna kamera nagrywająca POZ i teraz można by było obejrzeć jak było naprawdę czyli ile ten Pan Andrzej musiał najpierw siedzieć w tej poczekalni. Jeśli krótko to ok ale tutaj tylko słowa przeciw słowu. Raczej na prezydenta się ta Pani nie nada.
Pani Prezes jest odpowiednią osobą na to stanowisko i omże daleko zajść a zazdrośnikom i malkontentą już dziękujemy ;)
Gdybyście tak ludzie nie łazili do tych doktorów z byle czym to by oni mieli więcej czasu i cierpliwości dla tych potrzebujących
Pani Dorotce to się marzy byc prezydentem a nie zarządzać jakimś miernym szpitalem. Uwielbia brylować i jest zarozumiale najmądrzejsza chociaż jezcze niczego znaczącego nie osiągnęła. No chyba ze za wyczyn uznamy zostanie prezesem po przyjaźni z wiceprezydent Michalską.
A może tak debilnymi wpisami powinien zająć się prokurator?
Nie mam uwag do pracy Szpitala. Chyba wiem kto redagował wyjaśnienie. Zwięzłość, rzeczowość, niebanalne sformułowania, istotne zwroty zwracające uwagę na właściwe dyrektywy super Pani D.
Kurcze znałem Andrzeja z widzenia. Chodziliśmy do tego samego liceum. Był rok młodszy. Ostatni raz widziałem go gdzieś koło 1995 roku. Smutne ale takie życie.
Jak serce staje to bywa, że medycyna jest bezsilna, smutne, ale tak już jest. Wielki szacunek dla ratujących - 45 minut reanimacji to naprawdę długo, jeśli mimo tego serce nie ruszyło, to niestety szans nie było. (')
może w tym szpitalnym personelem powinien zając się prokurator. ..
Prokurator powinien sie tym zająć
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
coś jest nie tak jeżeli ja przywiozłem kolege z bulem to w pierwszej kolejnosci go przyjeli i niech nie piszą głupot o naszym szpitalu
ja sobie to wyobrażam tak- człowiek przychodzi z problemem i od razu daje mu się łóżko lub wygodny fotel i chociaż pielęgniarka robi wstępny wywiad. Może przy nim przebywać rodzina. Po max 5 minutach zachodzi lekarz i 2-3 zdania dla uspokojenia rodziny bo najczęściej nie są to przypadki zagrażające życiu. Jeśli jest podejrzenie zagrożenia życia to ekg. Sukcesywnie aż do zajęcia się wszystkimi pacjentami i niech to trwa i 5 godzin ale już w dobrych warunkach pacjenci czekają na kolejne sprawy i nawet sami wypisują np. ankiety czy dane pacjenta. Przecież wystarczy że lekarz sprawdzi dowód. Jestem zwolennikiem pisu bo chyba tylko oni mogą już tylko zrealizować to co sobie wyobrażam a nie nowoczesna czy pokod.
No niestety, pierwszeństwo na izbie przyjeć mają naprute lumpy przywożone karetkami. Trzeba się z tym pogodzić.
Na coś trzeba umrzeć - najlepiej na starość.A tak na poważnie szkoda człowieka młody jeszcze był. Mój znajomy w młodym wieku 30 przeszedł zawał w Szczecinie i się wylizał z tego - po kilku latach poszedł na zwykły zabieg i nie przeżył prostego zabiegu. Jak widać co jest komu pisane tak się stanie i żadne moce nie pomogą, czy to Szczecin, czy to Świnoujście, czy Warszawa. Współczucia dla rodziny, szkoda młody jeszcze był.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ja tam byłem niedawno z cholernym bólem zęba i mi pomogli, znaczy lekarz pomógł, młody ale pomocny.
Na złe nastroje proponuje się nam serial Z wlasnego doświadczenia-każdy, kto sam doczołga się do izby przyjęć czeka dłużej. Pacjent dostarczany karetką-krócej.
Kiedyś leżałem tam na obserwacji kardiologicznej, w nocy przybył pacjent z zawałem. Lekarka wpadła w panikę, darła się i panikowała. Dzięki fachowości, spokojowi i kompetencji pielęgniarki pacjent przeżył i pojechał karetką do Szczecina. Całe szczęście, że jest tam średni personel i doktor B.
A ja powiem tak... byłem kilka razy na POZ w nocy, o 3 w nocy, bo bardzo źle się czułem. Lekarz mnie przyjął, nie był może oazą uprzejmości ale jednak wysłuchał mnie i pomógł. Nie czekałem właściwie dłużej niz 5 minut. Opieka pani pielęgniarki, bardzo troskliwa. Więc no ja mam inne doświadczenia niż co poniektórzy. Bardzo szkoda, że stała się ta tragedia z tym biednym człowiekiem. Uważam, że jak nasza służba zdrowia chce, ma siłę i motywacje to wszystko jest w należytym porządku, to jest w zasięgu ręki i wcale dużo nie brakuje by było dobrze. Nie mam związku ze szpitalem żadnego:) żeby nie było
✝
na lekarza trzeba czekać trzy godziny. To jest niedopuszczalne, gdziekolwiek indziej. to jest chyba norma tego szpitala. W tym czasie pacjent sam sobie pomoże albo umrze. Pozdrawiam cały zadowolony personel tego szpitala, zastanawiam się tylko nad tym czy co niektórzy lekarze mogą spokojnie spać. Homosapiens brzmi dumnie.
Pan Kulczyk tez pojechał na operacje za granicę to co w Polsce było niemożliwe tam tez niestety.
W większości, jak zwykle wylewają swoje wypociny sami znawcy tematu, którzy nigdy nie udzielili nikomu pomocy, a o zasadach pierwszej pomocy nie mają bladego pojęcia. Wyciągają jakieś starocie, że kilka lat temu to, to czy tamto. Niedobrze się robi od tego stękania. A szpital działa coraz lepiej i słychać na mieście dużo pozytywnych opinii o jego funkcjonowaniu. Ale o pozytywach się nie pisze bo to mało poczytne, i nie wzbudza tyle negatywnych emocji.
Jacy kuzwa wszyscy mądrzy w ten sposób nie poprawicie niczego a morze jakies skuteczne propozycje za komuny lekarz miał pielęgniarke do pomocy która przygotowała pacjeta do badań i wypisywała wszystko, lekarz spokojnie mógł przebadac i wypytac a teraz musi połowe wizyty wpisywac w komputer.A co do umierania to gdzies muszą to robic bo nikt zdrowy tam nie chodzi
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Czy chodzi o Andrzeja?
Haha szpital w oficjalnej wersji wymienia ratowników medycznych na końcu a zdaje się że to oni udzielili pierwsi pomocy nie personel szpitala który nie umiał się odnaleźć
Czytam i nie mogę się nadziwić znowu same negatywy-często bywałam w różnych szpitalach wszędzie jest tak samo a w naszym mamy na wewnętrznym młode lekarki sumienne a, . nie sa cudotwórcami. Dając głupi komentarz chyba nie macie prawdziwych problemów.Aja dziękuję za wasza trudną pracę.PACJENTKA
Taka natura ludzka, że kiedyś trzeba umrzeć. Na pewno nie jest to wina szpitala. Ludzie tam przychodzą po ratunek, ale nie każdego można uratować od śmierci. Lekarze nie są cudotwórcami...
Szpital w wątpliwy sposób wypełnia swą powinność, a Konkolewska udziela się politycznie w Radio Szczecin zamiast zająć się właściwym zarządzaniem.
Gość • Środa [12.10.2016, 20:53:04] • [IP: 89.66.203.**] nic dziwnego, skoro na przyjście lekarza trzeba czekać godzine albo lepiej! kto miał wątpliwą przyjemność tam być, ten wie !! mA pAN RACJE NAWETZ BÓLEM W KLATCE PIERSIOWEJ NA LEKARZA TRZEBA CZEKAĆ GODZINĘ.w zeszłym roku córkę z pracy zawiozłem do szpitala z wysokim tętnem czekałem tam ponad 1, 5 godziny.Błedem było ze nie wezwano karetki.Ja myślałem by szybko dziecku pomódz będzie szybciej samochodem i tu był błąd.Czekała jak normalny chory z przychodni.KATASTROFA W tym szpitalu
"Wrzedzie jest ciezko"- ktos napisal, to nie powod by u nas w Swinoujsciu bylo ciezko.Co za myslenie??
Zgadza się, że nie zawsze człowieka można uratować. Ale ten szpital ma wyjątkowo złą opinię. Ktokolwiek pisze dobrze o tej placòwce, jest po prostu w błędzie. Szanowni Państwo w mojej ocenie, a leżeli tu moi bliscy i znajomi, z pełną odpowiedzialnością mòwię, że ta lecznica jest niebezpieczna dla chorych z poważnymi dolegliwościami. Przypadek z ubiegłej soboty nie jest odsobniony. Kilka lat temu, gdyby nie interwencja rodziny, zmarłaby tu bliska mi osoba. Lekarz przyjał pacjentkę z zawałem. Mimo rosnących parametròw wskazujących na ostre niedokrwienie mięśnia, podjęto decyzję, aby chorą przetrzymać do poniedziałku. (Atak był w piątek). Bliscy chorej zażądali natychmiastowego transportu na ostry dyżur do szpitala na Arkońskiej w Szczecinie. Tam nie można było zrobić zabiegu, ponieważ powstał skrzep. Został on opanowany. Wieczorem tego samego dnia wstawiono stent. Sytuacja była na tyle poważna, że lekarz powiedział:"Będę się za Panią modlił"
nic dziwnego, skoro na przyjście lekarza trzeba czekać godzine albo lepiej! kto miał wątpliwą przyjemność tam być, ten wie !!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
nie chcę być niegrzeczny ale widzimy do czego doprowadziło PO przez 8 lat i może PIS próbuje coś robić ale te wieloletnie patologie kiedy to na Izbie przyjęć na krzesełkach chory najczęściej starszy człowiek nadal musi czekać kilka godzin aż wypiszą wszystkie dokumenty jakby nie można było tego robić gdy osoba już leży sobie na oddziale. Czy naprawdę też EKG i wywiad musi być robione gdy siedzi kolejka na korytarzu ?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Każdy lekarz w Polsce na jednego prawdziwie chorego pacjenta pierw musi przyjąć kilku (-nastu) takich, którym wydaje się, że są ciężko chorzy i muszą mieć dużo badań i lekarz musi im poświęcić dużo czasu bo oni mogą być chorzy !! I oni też mogą w każdej chwili umrzeć. I nie odpuszczą. Nigdy.
W szczecinie czekałam na przyjęcie 3 godziny. Tak jest w całej Polsce współczucia dla rodziny
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ten szpital dawno powinni zburzyć. Wielką łaskę lekarze robią.
jutro ide swojego przyjaciela porzegnac na cmentarz ;(
* I NIC POZATYM DOSTAĆ SIE DO LEKARZA GRANICZY Z CUDEM A PRYWATNIE TRZEBA ZAPŁACIĆ I TO SŁONO I TAK NIC NIE POWIEDZĄ MASAKRA
Nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej i nigdy nie może być gorzej gdy jest źle. Jeżeli w naszym szpitalu jest źle (o czym wspominają chorzy, byli chorzy oraz ich rodziny i znajomi), a lekarze, dyrekcja i lokalni politycy mówią, że jest dobrze. To taka postawa jest dalece hamująca naprawę sytuacji oraz polepszenie leczenia ludzi.
Ja wyjechałem ze Świnoujścia wraz z moją rodziną. Jak do tej pory nie mamy obaw związanych z opieką medyczną. Żona rodzac kolejne dziecko była traktowana wyśmienicie i zabiegaly o nią różne placówki. Wybór lekarzy jest bardzo duży. Szpitale w każdej dzielnicy. Tak samo jest z przychodniami. Bez problemu dostępni są specjaliści. Owszem bywa że trzeba odczekać w kolejce ze wzgladu na opóźnienie z związane z przyjmowaniem pacjentów. Nie musimy się martwić o to, że braknie karetki. Poczucie bezpieczenstwa jest o wiele większe. Pozdrawiam ze Szczecina...Ja cieszę się że się wyrwalem z wiochy szwagròw.
Pewnie kazali mu czekać i facet zmarł ja kiedyś tez trafiłam do szpitala bo jadąc do pracy bardzo żle się poczułam niestety lekarz kazał mi się udać do lekarza rodzinnego i mnie odesłał ten szpital to żenada jakaś szkoda człowieka
nasz szpital naprawdę nie jest z tych najgorszych jakie sa w innych miastach, nasi medycy starają się, ale roznie to bywa i nie z ich winy. ...przypadek przypadkowi nie rowny stad czasami jest tragicznie, ale to już taki los.teraz i obsluga medyczna jaka przyjezdza do potrzebującego jest milsza młodzi prężni i z fajnym nastawieniem uśmiechem...doswiadczylam to ostatnio. ...fajni młodzi ludzie daj boze więcej takich w naszym szpitalu :::)))))
Jako pierwszy zobaczył to ochroniarz. Kilka sekund później przybyli ratownicy medyczni gdzie reanimowali a osoby pracujące w szpitalu same nie mogły się odnaleźć.
PRZY OKAZJI SZPITALA MOZNA PROSIC DYREKCJE, BY NA KORYTARZACH ZAMONTOWALI WIESZAKI I WIETRZYLI TE KORYTARZE.NA PARTERZE DO ORTOPEDY CZY CHIRURGA CZEKA SIE GODZINAMI W PELNYM KORYTARZU, A JESZCZE JAK PO 18 TEJ ZBIERAJA SIE CHORZY DO LEKARZA OGOLNEGO TO JUZ MASAKRA-NIEMA CZYM ODDYCHAC, NIE MA GDZIE POWIESIC KURTKI WCHODZAC DO JEDNEGO Z GABINETOW.PODOBNIE JEST NA 2 I 3 PIETRZE.SA WOLNE KATY I NIE POWINNO BYC PROBLEMU BY POWIESIC CZESC ODZIEZY I NIE WCHODZIC DO GABINETOW W PELNYM RYNSZTUNKU!NIKT TEGO NIE WIDZI?PRZECIEZ TO NIE JEST MAJATEK TO JEST KONIECZNOSC ZWYKLA LUDZKA KONIECZNOSC.!!
Szkoda młodego mężczyzny. Ale jakoś szpital się nie odniósł do informacji po jakim czasie lekarz dyzurujacy raczył ruszyć swoje cztery litery. W przypadku chyba złego samopoczucia lepiej przekroczyć granice i tam wzywać Rettungsdienst.
Mnie zdumiało jedno: nawet pacjenci z oznaczonym terminem przyjęcia do szpitala muszą tam na korytarzu długo czekać; również przychodzący ze skierowaniem od lekarza rodzinnego. Naprawdę, siedzenie na korytarzu będąc chorym, i to poważnie (bo do szpitala z byle czym się nie idzie), np.przez 2 lub 3 godziny, wymaga... zdrowia.Mojej mamie zrobiło się słabo przed Izbą Przyjęć (4 lata temu). Interweniowała pielęgniarka po moim apelu. Przyspieszono przyjęcie.
Trzeba spierda**ć z tego miasta jak najszybciej !!
Uważam że szpital jest dobrze prowdzony, wszędzie jest ciężko
Jaki szpital taka walka... Współczucia dla rodziny...