iswinoujscie.pl • Środa [12.10.2016, 09:45:27] • Świnoujście
Miasto. Gaz ugasi pożar w miejskim archiwum
fot. BIK UM Świnoujście
Niemal 2000 metrów bieżących wynosi długość półek wszystkich regałów, które mieszczą się w nowej siedzibie miejskiego archiwum. To dwa razy tyle, ile mieściło się w poprzedniej, która znajdowała się w podziemiach jednego z budynków urzędu miasta. Nowa lokalizacja znajduje się w odremontowanych pomieszczeniach budynku przy ulicy Wyspiańskiego 35c. To ten sam, gdzie mieści się Urząd Stanu Cywilnego, swoje biura ma także Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, a także Straż Miejska oraz Wydział Ochrony Środowiska i Leśnictwa Urzędu Miasta.
Poprzednia siedziba miejskiego archiwum mieściła się w pomieszczeniach piwnicznych i miała zaledwie niespełna 150 metrów kwadratowych. Teraz jest 230 metrów kwadratowych. I - co ma duże znaczenie – pomieszczenia są wysokie. Dzięki temu regały mogą być wyższe i tym samym pomieścić więcej półek na archiwizowane dokumenty.
fot. BIK UM Świnoujście
- Wysokość poprzednio wykorzystywanych pomieszczeń wynosiła trochę ponad 2 metry – wyjaśnia Waldemar Gołębiewski, inspektor miejskiego archiwum. – Teraz są to 3 metry. Dzięki temu można było ustawić wyższe regały, które pomieszczą więcej dokumentów.
Wszystkie regały są kompaktowe. Każdy taki kompakt składa się z zestawu regałów zamontowanych na ruchomych podstawach przesuwających się po szynach. Dokładnie 34 regały na akta kosztowały 110 tys. złotych.
Oprócz 3 pomieszczeń do składowania akt, w nowej siedzibie miejskiego archiwum znajduje się także pomieszczenie biurowe i węzeł sanitarny.
fot. BIK UM Świnoujście
W archiwum zainstalowano nowoczesny system gaszenia gazem. To trzeci tego typu system działający w Świnoujściu. Jest bezpieczny dla ludzi oraz urządzeń i materiałów, które chroni. Ponieważ nie wywołuje mikrokorozji, które mają ogromny wpływ na niszczenie dokumentów. W kontakcie z dymem, pożarem, system nie powstają szkodliwe substancje toksyczne. System kosztował 306 tys. złotych.
Co przechowywane jest w archiwum?
Do miejskiego archiwum trafiają dokumenty wytworzone w urzędzie miasta. Przechowywane są również dokumenty dawnych, nieistniejących już dziś firm miejskich lub podlegających urzędowi miasta, a także tzw. akta historyczne, czyli uchwały Rady Miasta, zarządzenia Prezydenta Miasta.
fot. BIK UM Świnoujście
W zależności od kategorii, akta przechowywane są od 5 do 10 lat, a dokumenty osobowe i płacowe nawet przez 50 lat. Po tym czasie, specjaliści z Archiwum Państwowego w Szczecinie, sprawdzają każdy taki dokument i w zależności od stopnia jego ważności, akta trafiają do AP w Szczecinie bądź są niszczone.
Natomiast akta historyczne pod 25 latach przechowywania w Miejskim Archiwum, automatycznie przenoszone są do szczecińskiego Archiwum Państwowego.
Tekst i zdjęcia BIK UM Świnoujście
GRATULACJE NA PRZYSZLOSC PROPONUJE UTRWALAC NA KILKU NOSNIKACH WIELKOSCI KILKU CM CZY WIEKSZYCH NO ALE WIADOMO KIEDYS TEGO NIE BYLO TO I BUDYNKI SIE MARNUJA POKI CO A LUDZIE NIE MAJA GDZIE MIESZKAC WYGODNIE
no prosze juz nawet pozar archiwum zaplanowany
Gaszenie czy czyszczenie dawnych niewiadomych przetargow.Po drodze na pewno zginela czesc akt.Byc moze szykuje sie jakas kontrola.
A te drzwi do Archiwum odebrała Straż Pożarna SZKLANE ?
Taniej by chyba było zeskanować to wszystko na parę dysków...
do 227 to zmienić ustawę
Konserwator Zdzisio by sklepał lepsze regały za butelczynę średniej jakości wódki...
Kosztuje to wszystko tyle dlatego że ustawa takie sprzety/systemy wymusza
A swoją drogą:) Ciekawe czy w tych zakurzonych teczkach leży jeszcze moje CV sprzed 10 lat czy jeszcze więcej lat?;) Piszecie, że akta osobowe przechowujecie 50 lat, czyli jeszcze 40 lat tam moje kwity o pracę poleżą?;) A można by je stamtąd zabrać, żeby ktoś za 50 lat nie zechciał mi zaproponować pracy w UM, bo w końcu będę spełniać kryteria?;)Tylko facjata już nie ta i kręgosłup zacznie łupać tu i ówdzie;););) Albo co jeszcze gorsza, ktoś się zainteresuje moimi danymi i wykorzysta do niecnych celów?;) To ja już wolę zabrać to moje CV, tylko do którego szeryfa mam się udać, żeby te kwity odebrać? Ktoś mi podpowie?
No i elegancko, tylko dlaczego te regały kosztowały tak dużo? Ponad 100 tys. zł...Nie można było taniej? Moim zdaniem to lekka przesada wydawać tyle, tylko na regały, na jakieś teczki;) No, chyba, że te teczki są aż tak bezcenne, że może do jakiegoś Bolka tam się dokopiemy?;) Druga sprawa, system p/pożarowy, ponad 300 tys...Też chyba ktoś przesadził? No, ale są mądrzejsze głowy w tym UM i wiedzą gdzie i komu dać /kasę/, co i u kogo kupić hehe