Przypominam" znawcom" języka polskiego, że w polskiej pisowni nie ma takiego słowa jak" sowieci"!To słowo wymyślili pseudo historycy zaciekłej prawicy.Nie mogli znależć określenia, aby obrzydzić rosjan i stad coś takiego.W słownctwie rosyjskim" sowiet"oznacza rada.W tłumaczeniu na polski sowiecki -czyli radziecki.Mówi się nie związek sowiecki, ale związek radziecki.Ci, którzy używają takiego wymyślonego słownictwa nie zdają sobie sprawy, że narażają się na śmiech!Jeżeli chodzi o ten artykuł, to szkoda, że mało jest takich obserwatorów historii! Dziwnym trafem większość polaków dosięgła tzw.amnezja i zapomnieli komu zawdzięczają wyzwolenie z pod jarzma hitlerowskiego.Niektóre" komentarze piszą ci, którzy nie uczęszczalina lekcje historii i stą taki niedowład umysłowy!

Każdy polski żołnierz walczący z hitlerowskim czy sowieckim najazdem w latach 1939 - 1945 jest godny szacunku i należy mu się cześć, można uznać, że w roku 1946 roku walka jeszcze była zasadna z powodu różnych politycznych tarć zarówno w Polsce jak i Europie, ale od 1947 roku już wszystko było jasne, paralityk Roosevelt i alkoholik Churchill sprzedali Polskę bandycie Stalinowi, Europa została podzielona nieodwołalnie na strefy wpływów, rządy w europejskich krajach zostały uznane nie tylko w Europie ale i na świecie i obywatelom tych krajów pozostało tylko przełknięcie śliny i podjęcie pracy, odbudowując zniszczony kraj. Od 1947 roku zbrojna wewnętrzna walka była" wojną domową" albo w dzisiejszym nazewnictwie" terroryzmem". Obie te nazwy są nam Polakom nie na rączkę, nam nic nie jest na rączkę oprócz szerzenia nienawiści.

DO " Gość • Środa [12.10.2016, 16:47:22] • [IP: 188.146.131.***]", nie zamierzam polemizować z tobą ty niedouczony tłumoku, zamiast siedzieć przed kompem i klepać bzdety w klawiaturę, chwyć się za słownik ortograficzny, cymbale.

Treści niektórych komentarzy wyrażnie obrazują poziom intelektualny ich autorów!Jak widać nie brak ci u nas zdeklarowanych malkontentów bez cienia znajomości historii.Taka jest właśnie ta IV RP Kaczynskiego i spółki!Kompletne braki mózgowe, wyprane przez propagandowe homilie przywódców PISu.I to by było na tyle!

POLACY SĄ SYSTEMATYCZNIE OKŁAMYWANI I NAPUSZCZANI JEDNI NA DRUGICH PRZEZ OKUPANTA. W NASZYM KRAJU DOMINUJE BERMANOWSKA INSTRUKCJA ZNIEWOLENIA Nk003/47. SYSTEMATYCZNIE JESTEŚCIE OKŁAMYWANI I DZIELENI NA LEPSZYCH I GORSZYCH. TERAZ DOMAGAJĄ SIĘ, ABY POLSKA KREW PRZELEWANA BYŁA W INTERESIE AMERYKAŃSKICH KORPORACJI I BANKÓW. WRACAJĄC DO TEMATU PROPONUJĘ NA STRONIE prokapitalizm. PL PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ UKAZUJĄCY SKALĘ OSZUSTW HISTORYCZNYCH JAKIMI WAS REŻIMOWI BANDYCI KARMIĄ NA CO DZIEŃ : Berlin zdobyli w maju 1945 Polacy i Białorusini, a nie Rosjanie. SZOKUJĄCE JEST TO, ŻE MADAGASKARSKIE MAŁPY OKUPUJĄCE POLSKĘ NAWET PALCEM NIE KIWNĘŁY, ABY WALCZYĆ W INTERESIE POLAKÓW.

Ja uważam że ten Pan jak Rosjanin powinien wrócić do Lenino i złożyć kwiaty.

Bitwa pod Lenino to była porażka taktyczna.Berling dostał rozkaz:" Wpieriod!" i sam powtarzał to żołnierzom: Naprzód!", ciągle" Naprzód!", wszystkie oddziały, nawet pod ogniem ciężkich karabinów maszynowych, miały posuwać się wyłącznie:" Naprzód!". Mówił im, że celem jest przeprawa przez Dniepr, choć żadne środki przeprawowe nie zostały przygotowane. Ani ten odległy cel nie został osiągnięty, ani - mimo zaciętych, dwudniowych walk, podczas których obie wsie i wzgórze przechodziły z rąk do rąk - nie zmuszono Niemców nawet do definitywnego wycofania się oraz oddania pozycji obronnych na zachód od Mierei. Rzeczywistym celem bitwy pod Lenino było związanie walką niemieckich rezerw i odwrócenie uwagi od natarcia, które miało nastąpić na południowym odcinku frontu. W bitwie, której cele przedstawione Polakom były niemożliwe do zrealizowania - co od początku było jasne dla sowieckich dowódców - zginęła jedna piąta żołnierzy 1. Dyw. Piechoty im. T. Kościuszki, walczącej na froncie wschodnim u boku Armii Czerwonej.

W czasie wojny szeregowy żołnierz ma tyle do powiedzenia co wyborcy i marionetki jarosława w XXI wieku!!

Towarzyszowi Czytelnikowi został zielony mundur bez oznaczeń i zadanie propagandowe do wykonania w ramach wojny hybrydowej.

Przepraszam bardzo, ale chyba szanowny czytelnik myli fakty historyczne, oddziały woskowe tworzone na mocy starań gen.Sikorskiego zostały wyprowadzone z terenu Rosji Radzieckiej przez gen. Andersa - później wsławiły się w czasie walk pod Monte Cassino.

Towarzyszu P. twoja ukochana mateczka Rosija jeszcze nie raz wbije nóz w plecy

A w dniach 9–16 sierpnia była rocznica bitwy pod Studziankami a nasz czytelnik zaspał...

Pamietajmy że Żołnierze Wyklęci byli bandytami według propagandy komunistycznej i radzieckiej w Polsce gdyż walczyli ze zdrajcami Polski.

178.238.246 a nie przyszło ci do tej pustej mózgownicy ze lata powojenne to terror i propaganda wyzwolicieli których tak wielbisz??

Lenino...najwieksza niepotrzebna masakr zolnierzy wyslanych do ataku bez sensi i pomyslunku.Radze zglabic sie w temacie a nie jakas matrylologie dobisywac do tego.Paranoja jak ze Smolenskiem.

ŻOŁNIERZE WYKLĘCI wyżynali czerwoną chołotę która zalała Polskę i chwała im za to.

Chwala i wieczna pamiec bohaterom bitwy pod Lenino. Czesc ich Pamieci.

W Polsce nie było innych żołnierzy ---było wojsko Andersa i AK Żadnej innej partyzantki, ani dywizji Kościuszkowców nie było, obecni dowódcy i Minister Obrony Narodowej wykonuję polecenie Waszynktonu i CIA, a co za to dostaną, order od USA, a oni nas oleją, tak jak w Jałcie, Poczdamie, dla nich nie liczy się człowiek, a jeśli to ma walczyć i ginąć za nich bo tylko oni szeżą demokrację, im wojsko potrzebne jest do ochrony ich interesów, wracając do rocznicy BITWY POD LENINO --POLEGLI NA POLU CHWAŁY--należy się im oddać czść, jeszcze żyją staruszkowie, jeszcze żyją ich dzieci, wnukowie PAMIĘTAJCIE O NICH

Do 62.69.231.*** niezupelnie piszesz prawde poniewaz co roku pamietaja, ze Armia Czerwona wyzwolila Oswiecim.

Kiedyś na naszym placu stał pomnik braterstwa broni żołnierzy, zwykłych Żołnierzy, Bohaterów.

Tenn czytelnik to zapewne albo komunistyczny emeryt albo Rusek. Ta bitwa była wykorzystywana propagandowo przez władze sowieckie w Polsce żeby przedstawić ją jako sojuszniczy układ. Rosjanie nie wspierali nas nigdy tworząc pozory propagandowe dla wykorzystania polskiego mięsa armatniego. Szkoda tych żołnierzy, którzy chcieli wyrwać się z rosyjskich łagrów i nie zdążyli do armii Andersa. Cześć ich pamięci.

Komentarz" gościa"IP.93.94.190/jest nadzwyczaj odrażający!To" wielbiciel"PISowskiego IPNu.Zapoznaj się" gościu"z faktami historycznymi.Zdecydowana większość tzw."żołnierzy wyklętych;to zwykli bandycii mordercy.Nie masz" gościu"zielonego pojęcia o tamtych czasach.Nasiąknięty jesteś nową historią pisaną na kolanach przez pseudo historyków.Popytaj żyjących jeszcze ludzi o tych" bohaterach"wyklętych!Kogo oni reprezentowali w latach powojennych?Z kim walczyli?Trzeba mieć nieżle napakowany dekiel, aby pisać o czymś co jest wierutną bzdurą!

Chwała bohaterom bitwy po Lenino. Cześć Ich Pamieci.

A jakie zasługi dla P-olski miał Lech Kaczyński?Za co te miesięcznice?Dlaczego Rząd mówi, że w katastrofie smoleńskiej wszyscy polegli?Nie znają znaczenia słowa, , polegli"?-SZKODA, tam zginęli mądrzy ludzie.Ale pod Lenino zginęli także mądrzy i często bardzo młodzi LUDZIE, nasi dziadkowie, ojcowie, bracia, krewni...Oni walczyli o wolną POLSKĘ, nie o komunizm.A jak wyglądałby nasz kraj, gdyby nie Polskie Wojsko?Tego nikt nie wie.Dlaczego nasza wielka-mała władza ciągle dzieli Polaków?To haniebne zapominać o TYCH, którzy zginęli za naszą wolność!! "

Wszystkie rządy po 1989 roku zapomniały ze Polske wyzwoliły wojska radzieckie i armia Polska powstała ZSSR oraz druka armia powstała już na terenach Polski.Bitwa pod Lenino była jedną z najkrwawszych bitew II wojny światowej.Nasi" wodzowie" o tym nie pamiętają, gloryfikują bandytów typu szyndzielorz, ogień i takich podobnych którzy bronili majątków panów będących za granicą.

To są dopiero żołnierze wyklęci... Oni walczyli za Polskę i nie wiedzieli nawet co to komunizm. To ich wierchuszka politycznie mieszała. Nikt też nie wspomina, że bitwa była przegrana, a 1/3 dywizji poszła do piachu po krótkim szkoleniu a la P.O. (dla pisiorów tłumaczą-" przysposobienie obronne") Nie musimy organizować" miesięcznic" ale minimum szacunku dla tych biedaków można byłoby okazać.

Zwykły żołnierz walczyl o wolną Polskę w pollityczne układy się nie wikłał, tak jak powiedział Franek Dolas sierżantowi, przecież Polska jest jedna.

11:31:26] • [IP: 62.69.231.**] - o Zelniku napisano już wszystko - czytałem wywiad z nim i dwa osobne artykuły- w tym jeden dziennikarza śledczego analizujące jego sprawę - zupełnie incydentalną bo miał Zelnik JEDEN kontakt z esbecją i jak naiwny student wierzył że chodzi sprawę kryminalną -tak wielu w PRL wierzyło w jakąś praworządność PRL (ja w dzieciństwie też do momentu gdy wybuchła Solidarność - gdy w l.80 osiągnąłęm pełnoletniość nie poszedłem na tzw"wybory" i roznosiłem ulotki).A co do Łupaszki - właśnie po zbadaniu sprawy IPN zaświadczył iż propaganda którą się tu posługujesz nie zasługuje na wiarę.

Mołodcy Paljaki idut kak Moriaki. Tak skwitował polskich żołnierzy jeden z sowieckich dowódców. I był to największy komplement.

Gość • Środa [12.10.2016, 09:32:57] • [IP: 92.42.114.**] Bardzo mądry wpis. Polecam lekturze.

Ale fajnie facet napisał:) Brawo Panie Tadeuszu P.! Z przyjemnością i zainteresowaniem przeczytałam Pana artykuł. Pozdrawiam i miłego dnia życzę!

Do [ 10:11:09 ] Mein Waffenbruder, jeżeli już mówisz o dystansie i obiektywizmie, to z całą pewnością nie znajdziesz go w IPN-ie. Ta instytucja to obecnie agencja rządu do walki z opozycją, wynajdująca ekspresowo" haki" na niewygodnych przeciwników (np. na Wałęsę), ale o" swojakach" milczy (np. o panu aktorze Zelniku, wiernym wyznawcy kultu Prezesa). O rzetelnych badaniach też zapomnijmy - jeżeli Szendzielarz - Łupaszka jest przedstawiany jako niezłomny bohater, a nie mówi się nic o jego zbrodniach na ludności cywilnej, to jest to po prostu śmieszne. I tragiczne zarazem, mein Waffenbruder.

W sobotę była rocznica powstania Batalionów Chłopskich. poczytajcie sobie kto za Was walczył i umierał.

Komunisci Mają Swoją Historię a Katolicy mają Swoją Historie a Życie Toczy się Nadal

Rząd Komunistycznej Rosji Ogłosił że za Wyzwolenie Polski Poległo 600 tys Żołnierzy Armi Czerwonej potem przez 45 lat Polacy spłacali ten Dług a w 1989 r powstała Kapitalistyczna Polska i Armia Kapitalistycznej Rosji Opusciła Nasz Kraj

Tak czułem, że zaśmierdzi komuną, cytuję:" Teraz nastał czas gloryfikacji tzw. ”żołnierzy wyklętych”, którzy niezłomnie walczyli po zakończeniu działań wojennych z władzą. Nie sprawdza się, kto z tych “wyklętych” działał w słusznej sprawie, a kto po prostu prowadził działalność bandycką." -Otóż, towarzyszu. ..sprawdza się. Temu służy IPN, któremu partia towarzysza (lub bliskie ideowo) cięła budżet, a nawet nie chciała jego istnienia. Co do samego Lenino i tej armii walczącej z Sowietami - nie należy ujmować im patriotyzmu w tamtej fazie wojny. Niestety, potem wielu z nich stało sie podstawą odrażającego Ludowego Wojska Polskiego współpracującego z mordującymi żołnierzy niezłomnych Sowietami i ubecją. Dlatego, towarzyszu, nie dziw się pewnemu dystansowi do sprawy.

no niestety . .. teraz licza sie TYLKO polegli pod Smolenskiem !!

w Komunistycznej Polsce było LWP czyli Ludowe Wojsko Polskie dzisiaj w Kapitalistycznej Polsce jest WP czyli Wojsko Polskie Komuniści kazali śpiewac Żołnierzom swoje piosenki a Katolicy dzisiaj każa spiewac swoje piosenki żołnierskie a Polska Zawsze Będzie Polską nie ważne kto Rządzi w Naszej Ojczyznie

Historia naszego kraju jest tak skomplikowana i obfituje w tyle wydarzeń, że przeciętny Polak nie ogarnia tematu. Do tego jej nauka w szkole jest nudna i odtwórcza. Pokutuje zasada 3x ZZZ (zakuć, zdać, zapomnieć). Jeśli dodamy do tego fakt, iż nasze życie społeczno-polityczne determinowane jest zawsze przez zakompleksionych polityków, oddanych prywacie i pracy na pożytek budowy własnego mizernego ego, mających społeczeństwo za zło konieczne, dzielących nas na 1 czy 10 sort, na prawdziwych czy nie prawdziwych Polaków, nie ma się co dziwić, że jest jak jest. Pamiętając o żołnierzach z tamtych lat, ich ofiarach na rzecz naszego kraju, umacniamy nasz patriotyzm, który od lat próbuje się z nas wykorzenić. Tamci zołnierze nie wybierali czasów w których przyszło im żyć, ale podjęli walkę. nas tez historia osądzi. czy będziemy się mieli czym pochwalić, jeśli nie stać nas nawet na obiektywna pamieć historyczną dla zwykłych ludzi takich jak my?

Pamiętajmy, Oni oddali życie i zdrowie za Polskę.

Historia jest potrzebna Tylko Zależy kto ją Pisze

Gościu [IP: 92.40.248.**]! Nie masz odwagi podpisać się pod tym swoim bełkotem? To ja ci powiem, jak powinieneś się podpisać. Najlepiej by pasowało" Idiota" albo" Historyczny analfabeta". A taki podły skunks jak ty nie zasługuje na choćby jedno zdanie polemiki, tylko na wulgarne epitety.

Wyklęci to obecny trend pozostali idą w zapomnienie - ale co można sądzić o człowieku czyt. prezes, skoro z pamięci wymazał własnego ojca powstańca który uciekł Niemcom pod stertą trupów a następnie należał do PZPR.

Wyzwolenie Polski spod okupacji hitlerowskiej przez Armię Radziecką oraz I i II Armię Wojska Polskiego to nie mit, to FAKT. Polski nie wyzwolili Francuzi czy Brytyjczycy, choć byli do tego zobowiązani w 1939 roku. Prawicowych ignorantów ten fakt bardzo uwiera, ale to ich problem. Ale stwierdzenie, że polscy żołnierze walczyli po niewłaściwej stronie świadczy o mentalności faszystowskiej.

Po prostu ruscy dowódcy potraktowali Polskie Wojsko jak karną dywizje i wysłali ich na pewną śmierć. Tym co zginęło należy się wieczna pamięć A tym co ich wysłali wieczne potępienie ale taka była mentalność Rosjan i ich popleczników. Dlatego do dzisiejszego dnia liczba ofiar żołnierzy poległych na wschodnim froncie jest tajna i nikt nigdy się nie dowie ilu zginęło, czy to Rosjan czy innych narodowości od kilku niemieckich czy od zapororowych oddziałów NKWD No cóż i dzisiaj trwa ta filozofia u ruskich

Szkoda każdego życia. Do czego doprowadzić może nienawiść i perfidna polityka chorych, zwyrodniałych politykierów, rządzących narodami mogliśmy się przekonać w przyszłości. Historia niczego nas nie nauczyła. Prawdziwi bohaterowie oddali życie i zdrowie za Ojczyznę, bez względu na to na jakim froncie walczyli, wschodnim czy zachodnim. Łączyła ich miłość i poświęcenie dla Polski. Dzisiaj rządzący naszym krajem starają się ich podzielić na słusznych i niesłusznych, na lepszych i gorszych. Nie dajmy się otumanić małym, głupim i bezdusznym " przywódcom", uzurpującym sobie prawo do decydowania o losie naszego kraju. Nie dajmy się zwieść obłudzie i kłamstwu. Nie pozwólmy się podzielić i ogłupiać. Pamiętajmy o wszystkich poległych walczących o wolność Naszej Ojczyzny, dajmy świadectwo, że ich ofiara nie poszła na marne.

Cześć i chwała!

Gość • Środa [12.10.2016, 08:03:34] • [IP: 92.40.248.**] Pomyślałeś, że dla większości z tych żołnierzy I i II Armii wstąpienie do niej było jedyną drogą ucieczki z łagrów i Syberii do Polski. Piszesz, że stanęli po nie właściwej stronie, Ty wolałbyś umrzeć w ziemiance na Syberii lub tyrając w kopalni na Uralu albo na Kołymie. niż stanąć po niewłaściwej stronie. Brawo.

:(. ... :(

Wstyd i hańba dla kraju który nie pamięta o żołnierzach którzy walczyli dla kraju i to są ci wyklęci a nie honorowani bandyci.

Od 1989 roku nasze państwo konsekwentnie wypiera z pamięci historię Wojska Polskiego walczącego na froncie wschodnim podczas II wojny światowej. Umniejsza się ich rolę, skazując nie tylko na zapomnienie, ale, co gorsza, zarzuca im się zdradę. Nie wolno dzielić polskiej krwi na lepszą i gorszą. Bowiem to policzek dla polskiego państwa i nas samych.

Gość  Środa [12.10.2016, 08:03:34]  [IP: 92.40.248.**] Porównywanie żołnierzy pierwszej Armii Polskiej do hitlerowców to skończone łajdactwo kolego... Zdecydowana większość (o ile nie niemal wszyscy) walczący w jej szeregach robili to i oddawali życie nie za Stalina i komunizm ale za wyzwolenie swojego kraju. Nie wiem jak skończynym draniem trzeba być by ich zestawiać z hitlerowcami. A.. wiem, można być też po prostu historycznym ignorantem i nieukiem. To by Cię trochę rozgrzeszało.

Może skończmy z mitem I i Ii armii polskiej" wyzwalajacej" wspólnie z" bratnia" armią radziecką Polskę. Zginęli po niewłaściwej stronie walcząc. Szkoda życia to fakt ale co może szkoda też życia hitlerowców?