Zdjęcia do prawdziwej komedii absurdu, jak nazwali ją jej producenci kręcone były właśnie w Świnoujściu. Filmowcy nagrywali na świnoujskiej marinie, dwóch falochronach, Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia oraz w centrum miasta. Na Basenie Północnym został zorganizowany wielki koncert artysty. To tam świnoujścianie mogli zobaczyć, jak od kuchni wygląda praca filmowców. Wielu z nich wzięło czynny udział w produkcji, wcielając się w rolę statystów.
W komedii artysta gra samego siebie. Jest też autorem ścieżki dźwiękowej.
Artysta??
Czy jeżeli ja nie brałem udziału w tym cyrku, to też mam szanse znaleźć siebie?
Martucha !!