iswinoujscie.pl • Sobota [01.10.2016, 16:37:04] • Świnoujście
12. parkrun
fot. Organizator
Pierwsza październikowa sobota parkrun już za nami. I choć nie był to ciepły i słoneczny poranek, do jakich przyzwyczailiśmy się, to i tak na starcie stawiło się 65 zawodników. Jak zwykle nie zawiedli nasi wolontariusze, którzy bladym świtem przyszli do parku przygotować trasę. Rozgrzewkę, przy muzyce, ale też przy szeleście spadających liści, poprowadziła Ania Górska. Wśród startujących była między innymi Jagoda Deluga – wicemistrzyni Polski młodzików w pięcioboju lekkoatletycznym, Kolejny raz Jeremy i Bettina z Niemiec oraz biegacze Jankowic wystartowali w parkrunie w Świnoujściu.
Miłą niespodzianką było pojawienie się wolontariuszki Ani z maleńką, bo zaledwie tygodniową, Hanią, której to był pierwszy spacer. I nie mogło być inaczej, bo szczęśliwy tata Robert Derda zwyciężył w dzisiejszym biegu z czasem 20:21 drugi na mecie był Damian Mikiewicz a trzeci Marcin Chwiej, Wśród kobiet pierwsza przybiegła Aleksandra Keplin z czasem 23:03, druga była Basia Sujka, a trzecia Ania Górska. 11 osób startowało po raz pierwszy, a 24 osoby poprawiły swoje rekordy życiowe na tej trasie. Pełne wyniki znajdziecie tu: www.parkrun.pl/swinoujs…/rezultaty/ostatnierezultaty/
fot. Organizator
Sponsorzy lokalni to: „Uzdrowisko Świnoujście” i Hotel „Trzy Wyspy”. A już za tydzień kolejny parkrun, na który organizatorzy serdecznie zapraszają.
Fot. Przemysław Kusiński oraz Joanna Szafrańska
Zespół parkrun Świnoujście
Do pani 119 moje bieganie ogranicza się do biegania do pracy gdzie również pracuję na zmiany.Jak ludzie chcą i lubią niech biegają każdy ma swój sposób na wypoczynek.Życzę miłego dnia.Pozdrawiam.
do 163. Kochana pani. U mnie organizacja jest na medal. Po sklepach nie latam jak nie mam potrzeby, a obsesji sprzątania też nie mam, żeby latać non stop ze szczotką po domu, tyle o ile, żeby w mairę ogarnąć;) Ja również jestem osobą pracującą, tylko w przeciwieństwie do pani, nie zawsze mam wolny weekend, bo pracuję na zmiany, a biegać nie lubię i tyle. Odpoczywam w inne aktywne sposoby, których jest mnóstwo, a nie tylko wasze bieganie. Pozdrawiam.
Do 119.Kochana pani to co piszesz to po prostu brak organizacji.można biegać i utrzymać mieszkanie w porządku bez zatrudniania pomocy.jestem osobą pracującą i soboty oraz niedziele przeznaczam na wypoczynek, a nie latanie po sklepach i ze szczotką po domu, na to mam cały tydzień.Pozdrawiam
czarnula fajna laska :) pobiegalbym z nia z checia
A inni jak chcą to niech biegają, porządki i zakupy zrobią się same, no chyba, że jest zatrudniona darmowa pomoc domowa, jak u jednej startującej;) A kto bogatemu zabroni hehe
do 188, a ja się nie wyleguję do południa, tylko zasuwam z robotą i to w dodatku bardzo aktywnie;) Ciekawa jestem ilu w sob rano się wyleguje? Ja biegam tam i z powrotem, robiąc pięć rzeczy na raz, ogarniając chałupę i nie tylko:)
Brawo dla wszystkich uczestników. Zamiast się wylegiwać do południa aktywnie spędzają czas.