Przypomnijmy, że generalnie jazda rowerem po chodniku jest zabroniona. Istnieją jedynie trzy wyjątkowe sytuacje, gdy rowerzysta może skorzystać z drogi dla pieszych lub chodnika. Pierwszym wyjątek gdy rowerzysta może jechać chodnikiem to sytuacja, gdy rowerzysta opiekuje się dzieckiem do lat 10. Cykliści mogą także poruszać się chodnikiem, gdy szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów, oraz gdy warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni, przez śnieg, silny wiatr, ulewę, gołoledź czy gęstą mgłę. Jak widać na zdjęciu żaden z tych warunków nie został spełniony.
- Bardzo często widzę, jak rozpędzeni rowerzyści na chodniku ledwo wyhamowują przed pieszymi- dodaje Czytelnik.
Ciekawi jesteśmy Waszych opinii. Piszcie w komentarzach.
Wsiądzie taki na swój rower i myśli że jest królem szos, to znaczy chodników. To jest taki typowy Seba, jak w padnie na Ciebie to od razu dym że mu nowy błotnik pogiąłeś.
Wolą? Oni po prostu nie mają pojęcia o przepisach ruchu drogowego. Głupie, święte krowy!
A Straż Miejska i Policja mają to we właściwym miejscu. .. traktują tę sprawę jak większość innych - np PARKOWANIE, JAZDA NA CZERWONYM ŚWIETLE, PRZECHODZENIE W NIEWŁAŚCIWYCH MIEJSCACH, ROWERZYSTÓW PRZEJEŻDŻAJĄCYCH NA PRZEJŚCIACH DLA PIESZYCH. ... itd itp Ciekawe czy dożyjemy czasów, kiedy w tym kraiku będzie normalnie :-)))
Prosze spojrzec dokladnie co sie dzieje na ul.Grunwaldzkiej.Przez cala ulice jest sciezka rowerowa, a rowerzysci jezdza po chodniku dla pieszych.
Po co pieszym chodniki, skoro i tak wolą chodzić po ścieżkach rowerowych ? Szczególnie na Wojska Polskiego.
Czytelnik, to ćwok, którego nie stać na rower, i musi popylać z laczka.
Mieszkańcu, zapytać się możesz, ale ch* Cię to obchodzi. Po tych ścieżkach nie idzie nigdzie dojechać, bo są projektowane przez półkuli mózgowych. Tylko ćwoki i leszcze jeżdżą po ścieżkach rowerowych. On jedzie tylko rowerem, a nie osiemnastoosiową ciężarówką z przyczepą wyładowaną mokrym drzewem.. Czytelnik, to jakiś czepialski bufon. chodnik jest szeroki i pusty, więc w czym problem kołku?
Myślałam, że tylko mnie nurtuje ten problem...bądź jeżdżą wzdłuż drogi rowerowej po jezdni... WTF?
Na ul. Grunwaldzkiej jest PIĘKNA ścieżka rowerowa o 70% jeździ drugą stroną po chodniku- co na to POLICJA
po co pieszym chodniki skoro i tak wola chodzic po sciezkach rowerowych?
Gosc ze zdjecia zaraz w prawo skrecal ;)