Odebilkach to pewnie zonka pisala bo cisnienia nie wytrzymala. Mam nadzieje ze zaplacisz za to frajerzyno jedna. Ludzie nie znosza Cie w Karsiboru. Obserwujemy Cie odlat i kazdy wie jaki jestes i jeszcze gorsza baba Twoja.

'Debilki' napisały do uwagi. jak będzie trzeba to napisze do samego Papieza, żeby Cie ch*** poddali wazrktomii, takie parowy nie powinny chodzić po tym świecie. Trafiłeś na niewłaściwych ludzi, swoje znajomosci możesz sobie wsadzić w swój zad, nawet słoma w butach nie doda Ci centymetrów. Nawet dobrze ryb łapać nie potrafisz, tylko dotacje z unii przyjmujesz za frajer. Dojedziemy Cie złamasie.

Do gościa [14.09.2016, 19:08:39] • [IP: 37.249.39.***]wyzywasz osoby komentujące od debilek??zastanow się bo twoja pisownia daje wiele do myślenia niestety życzę ci żebyś żyła w takich warunkach jakie mial ten pies jesteś osobą bez serca jeżeli takie rzeczy piszesz i twierdzisz że właściciel psa pan P.jest dobrym czlowiekiem niestety daleko mu do dobroci i mam nadzieję że będzie ukarany.!!

Trzeba zawiadomić TV UWAGA oni szybko zajmą się sprawą.To nie moźe myć tak, źe oprawca czuje się bezkarny.Jeźeli pozwolicie to ja wyśle sama ten artykuł do uwagi.Poprosze o zdjęcia psa.

to co tu wypociliście debilki to złośliwość, pies to jego przyjaciel i tylko pana się słuchał, kopać to was debilki trzeba że bijecie swoje dzieci i żony, a teraz odepchnąć chcecie panie P. prosze się nie martwić tymi debilkami a wszystkich wy... jak będą chcieli zarobić na byka muchozola, patrzcie na siebie debilki co robicie bo tak w domu nie macie jak ten pies ma

Ja pier...dole jaka znieczulica w tych ludziach , masakra

Pies nie jest pod opieką fundacji, jak zawsze w interwencjach tej fundacji zwierzę trafią do schroniska, a fundacja prosi o pieniądze" pomóż nam pomagać". W czym? Bo nakładów finansowych żadnych nie macie na tego psa.

CIEKAWE KIEDY FUNDACJA CZY SŁUŻBY ZAJMĄ SIĘ PSEM W MIĘDZYZDROJACH KTÓRY CODZIENNIE SKOMLA NIE DOSTAJE JESĆ I NIE JEST WYPUSZCZANY Z KLATKI OD MIESIĘCY NIE MÓWIĄC O DOSTAWIE ŚWIEŻEJ WODY JEST TO NA PIASTOWSKIEJ 17 NAWET W SCHRONISKU DLA ZWIERZĄT PSY MAJĄ CODZIENNIE SPACER A TEN PIES DOSŁOWNIE RAZ NA ROK I JEST TO MALAMUT KTÓRY CIERPI FUNDACJO POMOCY

Po 1sze to nie wlasciciel sklepiku pobil psa. Owszem widzial to ale pewnie sie boi i nie ma odwagi potwierdzic tego bo zaraz miejscowe gnojki beda go tyrac. Po 2 to codziennie slysze opinie ludzi na temat wlasciciela lodki rybackiej ktory pobil psa. Widzialo to duzo ludzi lecz boja sie o prace. Zaraz sie okaze ze to kolega Policji Urzedu miasta i kogos tam jeszcze. Pan weterynarz to powinien powiedziec prawde a nie bronic zwyrodnialca bo jest jego znajomym. Mam nadzieje ze ludzie otworza oczy i zaczna mowic o tym otwarcie i nie bede sie bac bo przeciez jak wszyscy stana murem za soba to zadne lumpy nie dadza rady. Warto przemyslec bo jutro mozesz to byc Ty a nikt nie bedzie o tym chcial rozmawiac.

Wstyd że świadkowie nie maja cywilnej odwagi powiedzieć prawdy.Pan weterynarz wydał taka opinie, ciekawie na podstawie czego stwierdził że pies nie ma np.obrażeń wew.Czy u psa widać na jego ciele siniaki po kopaniu i biciu psa ?Znajomości i kolesiostwo tylko takie słowa się nasuwają, mam nadzieję że sprawca zostanie ukarany, i media będa nas informować o sprawie.

A ciekawe czy swoją gwiazdę też napiernicza?

Do gościa 10:04:52] • [IP: 92.42.119.*Ci co widzieli zdarzenie wiedzą jak było a mieszkańcy Karsiborza nie potwierdzają bo się boją że stracą pracę albo nie chcą wsypac kumpla niestety pies został pobity i to dotkliwie świadczyła o tym krew z pyska psa niestety właściciel sklepu też twierdzi ze nic nie widział i nie potwierdza że w ogóle coś takiego miało miejsce co oczywiście jest nieprawdą.Mam nadzieję tylko że sprawa nie przycichnie psina nie wróci do kąta a sprawca zostanie ukarany.Ludzie zastanówcie się co piszecie gdyby nie było sprawy pies nie został by odebrany i nikt nie wzywał by policji bez powodu.

Na Białoruskiej mieszka pewna rodzina.Mają oni dwa psy razy west.Właścicielka nigdy nie bierze psôw na spacer.Załatwiają się w przydomowym ogródku.Chociaż trudno to nazwać załatwianiem. właścicielce wiecznie się śpieszy, pies nie zdąży dobrze podnieść nogi a ona krzyczy na niego, zagania do domu, kopie w tyłek.pies w odpowiedzi na to dostaje szału bo wie ze bedzie na wiele godzin zapędzony do domu i zaczyna się piekło, gryzie właścicielkę a ta go tarmosi i siłą wpycha do klatki schodowej.pst oczywiście podstrzyżone niby wszystko wydaje się ok ale rak nie jest.wystarczy powiedzie przed szkolą na ławce i zaobserwować tą wściekłą właścicielkę. współczuje tym psom.na początku miała jednego i pastwiła się nad jednym, później adoptowała drugiego.żal tych psów, inni ludzie chodzą z psami na spacery itd.Skoro nie ma czasu i chęci opiekować się jednym to po co wzięła drugiego.pies to nie przedmiot

JA BYM SIĘ ZNĘCAŁA CO DZIEŃ NAD TYM GOŚCIEM I PATRZYŁA Z PRZYJEMNOŚCIĄ NA JEGO CIERPIENIE ABY CZÓŁ TO CO TEN NIEWINNY PIESEK DZIĘKI BARDZO TEJ OSOBIE KTÓRA ZAREAGOWAŁA NA TEN BESTIALSKI WYCZYN POZDRAWIAM.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Oczywiscie ze weterynarz jest z Karsiborza. Ludzie sie boja mowic bo pracuja u takiego zwyrola. Normalni mieszkancy powinni zlac gnoja i tyle. Znajac UM i Policje wycisza sprawe bo zaraz sie okaze ze to kolega kolegi itd. Az dojdzie do tragedi kiedys i dopiero bedzie lament.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Wiecie jak od lat było zwierzę traktowane i milczycie? nic nie robicie? to czym się różnicie od tego dziada oprawcy ? tam same dziady od pługa oderwane mieszkają czy jest jakaś cywilizacja? dziad ma sklep i już nikt go nie ruszy? no kurcze żart jakiś??

Miejscowi milczą i nic nie robią dopiero osoby naplywowe próbują coś zmienić proszę tylko o to żeby nie została ta sprawa bez echa my robimy co możemy żeby tylko nie zamietli tego pod dywan interesujcie się tym tematem to może sprawa nie przycichnie.

BO SIE BOJA ZE BEDA O NICH MOWIC KAPUSIE PODPIERDALACZE ITD. Zawsze tak jest do momentu az sie prawdziwa tragedia nie stanie. Buraki i tchore. Brak slow.

Pawel to dales popis. Goscie Cie odwiedza szybko na kuterku Twoim.

Skoro właściciel psa nic mu nie zrobił to dlaczego pies tak się go boi. Może inny powinien go zbadać dla porównania opinie. Czy przypadkiem weterynarz badający psa nie jest z tej samej miejscowości co właściciel.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

ludzie jak wszystko widzieliscie to dlaczego milczyliscie

Droga Redakcjo, powinniście w bardziej humanitarny sposób zaangazowac się w sprawy związane z ochroną zwierząt.Ludzie w Karsiborzu wiedzą jak zwierzę było potraktowane i nie potwierdzają waszych domysłów. Nie powinniście manipulować opinią społeczną tego rodzaju tytułami. Minus dla Was:(