Obecny minister skarbu mówił w niedawnej rozmowie z Reuterem, że ocenę opłacalności tego projektu pozostawi nowemu zarządowi PGNiG. Docelowa roczna przepustowość gazoportu ma wynosić 7,5 miliarda metrów sześciennych gazu, podczas gdy obecnie zapotrzebowanie naszego kraju na gaz wynosi 14 miliardów metrów sześciennych rocznie.
Budowa terminalu LNG, która według planów ma zakończyć się pod koniec 2011 roku to jeden z projektów strategicznych PGNiG. Według poprzedniego zarządu spółki miał on być wybudowany by zdywersyfikować dostawy gazu do Polski. Tę inicjatywę popierał też poprzedni rząd. Dotychczas firma wybrała jedynie projektanta terminala. "Wobec importu gazu praktycznie wyłącznie z kierunków wschodnich terminal gazowy zapewniający dostawy LNG z innych kierunków znacznie polepsza nasze bezpieczeństwo gazoenergetyczne. Zwłaszcza rejonów północno-zachodniej Polski, gdzie często występują wyraźne braki gazu" - powiedział cytowany w komunikacie organizatora Pierwszego Kongresu Przemysłu Gazowniczego Dobrut, który został wybrany wiceprezesem tydzień temu.
Wiceprezes PGNiG uważa, że projekt terminalu LNG może być opłacalny i nie wykluczył, że w przyszłości mógłby powstać nawet kolejny gazoport.
"Obserwując szybko rosnącą ilość terminali gazowych w Europie i na świecie oraz odnotowując malejące z roku na rok koszty skraplania, transportu i regazyfikacji gazu ziemnego należy uznać że i w Polsce import LNG może być relatywnie opłacalny" - powiedział Dobrut.
"Co więcej, jeżeli w Polsce gaz ziemny zwiększy swój udział w bilansie paliw pierwotnych i zbliży się do średniego poziomu europejskiego to może będzie potrzeba rozważenia budowy drugiego terminala gazowego w Polsce" - stwierdził. PGNiG wstępnie oceniało koszt budowy terminala w Świnoujściu na 440 milionów euro, ale przedstawiciele spółki już ostrzegali, że koszty te będą na pewno wyższe.
Były wiceprezes spółki zapowiadał w grudniu 2007 roku, że PGNiG w ciągu kilku tygodni rozpocznie finalne negocjacje w sprawie zapewnienia dostaw gazu do terminalu. Do tej pory jednak takich umów firma nie podpisała.
(Autor: Paweł Bernat; Redagował: Piotr Bujnicki)
źródło: www.reuters.pl
p5R6xQ zdyuvagxnllq, [url=mffmcntxmwqd.com/]mffmcntxmwqd[/url], [link=cpifdzlxfepf.com/]cpifdzlxfepf[/link], ocwgdjuhypfs.com/
widziala swinia niebo...tak jak miejscowi zobacza terminal i tunel:) spadnijcie na ziemie - koluja was bo pieniadze im potrzebne...
* projekty to umieja robic a stadionow, drog, tunelu i gazoportu nie ma. Jak powstaje projekt to z gory wiadomo ze albo tego nie bedzie albo powstanie w ciagu 20-30 lat, predzej bede odganial robaki w grobie niz cos zaczna budowac
Ale za to co najmniej dwa razy wydajniejszy...
Ciekawe ile ten gaz będzie kosztował końcowego odbiorcę? Podobno będzie dwa razy droższy niż ten ruski.
Piękna, ważna i potrzebna inicjatywa, oby doszła do skutku.
NAJPIERW DO CHOLERY WYBUDUJCIE TEN PIERWSZY, POTEM POLENIZUJCIE NAD DRUGIM!! co za ludzie...