O szczegóły dotyczące zdarzenia przy ulicy Wojska Polskiego poprosiliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu.
- Dziś przed godziną 10.00 przy ulicy Wojska Polskiego doszło do zdarzenia drogowego między samochodem ciężarowym a rowerzystą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ciężarowym podczas wjeżdżania na budowę zahaczył jadącego drogą dla rowerów cyklistę. 33-latek z podejrzeniem urazu nogi został zabrany przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala. Aktualnie czekamy na diagnozę lekarską - informuje asp. sztab. Beata Olszewska.
Zazdrosne * zazdroszczą, że kogoś stać na rower.
19:58 - pisz na temat: kto w tym przypadku komu wyskoczył?!
Jakieś egzaminy dla rowerzystów powinny być chociaż dziś wyskoczył mi koleś co wyglądał jak by po trzydziestu latach nabierania tłuszczu w aucie zakupił strój kolarza i trenuje do paraolimpiady nie zważając na nikogo
Zawsze znajdą się na forach barany, które jak zobaczą biel, to z zapałem zaczną opisywać głęboką" czerń" tej bieli. To specyfika anonimowych forów. Nawet jak widzą ofiarę wypadku i to że wjeżdżający na ścieżkę wyjeżdża w rozumieniu przepisów z drogi podporządkowanej - będzie szydził z ofiary i opiewał" niewinność" bezmyślnego agresora drogowego.
16:18 - ścieżka rowerowa dla zjeżdżających z promu?! Po str.uznamskiej? Nie rozśmieszaj mnie. Najpierw trudno na nią wjechać - trzeba meandrować i omijać krawężnik by przejechać nią 80 m i drapać się w głowę jak znów się przedzierać przez samochody i pieszych by jechać nabrzeżem lub ul.Armii Krajowej albo jak się włączyć do ruchu na ul. Armii Krajowej. Chory człowiek wymyślił zjazd z promu!
KIEDYŚ BARANY TYLKO TRYKAŁY, A TERAZ NA ROWERACH DO TRYKANIA SIĘ ROZPĘDZAJĄ. JAK TO MOŻNA NIE WIDZIEĆ CIĘŻARÓWKI ?
kierowca zajechał smieszne jak widzialem rower lezal prawie na koncu przyczepy to ten slepy * z roweru nie widzial czy nie chcial * widziec
Czyli auto zajechało i kierowca auta wymusił pierwszeństwo. A co do jazdy Niemców to stańcie sobie przy przejściach wzdłuż 11 Listopada, ciekawe po ilu minutach jakiś Niemiec się zatrzyma. Można szybciej wrosnąć, niz się zatrzyma.
Nie dość, że ta budowa to koszmar: głośno od rana i bałagan, kierowcy wielkich ciężarówek, betoniarek z ledwością wjeżdżają na tą budowę, tam nie trudno o wypadek, pracują też czasami po nocach, w dzień tarasują ulicę no i proszę stało się. kto to pomyślał, żeby na takim skrawku budować takiego molocha 14 piętrowego, zabrali drogę dojazdową i to jeszcze za mało, jeżdżę też często rowerem i wiem, że tam trzeba mieć oczy dookoła głowy bo w ogóle nikt nie kieruje ruchem w przypadku gdy wjeżdża czy wyjeżdża ciężki sprzęt na budowę.
Rowerzyści bardzo ryzykują, szczególnie jak zjeżdżają z promu. To nic że jest ścieżka rowerowa, wszyscy jadą ulicą i jeszcze po 3 bo się wyprzedzają. Może tak policja stanie kiedyś pod promami i zobaczy jak to wygląda ?
14:30:54] • [IP: 62.69.251.***] - Nie wszyscy. Gdy przed pasami już z daleka zwalnia samochód dając wyraźny sygnał pieszemu, to domyślam się, że musi to być Niemiec. I tak zazwyczaj jest - Polak rzadziej to czyni.
Patrzcie - stało się to tam, gdzie właśnie rowerzysta ma się czuć najbardziej bezpieczny. W Niemczech to by kierowca ciężarówki dostał taki wyrok, że za 10 lat (już po p*erdlu i zawieszeniu prawa jazdy) tańczyłby w szoferce piruety 20-obrotowe, by zobaczyć czy rowerzysta nie zbliża się do miejsca na ścieżce które auto chce przejechać.
Tak karać kierowców ale również rowerzystów za jazdę ulicą a ścieżka obok, za przejeżdżanie przez pasy dla pieszych. I kto tu jest debilem??
Pewnie rowerzysta jechał zgodnie z przepisami. Ale to cyklista jest ofiarą.
Ciekawe -Niemcy tacy praworządni ale tylko u siebie bo jak tylko do Polski wjadą to już przepisów nie respektują
Rowerujące się matoly uważają się za królów ścieżek, szos i chodników, a policja swoją pobłażliwoscią utwierdza ich w tym przekonaniu
Rowerzystom wiatr w oczy. Jak nie debile z BMW to teraz ciezarowka.
Zakazać używać rowerów. Dorośli ludzie powinni wiedzieć, że rower jest niebezpieczny i czas wydorośleć z dziecinnych pojazdów jak z hulajnogi. Przecież to też wygląda nie poważnie jak dorosły jeździ rowerem i ryzykuje własnym życiem. Zero wyobraźni.
Rowerzysta nie zauwazyl ogromnego auta? Ludzie myślcie facet w ciężarówce w sekundę nie zniknie ze ścieżki a widoczność jest ograniczona
Zanim do głów kierujących samochodami dojdzie to, że wzdłuż wielu ulic czy szos są ścieżki rowerowe, to wiele wody upłynie w w Świnoujściu do mórz. A może wiele trzeba będzie zaostrzeń kodeksu - na wzór niemieckiego - by pokopało ostrzegawczo tyłki za kierownicą. Regularnie to mi się zdarza, gdy jeżdżę w Niemczech na rowerze: na szosie, gdy jadę wzdłuż podwójnej linii albo przed zakrętem słyszę za sobą buczenie - ktoś jedzie za mną grzecznie... dziwne - w Polsce już dawno by mnie wyprzedził i to w nieprzepisowej odległości... a ten Germaniec ułożony jak garsonka na Angeli... pierdzi posłusznie silniczkiem, respektując przepisy i nie wymuszając nic na rowerzyście. - Cnotliwsi pewnie nie są, ale przepisy mają w paragrafie" rower" ostre.