Zatrzymanie 37-latka było wynikiem pracy operacyjnej choszczeńskich policjantów. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna krzewy uprawiał od czerwca. Niedawno swoją plantację przewiózł w inne miejsce, co miało go zabezpieczyć przed odkryciem nielegalnej uprawy. Zatrzymanemu przedstawiono zarzut z art. 63 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
kom.Jakub Zaręba / IK
To musiała być zorganizowana grupa przestępcza o charakterze narkotykowym...Jak oni to wyniuchali w trzcinowisku przy rowie? ORMO -jeszcze działa, wszystko widzi, słyszy i wie...Nic przed nimi nie ukryjesz...Ot czasy nastały...bwana kubwa
ja jestem za wycofaniem wszystkich papierochow z rynku---to tez narkotyk
posadził pomidory... wyrosły jakieś krzewy... to się pozbył... przecież nie będzie palić konopii :)
Teraz milicyjne chochoły będą wypinać szczurze klaty do odznaczeń.
dobre hiiihihi maja sie czym chwalic hiihihihi
Wielki sukces! Siedemnaście badyli znaleźli! Zamiast zwalczać korupcję, przekręty i kolesiostwo, to oni znaleźli WIELKĄ UPRAWĘ, jaja jakieś robią.
Nie róbcie wiochy i sobie wstydu systemowe pachoły. Te chaszcze, to nigdy koło konopi indyjskich nie rosły. Haa Haa dwie doniczki na krzyż i wielka nielegalna uprawa. Banda ubeckich żydokretynokomuchów. Komu to przeszkadza?! Skąd te durnie wiedzą, że te chwasty mają jakiekolwiek THC? Idioci!!