iswinoujscie.pl • Wtorek [30.08.2016, 22:27:50] • Świnoujście
Prezydent vs przewodnicząca w sprawie dawnego pasa granicznego

fot. Kamil Zwierzchowski
Podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia woli podjęcia współpracy z Gminą Heringsdorf w celu zagospodarowania i rozwoju pasa granicznego pomiędzy Gminą Miastem Świnoujście i Gminą Heringsdorf. Taki tytuł nosił projekt uchwały przedstawiony radnym podczas ostatniej sesji Rady Miasta. O potrzebie ucywilizowania tego terenu mówiło się u nas już od dawna dlatego też wydawało się, że przyjęcie tej uchwały będzie przysłowiową „bułką z masłem” i nie wywoła kontrowersji. Projekt ten tymczasem wywołał istną awanturę podczas sesji.
Ostatecznie uchwałę podjęto ale przeciągająca się kilka godzin dyskusja w prostej dość sprawie na pewno nie przyczyni się do dalszego umocnienia tradycyjnie dobrych relacji z sąsiadami. Co ciekawe debata nad projektem obnażyła pęknięcia w łonie samej koalicji. Zaiskrzyło nawet między przewodniczącą Rady Miasta a prezydentem miasta!

fot. iswinoujscie.pl
Cóż takiego musiało się stać , że w ramach koalicji rządzącej, pomiędzy prezydentem, a przewodniczącą Rady Miasta dochodzi do ostrej wymiany poglądów? W omawianym projekcie uchwały znalazły się bardzo ogólne zapisy o „woli” rozpoczęcia wspólnych działań władz Świnoujścia i sąsiedniej gminy niemieckiej na rzecz zagospodarowania dawnego pasa granicznego. Nieoficjalnie tymczasem pojawiły się niepotwierdzone informacje jakoby strona niemiecka miała już konkretny plan co powstanie na tym terenie. Joanna Agatowska także usłyszała jakoby miał to być m.in. camping.
-„Dlaczego mamy wspierać tę inwestycję zamiast zadbać o nasz miejski camping?!-pytała wzburzona. Nikt nie miał w tym momencie wątpliwości, że nie pyta jako radna ale jako osoba osobiście zainteresowana funkcjonowaniem „Relaxu” . Chyba nawet prezydent nie za bardzo wiedział jak wybrnąć z kłopotliwej sytuacji w jakiej postawiły go – wobec partnerów w Niemiec – te słowa.

fot. iswinoujscie.pl
Przewodnicząca rozegrała sprawę kartą interesu mieszkańców. Przystała do tych radnych, którzy zasygnalizowali zawód projektem przekazanym przez sąsiadów czy raczej brakiem projektu. Na szczęście, ostatecznie projekt uchwały zyskał poparcie większości. Oznacza to, że droga do ustalania szczegółów projektu wspólnie ze stroną niemiecką została otwarta. Nie pójdzie zatem w niwecz, jak to się obawiała część radnych, dorobek wieloletniej owocnej sąsiedzkiej współpracy. Wkrótce mają zacząć się spotkania przedstawicieli obu stron. Oby były to już wyłącznie merytoryczne rozmowy!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Sztuczny spór. Obliczony na pseudo troskę Agatowskiej. Zawsze tak robi dla korzyści politycznych. Zwykłe wyrachowanie pod publikę.
Pierdyknąc tam płot z drutem kolczasty, wysoki na 4 metry i bedzie spokój
Pani Agatowska pracuje przy stadionie a nie na relaxie i zajmuje się organizacją fajnych imprez dla dzieciaków i nie tylko więc nie piszcie bzdur na jej temat. Kobieta ma rozum i odwagę żeby nazywać rzeczy po imieniu a co niektórych żal zalewa. Takich jak ona powinno się wspierać a nie pisać nieprawdziwe kalumnie!
22:07:30 gdyby babcia miała wąsy... widać uprzedzenia zakorzenione wraz z partią pozostają...
Fajne zdjęcie widać kto tu walczy a kto ma władze
Ruda jakim prawem kłamliwie zastawia się mieszkańcami ??!!, którym tyle krzywdy zrobiła swoimi rządami !! Walczy jedynie o swoje prywatne interesy z Relaksu a nie o miasto - mina mówi sama za siebie
Prezydent tylko utrwalił wiedzę na temat dwulicowej SLDówki Agatowskiej !!, która boi się padnięcia ohydnego PRLowskiego Relaxu bo i skąd będzie sobie i rodzince turystów przerzucała - a to wielka strata - TAKA CWANA BABINA walczy nie o mieszkańców tylko O SWOJE INTERESY !!
Gdyby nie przewodnicząca Agatowska i radni SLD oraz PIS to pole namiotowe z niemiecką młodzieżą, muzyką na cały regulator, smieciowiskiem wokół, powycinanymi drzewami i innymi dewastacjami środowiska stałoby się faktem.Oby tylko dalej działali tak konsekwentne!
Na Relaxie zaczną wyburzać już domki żeby oczyścić grunt pod przyszłą budowę hoteli i gdzie jest to rządzenie nowej pani dyrektor, remont domkówjeszcze by przyniósł dużo kasy osirowi
Brawo Radni i Agatowska długo gadaliście prawie 4 godziny aby na koniec poprzeć projekt uchwały który przedłożył Prezydent miasta. Kto zrobi na tym interes okaże się gdy rozpocznie się dyskusja o szczegółach
camping to na patelni i w lasku przed nią -śmiało 3-4 ha.Dawno juz powinien tam być wraz z parkiem rozrywki.
To jasne jak słońce że Niemcy chcą na polskiej ziemi zrobić sobie świetny interes a Zmurkiewicz wygląda że im idzie na rękę. Tak nie powinien zachowywać się prezydent miasta. Brawo radni i Agatowska co walczycie o to żeby nas Niemcy nie wydymali. Ten pas graniczny powinien dalej nim zostać i tyle w tym temacie!
Granica winna być granicą a nie campingiem. To nasza suwerenność.
Tak własnie myślę że Agatowska broni interesu naszego miasta żeby Niemcy nie przejęli naszych turystów, którzy w Polsce zostawiają swoje pieniądze. Taki powinien być polityk rozumny i twardy jak ona. Widać za to że prezydent wspiera interesy jakiś biznesmenów różnej maści a nie dba o sprawy mieszkańców.
Co to za atrakcja siedzieć pod namiotem w takim cieniu? Chyba ze jeszcze trochę lasu wykarczują...NO PROBLEM...
chodzi o to że nowoczesny kemping będzie konkurencja dla prl-owskiego skansenu jakim jest osir. mniejsze wpływy to mniejsze pieniądze Pokrzywdzeni będą jedynie sami towarzysze przewodniczącej jak i ona sama. oczywiście oficjalnie będą sapać że przeszkadza im hałas...
pas graniczny w większej części leży na ziemiach Rzeczypospolitej Polskiej więc co mówi porozumienie na temat inwestycji, kto będzie właścicielem w przypadku przywrócenia granicy państwa, wygrodzenia, czy w ten sposób Niemcy bez jednego wystrzału nie przejmą kontroli na tym terytorium Rzeczypospolitej ?czy nie zakończy się to aneksją ?
TO JEST GRANICA SUWERENNEGO PAŃSTWA A NIE JARMARK!
Piszecie:" Nieoficjalnie tymczasem pojawiły się niepotwierdzone informacje jakoby strona niemiecka miała już konkretny plan co powstanie na tym terenie." Prawda jest taka, że na spotkaniu w hotelu" Trzy Wyspy" Niemcy oficjalnie i konkretnie przedstawili plan budowy campingu wraz ze sceną obrotową. Ciekawe w którą stronę ją obrócą gdy będą grali głośną muzykę? Świnoujścianie mieli niedawno tego próbkę (spring break). Tyle, że jak powstanie tam camping to Niemcy będą organizować o wiele więcej takich hałaśliwych imprez. Oni dbają o swoje interesy i troszczą się, żeby ich goście mogli wypoczywać w spokoju, a hałaśliwe imprezy podrzucą nam na granicę. Agatowska ma rację. Ciekawe dlaczego Żmurkiewicz tak się upiera przy tym pomyśle?
Czy rudy / ruda zawsze jest donosicielem i kapusiem ?? Takie pytanie do czytelników z dziedziny psychologii / socjologii. Jakie są Wasze doświadczenia życiowe ?
Tak To Prawda zdjęcie nie Kłamie jest to Pas Graniczny na Terytorium Polskim Niemcy Chba coś nie Wiedzą albo nie chcą Wiedziec
Popieram Panią Agatowską, Niemcy bez uzgodnienia z naszą Radą maja już plany, to będziemy mieć tak jak te dni co miasto nie spało bo Niemcy sie bawili, słusznie P.Agatwoska, cemping ale Polski, a nie szkopski i tyle , a pozatym przewodnicząca zna burmistrza i może wie coś o czym my nie wiemy, , koperta to mus zajn, czy w lewo czy w praco uśmiałem sie jak norka ale żeby Niemcy, chociaz kto wiehihihihi!
Trzeba Zapytac się Straży Granicznej BOo Na zdjęciu Widzimy Dwa Słupy Graniczne Polski i Niemiecki Odległośc jest 2 Dwa Metry Ziemi Niczyjej A Pas Drogi Granicznej jest Po Stronie Polskiej Niemcy nie wiedzą co Czynią ZKomunistyczną SLDw Swinoujsciu
Najlepszym rozwiązaniem byłoby przeniesienie tych faweli i Bangladeszu/czyt. Sezamkowej/ na ten pas graniczny.
Oczywiscie powietrze na pasie granicznym bedzie za Ojro pobierane przez kasjerow niemieckich, bo to bedzie niemieckie powietrze. Czy wreszcie ktos skonczy z ta" osmiornica".