POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [22.08.2016, 17:41:00] • Świnoujście

Udało się! Niepełnosprawny Bartek Rzońca ze Świnoujścia dotarł do końca swojej wymarzonej podróży!

Udało się! Niepełnosprawny Bartek Rzońca ze Świnoujścia dotarł do końca swojej wymarzonej podróży!

fot. Organizator

Wyprawa wózkiem inwalidzkim przez Polskę ze szczęśliwym zakończeniem. Niepełnosprawny student Politechniki Koszalińskiej pokonał trasę ze Świnoujścia do Zakopanego!

Niecodzienna uroczystość odbyła się w sobotę w Urzędzie Miasta w Zakopanem. Liczne grono gości zebrało się, aby powitać Bartka Rzońcę na mecie jego wyprawy ze Świnoujścia do Zakopanego. Niepełnosprawny student Politechniki Koszalińskiej pokonał w ciągu niecałych trzech tygodni liczącą sobie ponad 900 km trasę znad morza w góry. Bartka na mecie powitali jego rodzice, przyjaciele oraz przedstawiciele władz miasta i mediów.

Bartek Rzońca rzucił wyzwanie swoim słabościom i postanowił – mimo nieuleczalnej choroby – ruszyć w Polskę na wózku inwalidzkim. Wybór trasy nie był przypadkowy, ponieważ urodził się w Świnoujściu, a z Zakopanem łączą go silne więzi rodzinne. Rodzice ojca Bartka pochodzą z Podhala, stąd wybór Zakopanego jako mety liczącej sobie ponad dziewięćset kilometrów wyprawy. Jak napisał na swoim profilu założonym specjalnie dla celów relacji z wyprawy: „Tak naprawdę czekam na góry, bo one zabierają dech w piersiach. Uwielbiam wielkie wolne przestrzenie, które powodują, że czuję się wolny. To właśnie góry dają poczucie tej wolności. Dlatego ciągnie mnie tam gdzie zmierzam, by znowu wiedzieć po co żyć. Ale nawet na będąc na tym odcinku ogarniała mnie radość bo jadę i będę jechał dopóki żyję.”

Licznie zgromadzeni w siedzibie zakopiańskiego magistratu goście długimi brawami nagrodzili wjazd Bartka na metę wyprawy.

Jego wyczyn budzi ogromny podziw, zwłaszcza, że Bartek cierpi na nieuleczalną dystrofię mięśniową. Oznacza to dla niego konieczność poruszania się na wózku, bardzo często w pozycji spionizowanej, co oznacza przypięcie do wózka specjalnymi pasami. Dlatego jego zapał, chęć życia i pęd do spełniania marzeń mogą być wzorem nie tylko dla środowiska osób niepełnosprawnych, ale i dla wszystkich pozostałych. Bartek studiuje geodezję i kartografię na Politechnice Szczecińskiej, komponuje muzykę i uwielbia wędrówki po okolicy. Swoimi pasjami mógłby zapewne obdzielić niejednego zdrowego człowieka. Jak sam przyznał na konferencji zorganizowanej w zakopiańskim magistracie: „Nie ma tak naprawdę ograniczeń fizycznych, są tylko w naszych umysłach”. Dodał też coś bardziej osobistego, mówiąc, że ”Czuję się jak żołnierz, bo przez całe swoje życie toczę bój. Okleiłem swój wózek, prowadzę go przez Polskę, pokonuję przeszkody, spełniam swoje marzenia. Mam tylko nadzieję, że swoim przykładem poruszę inne osoby niepełnosprawne. Niech uwierzą w swoje możliwości. Niech się nie poddają. Wiem sam najlepiej, jak jest ciężko, ale mogę powiedzieć, że robię to, czego pragnę.”

Pomysł wyprawy w Polskę narodził się w głowie Bartka mniej więcej dwa lata temu, podczas wędrówek po okolicach Świnoujścia. Jak sam mówi, długie rozmowy z towarzyszącymi mu na rowerach wolontariuszami Caritasu (jeden ze współorganizatorów i partnerów wyprawy) oraz członkami Świnoujskiej Inicjatywy Rowerowej (tzw. „Świry”, doskonale znani mieszkańcom nadmorskiego kurortu), zaowocowały pomysłem na przejechanie z rodzinnego Świnoujścia na Podhale, z którym jego rodzina jest silnie związana. Bartek wyruszył w trasę 1 sierpnia, a uroczysty start nastąpił z Placu Słowiańskiego w Świnoujściu. W ciągu niecałych trzech tygodni przejechał przez sześć województw, zatrzymując się na nocleg w miastach, w których kończyły się kolejne etapy. Trasa wyprawy objęła Świnoujście, Nowogard, Ińsko, Brzeziny, Drezdenko, Sieraków, Tarnowo Podgórne, Kórnik, Jarocin, Ostrów Wlkp., Ostrzeszów, Bolesławiec, Częstochowę, Zawiercie, Olkusz, Kraków, Myślenice, Rabkę Zdrój i Zakopane.

Bartek i jego towarzysze z wyprawy – Pan Stanisław, opiekun z firmy Promedica24 i Pan Sylwester, wolontariusz z Caritasu – podkreślają, że na każdym etapie spotykali się z życzliwym zainteresowaniem mieszkańców, władz i mediów lokalnych. Co ciekawe, zdecydowana większość miejsc noclegowych została ofiarowana bezpłatnie przez ludzi, którzy chcieli pomóc Bartkowi w spełnieniu jego marzenia. W trakcie wyprawy okazało się, że zakładane pierwotnie 40-45 km dziennie do przejechania jest nie lada wyzwaniem, zwłaszcza, że pierwsza połowa sierpnia obfitowała w Polsce w zmienne warunki pogodowe. Na jednym z etapów udało się pobić rekord przejechanych w ciągu jednego dnia kilometrów. Mapa pokazała, że było ich ponad sześćdziesiąt. Tym bardziej nie dziwi radość Bartka z powodu ukończenia całej wyprawy i duma z samego siebie. Bartek na swoim profilu pisze, że mimo zmęczenia czuje się ogromnie szczęśliwy. Jak twierdzi, ta podróż już coś w nim zmieniła, tylko nie wie jeszcze dokładnie jak to nazwać. Zapowiada kolejne wyprawy, aby spełniać marzenia i zarażać ludzi swoimpozytywnym przykładem. Stanisław Ogrodnik, jego opiekun z firmy Promedica24 mówi: „Chociaż nie obyło się bez trudnych momentów, emocji wynikających ze zmęczenia, to uważam, że ta długa podróż wniosła coś nowego do naszego życia. Bartek ma w sobie tyle zapału, że mógłby obdzielić nim kilka osób, dlatego nie zdziwię się, gdy porwie się na jeszcze dłuższą trasę. To w nim cenię najbardziej – walkę z przeciwnościami losu i pęd do odkrywania świata.” Pan Stanisław, pytany dlaczego chce pomagać Bartkowi i się nim opiekować, bez namysłu odpowiada, że " pomaganie ma sens wtedy, kiedy płynie prosto z serca".


Damian Ziąber


komentarzy: 31, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-31 z 31

Gość • Niedziela [04.09.2016, 11:51:06] • [IP: 80.245.179.***]

Nienawidze Swinoujscia i jego zawistnych mieszkancow !! A dla chlopaka wielki szacunek, podziwiam !

Gość • Wtorek [23.08.2016, 10:07:00] • [IP: 185.5.99.**]

Mnie to nie wzrusza.

Gość • Wtorek [23.08.2016, 08:39:46] • [IP: 95.40.13.**]

Jedno jest pewne, zdrowia to mu nie przybyło...

Gość • Wtorek [23.08.2016, 08:02:11] • [IP: 148.122.187.*]

Brawo ziom

Gość • Wtorek [23.08.2016, 08:00:50] • [IP: 37.47.178.**]

SZACUN!!

Abs • Wtorek [23.08.2016, 06:40:47] • [IP: 83.20.164.***]

Możesz wszystko! Gratulacje!

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 22:42:18] • [IP: 37.248.152.***]

GRATULUJE!!podziwiam ☺

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 22:27:47] • [IP: 80.245.181.**]

Gratuluję uporu, determinacji i chęci zrobienia czegoś niezwykłego. Ucz wszystkich malkontentów, że jak się chce, to można. Bez względu na okoliczności... Brawo!!

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 22:20:59] • [IP: 188.146.128.**]

Brawo.Podziwiam za wytrwałość .

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 22:19:38] • [IP: 62.69.254.***]

Brawo Bartek !! Szacun !! Gratulacje !!

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 22:08:52] • [IP: 80.245.180.***]

Brawo😊

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 22:03:01] • [IP: 178.238.251.**]

pOKŁAN SIĘ ODEMNIE GIEWONTOWI, JA NIE MOGE

ŚwIR • Poniedziałek [22.08.2016, 21:30:10] • [IP: 188.146.5.***]

Do Poniedziałek [22.08.2016, 18:17:35] • [IP: 80.245.183.***]. Jeżeli masz wypisywać takie głupoty to lepiej faktycznie padnij. Jak Ty nie szanujesz drugiego człowieka, jak Ty nie nie rozumiesz ludzi. A gdybyś Ty tak był przykuty do wózka - czego oczywiście Ci nie życzę - to też dla innych podchodziłbyś z takim lekceważeniem. Nie wiem jak Cię określić. WSTYD.

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 21:13:06] • [IP: 178.238.252.***]

a ja zamierzam pokonać tą trasę na nogach o ile znajda się sponsorzy. cel charytatywny.

Patryk Wasielewski • Poniedziałek [22.08.2016, 20:55:19] • [IP: 80.245.190.***]

Brawo Bartek !! Gratulacje :).

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 20:51:43] • [IP: 93.94.184.**]

Podziwiam odwagę i chęć życia.

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 20:41:33] • [IP: 88.156.235.***]

gratulacje

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 20:30:56] • [IP: 93.94.187.***]

Brawo Panie Bartku. Sam kiedyś marzyłem o takiej wyprawie rowerem lecz nigdy go niezrealizowałem a tu proszę niepełnosprawny taki kawał drogi. .. SZACUNEK

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 20:18:53] • [IP: 80.245.179.***]

Brawo Bartek Twój wyprawa robi wrażenie

Gościu • Poniedziałek [22.08.2016, 20:08:32] • [IP: 185.13.108.***]

Szacun Bracie. Bariery sa po to aby je lamac. Gratulacje!!

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 20:05:14] • [IP: 31.0.45.**]

Brawo!!

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 19:54:02] • [IP: 80.245.186.***]

BARTEK BRAWO TY!!

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 19:52:43] • [IP: 80.245.183.***]

Chłopaku ! Jesteś Wielki !! Pozdrawiam

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 19:44:57] • [IP: 88.156.234.***]

Gratulacje.Tak się spełnia marzenia.Panie Bartku, jest pan Wielki!

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 19:43:09] • [IP: 80.245.186.***]

To naprawdę wyczyn gratuluję serdecznie.

Darek • Poniedziałek [22.08.2016, 19:25:51] • [IP: 93.94.187.***]

Bartek - SZACUN!!

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 19:09:03] • [IP: 89.66.206.***]

SERDECZNE GRATULACJE ZA OSIAGNIECIE SWEGO WYMARZONEGO CELU

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 18:45:23] • [IP: 178.238.253.**]

Brawo Rodzice muszą być bardzo DUMNI z osiągnięć syna.

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 18:23:37] • [IP: 164.127.97.**]

Brawo! Gratulacje! Wiem z własnego doświadczenia, że wyższa jest jakość życia, gdy służy się niepełnosprawnym, bo przecież lepsze jest życie, gdy się nie myśli o sobie, ale głównie o drugim (rodzicielstwo i małżeństwo też mogą tak działać). W d* się nie przewraca i ma się lepsze wyczucie hierarchii wartości. Zamiast depresji czy" doła" psychicznego ma się myśl, czy temu niepełnosprawnemu źle się nie dzieje - a to eliminuje" toksyny" z wnętrza. (Wprawdzie pewien %" egoizmu" też jest potrzebny- pójście na ulubiony koncert lub zjedzenie czegoś wystrzałowego co jakiś czas- to konieczne- ale na 1.planie - drugi człowiek!). A przykład Bartka może zawstydzić, gdy mamy w sobie gorycz z mało ważnych powodów.

Gość • Poniedziałek [22.08.2016, 18:17:35] • [IP: 80.245.183.***]

jeszcze niech powie że życie jest piękne to padne:P)

Monika • Poniedziałek [22.08.2016, 18:02:34] • [IP: 92.42.119.***]

Brawo!! Gratulacje! Wspaniałe doświadczenie oraz przygoda życia. Podziwiam.

Oglądasz 1-31 z 31
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Uprzejmie informujemy, że w poniedziałek 7 i 8 października zmianie ulegają godziny otwarcia biura Karty Wyspiarza. Wszystkich chętnych do odbioru karty lub wypełnienia wniosku zapraszamy w godzinach od 8:00 – 14:00. ■ Punkt zbiórki rzeczowej dla powodzian w sportowej MDK przy ul. Matejki 11 będzie działał w dni robocze od 8.00 do 14.30 do 30 września 2024 r. W celu pozostawienia darów należy najpierw zadzwonić pod nr telefonu 91 321 59 49. ■ AKTUALIZACJA KOMUNIKATU: Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świnoujściu potwierdził przydatność wody do spożycia z wodociągu „Granica-Wydrzany” na odcinku ul. Chrobrego obejmującym budynki przy ul. Chrobrego 19, 21, 26 i 28 ■