Koszmarna jest ta niby sztuka wspolczesna!Dobrze, ze sa objasnienia co autor mial na mysli bo inaczej trudno sobie wyobrazic o cho chodzi.Najgorsze jest to, ze ktos wezmie pedzel do reki cos naszkicuje mniej lub bardziej udolnie i juz sie nazywa artysta.Dokad my zmierzamy z tymi szkaradami, dmuchanymi baranami itd...?

U mnie jest krótka piłka, albo coś mi się podoba, albo nie.

Super! Kolejna ciekawa wystawa! Gratulacje panie Andrzeju!!

Moim zdaniem tam naprawdę pokazuje się coś zdecydowanie nieprowincjonalnego, ale... problem leży w tym, że współcześnie sztuka uległa zwyrodnieniu. Do obrazów, a częściej do instalacji czy performance'ów dodaje się obszerne wyjaśnienia (komentarze) i jeśli masz wątpliwości czy to sztuka, to ty jesteś podejrzany o prowincjonalizm i archaiczność myślenia. Nie wiadomo właściwie, co decyduje o tym, że dane działanie czy dzieło jest sztuką. Kiedyś kluczowa była kategoria piękna - dziś to sprawca danego dzieła decyduje o tym i bierze jako zakładników swojego estetyczno-moralnego szantażu właśnie widzów - publiczność (za pomocą też owych napuszonych komentarzy). O tym że to sztuka często też ma przesądzać tematyka, np.uderzenie w chrześcijaństwo lub patriotyzm. Uderzenie w islam czy w homoideologię już nie wchodzi w grę, bo można doznać skrócenia wysokości ciała (albo dziurki w czaszce) lub strat w sądzie.

Cały czas czytając informację o tym miejscu zadaję sobie pytanie o potrzebie dublowania takich miejsc tu okazało się że miejsce ms44 nie przyjęło się i nie widać aby było popularne wśród naszych mieszkańców a tym bardziej turystów, paroletnia działalność tego miejsca opłacanego z podatków naszego miasta to chyba nie był dobry pomysł

Ludzie, właśnie dotarła do mnie informacja, że jeśli nie uzbieramy 20 komentarzy to Place of Fart zostanie przerobione na przechowalnię ziemniaków!