Biało – Niebiescy zakończyli rundę jesienną z 11 zwycięstwami i 5 remisami. Po piorunującym początku, później przyszła seria remisów, ale i tak naszym zawodnikom udało się utrzymać pozycję lidera. Prawdziwa katastrofa nadeszła jednak w lutym. Kujawsko – Pomorski Związek Piłki Nożnej zajmujący się organizacją rozgrywek II grupy III ligi, ukarał Flotę 11 walkowerami za grę w naszej drużynie nieuprawnionego zawodnika. W efekcie zespół Biało – Niebieskich ma jedynie 3 wygrane, 2 remisy, 11 porażek i ostatnie miejsce w tabeli. Sytuacja jest skomplikowana i ciężko w tej chwili ocenić czy odwołanie się od decyzji K-PZPN ma szansę powodzenia.

W zależności od wyniku tej sprawy okaże się, o jakie cele będzie wiosną walczyć Flota.

Jeżeli będzie on dla naszej drużyny niekorzystny, to pozostanie nam próba realizacja przedsezonowych założeń, czyli utrzymania się w zreformowanej II lidze. Do rozegrania pozostaje jeszcze 14 meczy, więc do zdobycia są 42 punkty. Zakładając, że bilans meczowy (ten wywalczony na boisku) będzie podobny do tego z jesieni, realny jest scenariusz zajęcia w lidze miejsc 4-8 gwarantujących utrzymanie się w lidze.
W przypadku udanego odwołania, realnym staje się historyczny awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Przypomnijmy, że Flota nigdy nie grała wyżej niż w III lidze.

Również w Pucharze Polski „Wyspiarze” będą mogli udowadniać, że są mocnym zespołem. W tej chwili nasz zespół awansował do 1/4 Okręgowego Pucharu Polski. Z grą którą obecnie prezentują zawodnicy, Flota nie powinna mieć problemów z pokonaniem rywali. Wśród kolejnych przeciwników pozostał już tylko jeden trzecioligowiec, Rega Merida Trzebiatów, którą w sobotę Flota pokonała 5:1. Trzeba jednak pamiętać, że te rozgrywki rządzą się własnymi prawami i często niżej notowany rywal pokonywał faworyta.

Zimą trener Petr Nemec świetnie poukładał zespół. Pomysłowa gra skrzydłami, życiowa forma Jacka Magdzińskiego i dobre wzmocnienia powinny być siłą Floty. Już podczas pucharowego meczu z Wybrzeżem widać było, że wiosną gra skrzydłami i szybcy napastnicy będą kluczem do zwycięstwa.

Prawdopodobna pierwsza jedenastka będzie wyglądać następująco. W bramce Sergiusz Prusak, niepodważalny kapitan drużyny. Przed nim Patryk Konusik, Benevente, Krzysztof Hrymowicz, Arkadiusz Czarnecki i Patryk Stromczyński. Środek pola to Marek Niewiada, Artur Bańka, Michał Protasewicz i Przemysław Pietruszka. Z przodu Jacek Magdziński.

Na każdej pozycji trener ma do dyspozycji wartościowych zmienników. Coraz lepiej sprawuje się w bramce Kamil Gołębiewski. Również Chrzanowski i Kadi w obronie a Dutkiewicz i Polak w pomocy nie zawodzili w sparingach. Z przodu do pełni formy wraca Piotr Dziuba, ciągle najskuteczniejszy strzelec Floty.

Nowi zawodnicy w drużynie. Łukasz Gądek, wychowanek klubu został trzecim bramkarzem. W obronie pojawił się doświadczony, 30-letni Ireneusz Chrzanowski z GKP Gorzów oraz młodzieżowiec Arkadiusz Czarnecki, mający za sobą występy w pierwszej lidze jako zawodnik Lecha Poznań. Środkową linię wzmocnią Artur Bańka, grający ostatnio w Piaście Gliwice i Igor Witczak z Tura Turek. O miejsce w ataku rywalizował będzie Słowak Peter Iskra, występujący w Senec/Lučenec.

W czwartek umowę sponsorską z klubem podpisze Carlsberg, producent piwa Bosman. Niedługo powinna rozpocząć się budowa hotelu przez innego sponsora – firmę Leo – Karli.

Miejmy nadzieję, że za tydzień meczem z KP Police (sobota, godz. 14) Flota Świnoujście rozpocznie marsz ku historycznemu awansowi do I ligi.