Wspomnianym pechowcem okazał się turysta ze Szwecji – donosiły niedawno media. Nie był jednak pierwszym, który postanowił zabrać sobie trochę piasku na pamiątkę.
Polskie plaże są własnością skarbu państwa. Czy także i tutaj miłośnicy nadmorskiego piasku, którzy pragnęliby zabrać go sobie trochę do domu, mogą się spodziewać jakichś problemów?
- Wszystko zależy od tego, w jakich ilościach – informuje Ewa Wieczorek, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Szczecinie. - Nie będziemy nikogo ścigać za wyniesienie słoiczka piasku, jeśli natomiast miałyby to być większe ilości, np. do piaskownicy dziecięcej czy na boisko do siatkówki, wymaga to już uzgodnienia z nami, wskazujemy wówczas miejsce, gdzie jest nadmiar piasku, np. w okolicach zejść na plażę, czy jak ostatnio, na falochronach w jednym z małych portów.
Rzecznik dodaje, że inną sprawą jest to, do czego taki piasek plażowy się nadaje.
- Do celów budowlanych na pewno nie – przekonuje Ewa Wieczorek.
Nie widziałem ze moje dzieci wracajac ukradły ok 1 kg piachu zabierajac go na pamiatke.Do tego kilkadziesiat muszelek i kilka kamieni.przysiegam ze zleje je za to i zgłoszę do opieki socjalnej a jak bedziemy u was za rok oddamy.W zadość uczynienie przywieziemy troche czanoziemu z podkarpacia i kilka szyszek Z Cisnej.
"Gość • Wtorek [09.08.2016, 14:31:14] • [IP: 89.0.197.**] Bo we Wloszech zlodziejstwo jest przestepstwem a w Polsce to sport Narodowy.Proste jak bzykanie, buraki." ***a skad we włoszech mafia ?? skoro to taki wspanialy kraj..i kto Cie oszukał ze bzykanie jest proste?? jak piszesz taki tekst to i pewnie chodzisz w spodniach disco italia z naszywkam, i przetarte" a'la tak ma być" do tego czapeczka z daszkiem:)
Może to na kuwetę dla kota..że też nie macie o czym pisać
Tylko piasku żal. Słoneczko działa na dekiel.
Piachu ci u nas dostatek- można sobie zamówić kilkaset ton z jednostki bagrowniczej, a na polach ruflacyjnych leży tego tysiące ton...>>>>>
Bo we Wloszech zlodziejstwo jest przestepstwem a w Polsce to sport Narodowy.Proste jak bzykanie, buraki.
lepiej poszukajcie po swoich bo firma budowlana to pjeknie wywozi z czterech wiatrów
Najłatwiej bez przypału wynosić piasek w butach. Ostatnio tak zrobiłem kilka razy i nawet patrol milicji obywatelskiej mnie mijał i nawet nie przykułem ich uwagi, że przemycam z plaży piasek w butach i w skarpetach. -Czy jestem hardkorem?
Ale jaja.