POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Niedziela [07.08.2016, 17:24:35] • Świnoujście

Pola refulacyjne nie szkodzą

Pola refulacyjne nie szkodzą

fot. Sławomir Ryfczyński

Obecny wygląd pola refulacyjnego jest czasowy - twierdzi Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie. - Zmieni się on po pewnym okresie - po odsączeniu wody pozostawi piaszczystą, stałą łachę, poszerzając brzeg. Zanim to nastąpi, w okolicach Karsiborskich Paproci nadal mogą grzęznąć ptaki.



Po opisywanym przez nas niedawno przypadku, gdy bielik ugrzązł w błocie w okolicy Karsiborskich Paproci zapytaliśmy Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Szczecinie o pola refulacyjne.

-W interpretacji prawa pola refulacyjne najbliżej Karsiborskich Paproci działają poprawnie - odpowiada specjalista Anna Ołów-Wachowicz z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie.

I dodaje, że -z racji podziału kompetencji jednostek - Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ma niewielki wpływ na sytuację zagrożenia zwierząt na obszarze grzęzawiska.

-Teren rezerwatu jest objęty ochroną (nasza odpowiedzialność RDOŚ), wydostające się z niego zwierzęta, rzecz jasna, wchodzą na pola refulacyjne, na co nie można mieć wpływu - przyznaje Anna Ołów-Wachowicz. - Zachowują się tak zarówno gatunki chronione (nasza odpowiedzialność) jak i nie. Można zabezpieczyć przejście na tereny refulacyjne siatką, ogrodzeniem lub membraną – leży to w gestii odpowiadającego za pola Urzędu Morskiego. Co do rezerwatu, jego przedmiotem ochrony jest zachowanie stanowiska paproci długosza królewskiego i wiciokrzewu pomorskiego, a samo pole refulacyjne nie ma na nie wpływu. Zlikwidować całkowicie zagrożenia takie jak grzęźnięcia bielików w błocie, można by jedynie poprzez likwidację pól refulacyjnych., gdyż nie ma możliwości zabezpieczenia takiego obszaru przed dostępem z powietrza. A to, z punktu gospodarki żeglugowej – raczej niewykonalne.

Pola refulacyjne stanowią nieodzowny element umożliwiający funkcjonowanie toru wodnego Szczecin – Świnoujście. Są to kwatery otoczone wałami, gdzie nie mają wstępu osoby nieupoważnione. Za ich stan techniczny i funkcjonowanie odpowiada właściwy miejscowo Urząd Morski. Na trasie toru wodnego są 4 pola regulacyjne: Dębina, Mańków, „D” w rejonie Świnoujścia oraz Chełminek. Między nie dzielony jest wylewany urobek z pogłębiarek.

- Obecny wygląd pola refulacyjnego jest czasowy – twierdzi Anna Ołów-Wachowicz. - Zmieni się on po pewnym okresie - po odsączeniu wody pozostawi piaszczystą, stałą łachę, poszerzając brzeg.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, tj. § 2 ust. 1 pkt 33 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko (Dz. U. Nr 2013, poz. 1397 z późn. zm.) porty lub śródlądowe drogi wodne pozwalające na żeglugę statków o nośności nie niższej niż 1350 ton są kwalifikowane jako przedsięwzięcie mogące zawsze znacząco oddziaływać na środowisko, dla którego sporządzenie raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko jest obligatoryjne.

Jak wyjaśnia RDOŚ, to oznacza, iż w przypadku planowania nowych inwestycji w tym zakresie lub istotnych modernizacji i rozbudowy istniejących dróg wodnych niezbędne będzie przeprowadzenie postępowania zmierzającego do wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia – na podstawie przepisów ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. 2016 r., poz. 353 z późn. zm.).

- Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydaje ww. decyzje środowiskowe lub uczestniczy w procedurze ich uzgadniania. To jedna ze stref wpływu naszej instytucji – dodaje przedstawicielka RDOŚ. - W przypadku toru wodnego Szczecin – Świnoujście nie możemy mówić o „planowaniu nowej inwestycji”, gdyż najważniejsze prace budowlane, które dały początek uregulowanemu przedmiotowej drogi wodnej, wykonano w latach 1829–1880. Wszelkie zamierzenia w tym zakresie będą dotyczyły modernizacji obiektów istniejących lub ich uzupełnienia.

Refulat, czyli urobek uzyskiwany podczas pogłębiania toru wodnego, kwalifikowany jako odpad, składowany jest na opisywanych polach. Czy mógłby trafić na zwykłe pole, by użyźnić glebę?

- Aby można go było odłożyć na polu, zgodnie z prawem musi spełniać określone normy (zostać uznanym za niezanieczyszczony, w przeciwnym wypadku przynosiłby szkodę środowisku) –informuje Anna Ołów-Wachowicz. - Natomiast, jeśli powstają wątpliwości np. co do czystości materiału wylewanego na pola refulacyjne, lub nieprawidłowości w użytkowaniu, zabezpieczaniu terenu lub obecności zanieczyszczeń niebezpiecznych lub toksycznych - należy zawiadomić Wojewódzką Inspekcję Ochrony Środowiska.

Według informacji z RDOŚ, samo odprowadzanie wód z pól refulacyjnych wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego – na podstawie ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne (Dz. U. z 2015 r., poz. 469 z późn. zm.). Pozwolenie w tym zakresie wydaje Marszałek Województwa, a decyzja obarczona jest szeregiem warunków, jakie musi spełniać zamierzenie. Przykładowo określa możliwe ilości pobranej wody na cele refulowania, parametry wód powierzchniowych na zewnątrz pół refulacyjnych (do rzek, kanałów itp.), terminy i częstotliwość poboru próbek i analiz w zakresie składu zanieczyszczeń wód porefulacyjnych. W tego rodzajach postępowań RDOŚ nie jest uwzględniony jako strona postępowania, która może wnieść jakiekolwiek uwagi i wnioski.

- W przypadku, gdy w trakcie realizacji inwestycji giną gatunki chronione – RDOŚ, na podstawie przepisów ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie (Dz. U. Nr 75, poz. 493 z późn. zm.), na zgłoszenie szkody w środowisku lub wszczynając postępowanie z urzędu, rozpatruje sprawę szkody w środowisku – dodaje Anna Ołów-Wachowicz. - Innych kompetencji i mocy sprawczych dotyczących tematu pól refulacyjnych nie ma. Szkoda jednak musi zostać udowodniona – kto jednak wydobędzie gatunki chronione z refulatu?

Jak dowiedział się nasz portal, w RDOŚ w Szczecinie nie są w tej chwili prowadzone żadne postępowania w sprawie pola refulacyjnego „D” w Świnoujściu. Ostatnia wzmianka dotycząca tematu pochodzi z 2015 roku. Sprawdzano wtedy sprawę uratowanego z grzęzawiska młodego bielika. Nie dopatrzono się formalnych nieprawidłowości.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 16, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-16 z 16

Gość • Poniedziałek [08.08.2016, 16:00:48] • [IP: 167.114.102.***]

15:17:40 - Zgadza się. Mam reprodukcję ryciny, w na której jest naszkicowana mapa, która przedstawia brzeg morza w okolicy ulicy Chopina w woda obijała się o podnóże górki.

Gość • Poniedziałek [08.08.2016, 15:17:40] • [IP: 164.127.23.*]

9:06 Tyle że w XVIII wieku. Widziałem mapy z połowy tego wieku- jak ówcześnie inżynierowie stawiali coraz więcej babek z piasku i stworzyli podłoże pod Park- a w XVIII w. brzeg plaży był na dzisiejszej ul.Słowackiego.

Gość • Poniedziałek [08.08.2016, 11:52:05] • [IP: 164.127.23.*]

Przy pewnym staraniu i energii można by od góry jakoś oddzielić siatką to grzezawisko. Dwa orły w ciągu chyba 10 miesięcy? Za dużo.

Gość • Poniedziałek [08.08.2016, 10:38:42] • [IP: 95.129.228.**]

Urzad morski znalazl sobie latwy dlugotrwaly zarobek w Swinoujsciu kilometr od wejscia z zalewu w kanal piastowski znajduja sie trzy pola refulacyjne z ktorych caly urobek powoli wraca w kanal przy glowce zachodniej juz tworzy sie bagno gdzie kiedys bylo 4m glebokosci teraz jest metr niema pod glowkami przeplywu wody cyrkulacji tak samo w gazoporcie zrobiono sciane niema jak piasek przeplywac i sie odklada za jakis czas znowu beda poglebiac pieniadz sie tylko liczy a nie jakos wykonani tragizm ostatnio na polach refulacyjnych firma krzaki wycinala a czesc tych galazek w piasek wtykala zeby to sie przyjelo wszystko uschlo pieniadz poszedl wszyscy zarobieni tragizm i parodia ale dla urzadu morskiego latwy zarobek.

Gość • Poniedziałek [08.08.2016, 09:06:48] • [IP: 167.114.102.***]

W podobny sposób powstał teren na którym teraz jestł" Park Zdrojowy".

Gość • Poniedziałek [08.08.2016, 08:31:49] • [IP: 79.186.99.***]

Ludzie, robicie aferę z niczego. Jaj zwierzyna ginie w bagnach pochodzenia naturalnego, to nikt z tego powodu afery nie kręci. Co do Bielika to nie wylądował tam bezinteresownie. Była tam jeszcze mewa na którą miał chęć, a której to już nasz pan bohater ekolog nie uratował bo to już szkodnik a jeszcze dychał... tak więc każdy kij ma dwa końce a odpowiednio spreparowany artykuł może przedstawićto co się chce a nie stan faktyczn. Niestety nikomu w dzisiejszych czasach nie zależy na rzetelność a jedynie na własnym ukrytym celu...

Gość • Poniedziałek [08.08.2016, 06:27:21] • [IP: 92.42.119.**]

Gdzies trzeba składować urobek z dna kanału ! przecież tego nie wyślemy do Syrii? Chyba że usypie się z tego wzgórza jak w Międzyzdrojach klify/warto pomyśleć?/

Gość • Niedziela [07.08.2016, 23:34:23] • [IP: 188.146.136.**]

Kiedyś mówiono" daj mi człowieka, to paragraf dla niego znajdę". Dzisiaj podobnie" daj mi problem, to ci ekspertyzę znajdę". Nie może być tak, by kolejny raz bardzo chroniony ptak prawie ginie. Nie wiemy ile tam zginęło bo nikt nie zauważył? Przecież takie nietypowe błoto, a nie piasek trzeba pompować inną technologią, albo do momentu wyschnięcia pilnować tą pułapkę. Coś za coś. Sprawa nie jest zamknięta, a Pani specjalistka już wie o problemie i od tej pory też odpowiada za śmierć różnego ptactwa, czy innych zwierząt. Problem trzeba próbować rozwiązywać i nie jest zamknięty. Iły i inne błotne urobki należy pompować na wysoką tzw. piramidę, by szybko się osuszyła i nie było niebezpieczeństwa. Ruszyć tęgie wykształcone głowy z dyplomami, doktoratami od wkręcania żarówek!

Gość • Niedziela [07.08.2016, 23:34:21] • [IP: 37.187.147.***]

CCCP Żm☭r zaciera ręce, bo będzie miał gdzie budować kolejne hotele.

AGENDA 21 • Niedziela [07.08.2016, 22:11:01] • [IP: 80.245.178.***]

MOŻE BY TAK ZBADAĆ CO TO JEST. JEST JAKIEŚ LABORATORIUM ZAJMUJĄCE SIĘ BADANIAMI WODY I ZIEMI ZAWIERAJĄCYMI WĘGLOWODORY, METALE CIĘŻKIE I NAWOZY SZTUCZNE Z PÓL Z CAŁEJ POLSKI ?

Gość • Niedziela [07.08.2016, 20:49:28] • [IP: 80.245.179.***]

Leją beton źle, leją błoto też źle. Na was to już tylko gówno można wylać, tak by wam pasowało marudy.

Gość • Niedziela [07.08.2016, 19:11:24] • [IP: 62.69.231.***]

"Pola refulacyjne nie szkodzą" ⇉" Refulat, czyli urobek uzyskiwany podczas pogłębiania toru wodnego, kwalifikowany jako odpad, składowany jest na opisywanych polach. Czy mógłby trafić na zwykłe pole, by użyźnić glebę? - Aby można go było odłożyć na polu, zgodnie z prawem musi spełniać określone normy (zostać uznanym za niezanieczyszczony, w przeciwnym wypadku przynosiłby szkodę środowisku) –informuje Anna Ołów-Wachowicz. - Natomiast, jeśli powstają wątpliwości np. co do czystości materiału wylewanego na pola refulacyjne, lub nieprawidłowości w użytkowaniu, zabezpieczaniu terenu lub obecności zanieczyszczeń niebezpiecznych lub toksycznych - należy zawiadomić Wojewódzką Inspekcję Ochrony Środowiska." ••• Niech ten syf sobie wylewa Szczecin na Wałach Chrobrego. " - po odsączeniu wody pozostawi piaszczystą, stałą łachę, poszerzając brzeg" i wtedy Szczecin będzie sobie mógł tam budować gazoporty itd.

Gość • Niedziela [07.08.2016, 18:47:56] • [IP: 89.68.130.***]

Ludzie, na Boga... to nie sa zadne chemikalia tylko bloto z dna rzeki. Bagna tez wam przeszkadzaja? Rabnieci jestescie...

SKANDAL !!! • Niedziela [07.08.2016, 18:45:29] • [IP: 77.88.191.***]

PANIE PREZYDENCIE ŻMURKIEWICZ JAK DŁUGO JESZCZE TA BŁAZENADA U. MORSKIEGO W SZCZECINIE ? NIECH PAN NIE POZWALA ZALEWAĆ NASZEJ WYSPY NAMUŁEM, PIASEK Z DNA KANAŁU TAK ! NAMUŁ NIE !!

Gość • Niedziela [07.08.2016, 17:56:21] • [IP: 37.47.128.***]

A islam to religia pokoju i miłości !!

Gość • Niedziela [07.08.2016, 17:54:58] • [IP: 92.42.117.**]

Bo sprawę należy zgłosić nie do RDOŚiu a do GDOŚiu (Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska) podkreślając brak zidentyfikowanego zagrożenia w postaci niebezpieczeństwa grzęźnięcia i śmierci ptaków i konieczność uwzględnienia tego m.in. planach ochrony obszarów Natura 2000.

Oglądasz 1-16 z 16
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Uprzejmie informujemy, że w poniedziałek 7 i 8 października zmianie ulegają godziny otwarcia biura Karty Wyspiarza. Wszystkich chętnych do odbioru karty lub wypełnienia wniosku zapraszamy w godzinach od 8:00 – 14:00. ■ Punkt zbiórki rzeczowej dla powodzian w sportowej MDK przy ul. Matejki 11 będzie działał w dni robocze od 8.00 do 14.30 do 30 września 2024 r. W celu pozostawienia darów należy najpierw zadzwonić pod nr telefonu 91 321 59 49. ■ AKTUALIZACJA KOMUNIKATU: Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świnoujściu potwierdził przydatność wody do spożycia z wodociągu „Granica-Wydrzany” na odcinku ul. Chrobrego obejmującym budynki przy ul. Chrobrego 19, 21, 26 i 28 ■