Finansowymi aspektami Grechuta Festivalu, zainteresował się jeden z Mieszkańców, który nie rozumie dlaczego Świnoujścianie płacą za Festival w formie podatków oraz dodatkowo drugi raz, w formie biletów.
- Witam. Dlaczego podczas festiwalu Grechuty mieszkańcy Świnoujścia płacą dwa razy za bilety? Chodzi o to że festiwal jest organizowany między innymi z naszych podatków. Turyści płacą raz za bilet, a Świnoujścianie raz w podatkach a drugi raz w kasie przed koncertem. Proszę o zainteresowanie się sprawą - opisuje w mailu Mieszkaniec.
Do słów Mieszkańca odniósł się rzecznik prezydenta miasta - Robert Karelus.
- Trudno zgodzić się z opinią anonimowego czytelnika. Nigdzie w Polsce, fakt płacenia przez mieszkańców podatków nie oznacza, że tym samym mają oni darmowy wstęp na wszystkie imprezy kulturalne, sportowe. Idąc tym tokiem myślenia, czytelnik równie dobrze może domagać się darmowych usług czy możliwości korzystania z bezpłatnych wejściówek na terenie całego kraju. Koszt organizacji ubiegłorocznego Grechuta Festival zamknął się kwotą około 600 tysięcy złotych. Koszt tegorocznej edycji będzie znany po jej zakończeniu.
Obie edycje imprezy finansowane były ze środków Miasta oraz przez sponsorów. Miasto przeznaczyło na organizacje imprezy w ubiegłym roku 330 tys. złotych, a tegorocznej – ze znacznie bogatszym programem – 400 tys. złotych. Należy również podkreślić, że spośród szerokiego wachlarza imprez, biletowane są wyłącznie koncerty w amfiteatrze, a same bilety - w porównaniu z innymi imprezami - są wyjątkowo tanie, bo po 25 złotych. Ustalenie tak niskiej ceny było możliwe właśnie dzięki wsparciu finansowemu Miasta. Poza tym, zdecydowana większość imprez organizowanych przez miejskie instytucje kultury jest bezpłatna - informuje Robert Karelus.
Mieszkaniec nie musitu mieszkac i placic podatkow. Nie musi tez isc na koncert. W optymalnym przypadku zaplaci zero razy.
Cieszcie się, że nie ma karuzeli kooltury tylko kultura na dobrym poziomie !
Pomysł Festiwalu OK.Pamiętam koncert Grechuty na" starej" dobrej FAMIE.To były wydarzenia na wysokim poziomie art i nie zapomniane do dzisiaj.Grechuta był wtedy młodym człowiekiem i podnosił poziom imprez prawie do nieba.Dlaczego więc teraz organizatorzy zapraszają artystycznych emerytów i chałturników a nie ludzi młodych z pomysłami.Młody człowiek też chce zarabiać.
Dlatego płacicie dwa razy bo jesteście pustumi łbami.
A urzedasy mialy jak zwykle za darmo i to po kilka biletow na WSZYSTKIE koncerty. Czemu?
G* wszystko chcieliby mieć za darmo...
CZY TO SIĘ OPŁACA? JAKI JEST WPŁYW Z BILETÓW I INNE DODATKOWE ZYSKI Z TEJ IMPREZY ? ILE MIASTO NA TYM ZARABIA I KTO JESZCZE MA Z TEGO KORZYŚCI ?
Karelus jak zwykle akcentuje ANONIMOWOŚĆ czytelnika. Co mi po nieanonimowości, skoro znamy niby SLD w magistracie z nazwisk, a i tak splątanych nici interesów i przywilejów oraz powiązań za cholerę nie pojmiemy?
Z wypowiedzi pana Karelusa wynika, że władze miasta nie przygotowały budżetu i dopiero po zakończeniu imprezy będą wiedzieli ile ona kosztowała. Podobnie z tunelem, najpierw zbudują a potem pomyślą jak go utrzymać. Np. z biletów za przejazd. Uroczo.
za festiwal to za festiwal, tylko parę złotych poszło. Ale za most w Karsiborzu to nie dość, że ponad 40 milionów złotych wydano i przepłacono ponad 10 milionów na PROJEKCIE ZASTĘPCZYM KTÓREGO POTEM NIE BYŁO, to mieszkańcy autentycznie dwa razy zapłacili. Raz podatki dla państwa i GDAKA miała to wykonać z budżetu państwa, drugi raz jak burmistrz lekką rączką zapłacił z kasy miejskiej. No ale łapki go świerzbiły do tych 10 baniek.
Ludzie epidemia durnych czytelników