Prośbę o odniesienie się do sytuacji opisanej w artykule Amstaff bez smyczy i kagańca skoczył na 4-latkę! Właściciel kazał ojcu iść z dzieckiem na plażę strzeżoną, przesłaliśmy do OSiRu. Sprawę skomentowała Ewa Wileńska - Kierownik Kąpieliska.
- W odpowiedzi na e-maila przesłanego w dn. 1.08.2016 r. dotyczącego sprawy plażowej strefy dla zwierząt i incydentu z psem rasy groźnej, uprzejmie informuję, że na wskazanym terenie po lewej stronie wejścia od ul. Uzdrowiskowej, obowiązuje Regulamin strefy spacerów ze zwierzętami, który znajduje się w formie tablic ustawionych na końcu i początku strefy.
W załączeniu przesyłamy jego treść, która jasno precyzuje, że obecność psów w strefie odbywać się może wyłącznie pod ciągłym dozorem właściciela (ponosi on pełną odpowiedzialność za zachowanie zwierzęcia), ponadto na smyczy i w kagańcu (rasa agresywna).
Organizacja wskazanej strefy absolutnie nie wyklucza dla pozostałych użytkowników plaży z jej korzystania, stąd nieuprawnionym jest zachowanie i tłumaczenia właściciela psa.
Naruszenie zasad bezpieczeństwa w w/w strefie można zgłaszać bezpośrednio do policji lub administratora plaży, który dokona takiego zgłoszenia.
REGULAMIN KORZYSTANIA ZE STREFY SPACERÓW ZE ZWIERZĘTAMI
Właściciele psów zobowiązani są do zachowania bezpieczeństwa i środków ostrożności zapewniających ochronę przed zagrożeniem i uciążliwością dla ludzi oraz zanieczyszczeniem terenu strefy.
Ponoszą też pełną odpowiedzialność za zachowanie tych zwierząt. Do obowiązków właścicieli psów należy:
wyposażenie psa w obrożę a w przypadku psa agresywnego, oraz ras uznawanych za agresywne obowiązkowo w nałożony kaganiec
prowadzenie psa na uwięzi a w przypadku psa agresywnego, oraz ras uznawanych za agresywne obowiązkowo w nałożony kaganiec
sprawowanie stałego, skutecznego dozoru nad zwierzęciem
usunięcie z terenu wyznaczonego do spacerów zanieczyszczenia pozostawionego przez psa, poprzez umieszczenie w szczelnej, nie ulegającej rozkładowi torbie a następnie włożenie do oznakowanego pojemnika na terenie strefy
zwolnienie psów z uwięzi wyłącznie na terenie wydzielonej strefy, gdy właściciel ma możliwość sprawowania kontroli nad zachowaniem zwierzęcia, a w przypadku ras uznawanych za agresywne pies musi mieć założony kaganiec
niedopuszczenie do zakłócenia ciszy i spokoju przez psy na obszarze strefy
korzystanie ze strefy w sposób możliwie nieuciążliwy dla innych użytkowników
Właściciele zwierząt ponoszą pełną odpowiedzialność za ewentualne szkody i wypadki spowodowane przez zwierzęta.
właściciele psów na pewno je kochają i naturalne jest że chcą je spuścić ze smyczy i bez kagańca aby pupil poczuł się wolny i się wybiegał, nie ma w tym nic złego. Plaża dla psów powinna być przeniesiona pod granice a nie na drodze do Wiatraka i falochronu jednej z najbardziej znanych Świnoujskich atrakcji turystycznych. jeśli nie to plaża dla psów powinna być oddzielona ogrodzeniem aby umożliwić turystom swobodne i bezpieczne dotarcie do wyżej wymienionych atrakcji. A co do patroli Straży miejskiej, to jak najbardziej jestem na" TAK" ale w celu pilnowania porządku- sprzątania po pupilu.
Psy, w szczególności te agresywne, powinny być wyprowadzane na smyczy i w kagańcu. Gdybyśmy wszyscy przestrzegali tej zasady, nie byłoby takich sytuacji. Tu przecież chodzi o nasze bezpieczeństwo. Nie rozumiem, jak można puszczać wolno i to bez kagańca tak duże psy. A gdzie się podziała wyobraźnia ich właścicieli?
Place dla psow, place dla psow i jeszcze raz place... Szczecin 10 takich miejsc a swinoujscie jak zwykle daleko za * !
Wina właściciela psa bez dwóch zdań
do [05.08.2016, 16:13:09] • [IP: 185.5.99.**]: haha i idiota się zdemaskował. :) jeśli ktoś się tu czymś emocjonuje to tylko Ty kretynie, co zdajesz się potwierdzać każdą swoją bzdurną wypowiedzią. :) nic dziwnego, że masz problem z właściwą interpretacją zaistniałej sytuacji i regulaminu. :) jest to oczywiste, że pies jest agresywny i rozwścieczony, skoro musi znosić tak przygłupiego właściciela. :(
185.5.99.** jeśli ktoś się tu w kogoś spuścił to chyba ten amstaff w twoją matkę i wyszedł z tego taki pieskolubny debil :)
zgadza sie AGEND 21
08:21:51 - Ty zaś jest tą wieśniarą, w którą ten nied0jebany tatuś się spuścił. Sądząc po Twoim oburzeniu, jestem niemalże w stu procentach pewny.
Mógł pilnować gówniarkę, to by pies nie skoczył na smarkulę, a po za tym nic się nie stało, tylko niedorobiony tatuś jest frustratem. A w ogóle skąd ta baba kierownik wie jak było? -Była tam?! _
Ogrodzony wybieg dla psów to możesz sobie zafundować z własnej kieszeni.
Postuluję o ogrodzony wybieg dla psów!!
Dzieci tez sraja i sikają gdzie popadnie!! Pózniej biedne psy musza po tym chodzić.
To nie jest jakiś epizod, to stale się dzieje- stale mamy do czynienia z arogancją właścicieli psów i biernością służb. My musimy wzywać służby - a gdzie patrole? Gdzie PREWENCJA? Wiecie, jak działa Policja? Wzywasz telefonicznie patrol i na wstępie to ty musisz się spowiadać, w tym z nazwiska, a nawet czasem z adresu, kiedy wcale nie ma takiego obowiązku. Gdy te wspaniałe służby przyjeżdżają, to odtąd masz występować w krótkim przedstawieniu pt." Przypatrz mi się wściekły właścicielu psa, byś potem się zemścił - przypatrzcie się nam przechodnie- to JA wezwałem/ -łam Policję!" - Pytam: gdzie patrole? Dlaczego tyle osób jest rozzuchwalonych i puszcza psy swobodnie, pyskując przy tym na przechodniów? -Bo służby nie działają prewencyjnie i dla nich jest wygodne opierać część wysiłku na poszkodowanym (musisz im palcem pokazać, jak dojechać, bo sa mniej gramotni niż zwykły kurier, który nie zna miasta, a potrafi dojechać).
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Psiarzom nie można nawet zwrócić uwagi bo zbluzgaja człowieka i jeszcze czuja się dyskryminowani. Wszędzie gdzie mieszkają tacy ludzie zakochani w piesiu są problemy. Psy umieszczone na balkonie jazgocza na całą dzielnicę, sikają i zostawiają kupy gdzie popadnie. A właściciele zdziwieni, że się ich nie lubi.
Niestety amstaff nie jest na liście psów niebezpiecznych w Polsce pomimo, że tą rasę się wygasza przez sterylizację i np. nie radzę jechać do Wielkiej Brytanii, bo możesz się zdziwić kiedy policja uśpi Ci psa. Poza tym słuszna uwaga komentującego: plaża dla psów powinna być przy granicy, a nie tam gdzie ciągną tłumy na falochron!! No i gdzie w Świnoujściu jest strefa dla psów gdzie może pohasać swobodnie? W szczecinie jest ich dziesięć!!
95.154.230.*** to najprawdopodobniej podekscytowany właściciel tego śmierdzącego kundla, sądząc po tym jak się rozemocjonował. :) ktoś tu napisał, że tego typu kretyn i tak nic nie zrozumie z załączonej instrukcji, a komentarz tego przygłupa, zdaje się to tylko potwierdzać. :) niech ci sra na ryj ten twój kundel najlepiej, skoro tak go kochasz.
Zapewne dzieciak sprowokował psa
A gdzie byli nasi Strażnicy Miejscy ?? Lepiej kierowcą mandaty wlepiać niż pilnować bezpieczeństwa ludzi.
W Polsce nie jest już tak źle, jak taki debil" Gość • Czwartek [04.08.2016, 17:34:30] • [IP: 37.187.147.***]" posiada komputer i jako tako potrafi sklecić zdanie, no cóż demokracja ma swoje również złe strony, pozwalające takim debilom się wypowiadać.
To nie psu kaganiec tylko debilowi który jest jego właścicielem, chodzi taki idiota z niebezpiecznym kundlem i myśli że to fajnie wygląda, szkoda mi takich kretynów którzy zamiast muzgu mają nasrane w puste czaszki.
Proponuję, żeby każdy kundlarz zrobił psią plażę u siebie w chałupie i nie wpierdzielał się ze smierdzącym bydlakiem miądzy ludzi
Powinny wejść ostre mandaty, tak aby psiarze pos...ra...li się
Psy ras agresywnych powinny być prowadzone na smyczy i w kagańcu !! A może właściciel o tym nie wie ?? A co na to straż miejska ??