66- latka od ponad miesiąca mieszka w kontenerze. Bez dostępu do wody i na totalnym odludziu. Zobacz film!
fot. Agnieszka Puszcz
Pani Monika zdecydowała się na rozmowę z dziennikarzami portalu iswinoujscie.pl bo jak sama przyznaje straciła już wszelką nadzieję. Jej schorowana 66- letnia matka od miesiąca mieszka w baraku niedaleko cmentarza. Kobieta żyje na 6 metrach kwadratowych! Nie ma dostępu do wody i korzysta z prowizorycznej toalety na zewnątrz. Najgorzej jest gdy z nieba leje się żar, wtedy kontener nagrzewa się niczym piekarnik. Matka Pani Moniki ma padaczkę, cierpi też na nadciśnienie i ma problemy z chodzeniem. Przez te dolegliwości odmówiła przejęcia mieszkania na piętrze. Wtedy trafiła na kompletnie odludzie.
- Moja mama ma 66 lat, ma padaczkę, chore serce, nadciśnienie i problemy z nogami. W 2013 roku spółdzielnia zaproponowała jej mieszkanie przy ulicy Steyera 8. Mama była wtedy w szpitalu i nie miała jak przyjąć tego mieszkania, później pojawiła się propozycja mieszkania na Modrzejewskiej ale był to lokal na pierwszym piętrze, a mama ma chore nogi i nie może chodzić po schodach, a w budynku nie było windy. W czerwcu tego roku komornik wyeksmitował ją z mieszkania. W trakcie eksmisji naruszył procedury, bo wyrzucił mamie z mieszkania większą część dorobku jej życia, łącznie z potrzebnymi lekami na serce- opowiada Pani Monika.
fot. Agnieszka Puszcz
Czemu mama Pani Moniki trafiła na działkę?
- Nie płaciliśmy za mieszkanie. Dług narastał od 1999 roku. Zadłużenie wyniosło 44 tysięcy złotych- wyjaśnia nasza Czytelniczka.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jak wygląda życie w takich warunkach?
- Jak widać pokój wygląda nieszczególnie, jest to mała klitka. Trochę ponad 6 metrów kwadratowych. Toaleta jest na zewnątrz, nie ma wody, która dostarczana jest odpłatnie w baniakach. Jest tutaj bardzo daleko do centrum, słońce nagrzewa cały budynek. Mam nadzieje, że wkrótce się to zmieni i mama będzie miała normalny pokój z dostępem do łazienki, żeby mogła się umyć i wyprać rzeczy tak jak przystało na człowieka. Moja mama trafiła do miejsca, które nie jest przystosowane do mieszkania- dodaje Pani Monika.
Rozżalona kobieta twierdzi, że osoby nadużywające alkoholu mieszkają w lepszych warunkach niż jej mama.
- Moja mama nie ma nałogów jest bezkonfliktowa. Jest po prostu schorowana i teraz musi mieszkać tutaj bo odmówiła przejęcia mieszkania na Modrzejewskiej, gdzie nie ma windy, a po schodach wchodzić nie może- kończy nasza Czytelniczka.
Nie zazdroszczę takich warunków, ale z drugiej strony... nie płacić przez 17 lat i jeszcze mieć pretensje, że zapewnili cokolwiek? Chciałabym za darmo dostać chociaż tyle.
jedyne słowo, które opiszę to co tu widzę to *, co za córka... ludzie myślcie ! papierosy i wódka oczy wam zaślepiły ! najlepiej narobić sobie bałaganu a potem udawać niewiniątko
17 lat żyć na koszt innych lokatorów. Super. A teraz biedne kobiety. Współczuję, rozumiem że można nie mieć na czynsz przez jakiś czas, bo różnie bywa. Ale przez 17 lat notorycznie unikać płacenia ??
W tym kraju wszystkim wszystko się należy. Państwo ma dać - co pani w tej sprawie uczyniła? Człowiek cale życie się dorabia a inni mają to w d... Może pracy w Świnoujściu brakuje? - w Niemczech jeszcze lepsza * choroba?
a gdzie jest ta schorowana mama bo nigdzie jej nie widać ??
tacy sami • Środa [03.08.2016, 21:46:56] • [IP: 185.5.99.**]
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
SKS • Środa [03.08.2016, 21:39:02] • [IP: 94.254.226.***]
"pani" monika zamiast udzielać wywiadów powinna zainteresować się matką która ponoć 15 minut wcześniej wpadła pod rower (czy jak ta" pani" mówi rowerzystka wjechała w mamusię!!). Qźwa pani moniko, gubisz w wywiadzie!!
Spacerowalem tam kiedyś z psem i jedyna osoba jaka była w tym kontenerze to właśnie owa Pani Monika w samych majtkach pod wpływem alkoholu. Także to chyba wygląda trochę inaczej niż ona tu przedstawia.
Proponuję pani w potrzebie zgłosić się o alimenty od córki. Nie miała problemu z niepłaceniem za czynsz, to pobieranie świadczenia od córki nie powinno być ujmą na honorze. Swoją drogą dlaczego czekano aż dług tej pani urośnie do 44 tys.? Przecież to jawne niedopilnowanie ze strony zarządcy i działanie na niekorzyść wspólnoty / spółdzielni.
Córka liczy na mieszkanie w ktorym zamieszka z mama.I wychowuj tu dziecko a potem wyladujesz w baraku
Nie zazdroszczę takich warunków, ale z drugiej strony... nie płacić przez 17 lat i jeszcze mieć pretensje, że zapewnili cokolwiek? Chciałabym za darmo dostać chociaż tyle.
jedyne słowo, które opiszę to co tu widzę to *, co za córka... ludzie myślcie ! papierosy i wódka oczy wam zaślepiły ! najlepiej narobić sobie bałaganu a potem udawać niewiniątko
17 lat żyć na koszt innych lokatorów. Super. A teraz biedne kobiety. Współczuję, rozumiem że można nie mieć na czynsz przez jakiś czas, bo różnie bywa. Ale przez 17 lat notorycznie unikać płacenia ??
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A co ta kobicina robiła przez 66 lat żeby sobie poprawić byt??
My zeby mieszkac w klitce musimy wziasc kredyt na 30 lat, a tu mozna nieplacic przez 17 lat i teraz ządac nowego mieszkania i stawiac warunki
W tym kraju wszystkim wszystko się należy. Państwo ma dać - co pani w tej sprawie uczyniła? Człowiek cale życie się dorabia a inni mają to w d... Może pracy w Świnoujściu brakuje? - w Niemczech jeszcze lepsza * choroba?
a gdzie jest ta schorowana mama bo nigdzie jej nie widać ??
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
"pani" monika zamiast udzielać wywiadów powinna zainteresować się matką która ponoć 15 minut wcześniej wpadła pod rower (czy jak ta" pani" mówi rowerzystka wjechała w mamusię!!). Qźwa pani moniko, gubisz w wywiadzie!!
"nie placiliSMY" za mieszkanie, no to gratuluje, a potem jeszcze nie biora mieszkania bo jest na 1 pietrze... ze im nie wstyd byc takim *
Jeżeli nie płaciła czynszu to czego oczekuje że miasto da jej jeszcze mieszkanie?
Nie mówię że tak powinno być!." Dług narastał jak mieszkaliśmy na Matejki" BRAVO CÓRECZKO!!
Jak se poscielisz tak sie wyspisz !! a gdzie sa dzieci ?
Spacerowalem tam kiedyś z psem i jedyna osoba jaka była w tym kontenerze to właśnie owa Pani Monika w samych majtkach pod wpływem alkoholu. Także to chyba wygląda trochę inaczej niż ona tu przedstawia.
Co za corka!moze tak zaopiekowac sie matka, chyba ze w ten sposob chce wyciagnac od miasta kolejna chate.
Proponuję pani w potrzebie zgłosić się o alimenty od córki. Nie miała problemu z niepłaceniem za czynsz, to pobieranie świadczenia od córki nie powinno być ujmą na honorze. Swoją drogą dlaczego czekano aż dług tej pani urośnie do 44 tys.? Przecież to jawne niedopilnowanie ze strony zarządcy i działanie na niekorzyść wspólnoty / spółdzielni.
A co robi córka? Dlaczego nie zabierze schorowanej matki do siebie? A gdzie byĺa jak mamie narastał dług?17 lat?