Wydawało się, że pomysłowi upamiętnienia pieska ze świnoujskiej przeprawy promowej Urząd Miasta byłby nawet przychylny.
- Podobnie, jak w innych miastach, nie tylko w naszym kraju, gdzie honoruje się wierność zwierząt i u nas znalazłoby się miejsce ,aby w jakiś skromny sposób upamiętnić przywiązane Bolka - przyznawał niedawno na naszym portalu Robert Karelus, rzecznik prezydenta i podpowiadał, jak to zrobić - Postawienie nawet najmniejszego pomnika czy nadanie nazwy obiektowi gminnemu leży w kompetencji Rady Miasta; można jednak złożyć do radnych wniosek obywatelski w tej sprawie.
A jak sytuacja wygląda dzisiaj?
- Do Urzędu Miasta nie wpłynęło żadne pismo dotyczące inicjatywy obywatelskiej w tej sprawie – informuje rzecznik Janusza Żmurkiewicza. - Wręcz przeciwnie, po artykułach dotyczących takiego pomysłu wpłynęło za pośrednictwem poczty elektronicznej wiele opinii i krytykujących taką ewentualną inicjatywę.
Zapytaliśmy, co o pomyśle sądzi sam prezydent. Odpowiedzi jednak nie dostaliśmy.
Czekamy jeszcze na opinie radnych.
Boluś na pewno zostaniesz w sercach dobrych ludzi i z tego miejsca żadne pismo piesku ciebie nie usunie.
Inicjatywę powinni wykazać pracownicy ŻŚm a kamień z tablicą powinien stanąć na przeprawie gdzie była buda Bolka
To mojego psa też proszę uhonorować pomnikiem - zawsze wiernie czekał, nie uciekał, kręcił się tylko wokół domu. Proszę też uhonorować wszystkie inne psy za ich wierność, koniecznie pomnikami!
Uważam, że bardziej na pamięć wśród mieszkańców miasta zasługuje piesek, który pływał z pracownikamy ODRA razem z nimy do pracy, przez długie lata. nieraz był ratowany gdy wpadł do wody pomiędzy prom a nabrzeże, nieraz zimą. Pracownicy ODRA pamiętają SYFKA.jemu się należy upamiętnienie, więc zróbmy jakąś akcję.