Miejskie gołębie to" latajace szczury" podobnie jak te czworonożne, piwniczno-kanałowe roznoszą groźne choroby i pasożyty. Gołębie bezpośrednio lub pośrednio rozsiewają różne zarazki chorobowe, które mogą powodować m.in. zapalenie opon mózgowych, toksoplazmę czy choroby układu oddechowego. Inną poważną chorobą, którą można się zarazić poprzez kontakt z grzybem drożdżopodobnym, jest kryptokokoza, zwana powszechnie drożdżycą europejską. Co ważne, do zakażenia dochodzi drogą wziewną przez kontakt z odchodami gołębi, na skutek wdychania zakażonego powietrza. Początkowe objawy choroby to zaburzenia widzenia, bóle głowy, bądź zaburzenia stanu psychicznego.

Hola, hola obywatele, nie ma o co kruszyć kopii. Ten temat to burza w szklance wody. Więcej w tym emocji niż wiedzy i logiki. Z powodu jednego, potencjalnie, straconego lęgu ten gatunek nie zginie. Czemu?. Nadwrażliwcom polecam lekturę wpisu w Wikipedii:" Sierpówka – Wikipedia, wolna encyklopedia". To Sierpówka inaczej Synogarlica turecka. Żywotny i inwazyjny gatunek. U nas, w mieście, nie ma ich w nadmiarze ale to nie jest dziwne. To chyba jedyny gatunek gołębi gdzie samiec walcząc z drugim samcem potrafi zadziobać przeciwnika na śmierć. Po za tym przeniesienie gniazda gdzieś dalej niczego nie zmieni. Dorosłe osobniki będą wracać w to samo miejsce. Chyba że ktoś zaryzykuje i zrobi pod gniazdo miejsce na parapecie, pod oknem, niedaleko od obecnego miejsca wysiadywania.

Ja to widzę problem inny, dlaczego tak długo stoi rusztowanie bez pracowników, że aż ptaki zdążyły założyć gniazdo co to za bogata firma

17.03 zapytaj z cioci Viki. W ciągu miesiąca te smarki są opierzone i mogą latać.

Ten lęg i tak jest stracony, bo już jest za późno na lęgi, nawet dla gołębi, ew. młode i tak nie dożyją zimy. Można gniazdo usunąć, bez żadnej szkody.

ten gołąb to synogarlica, albo sierpówka. ...

A może czytelnik razem z innym beznadziejnymi obrońcami POMYŚLI O ZDROWIU WSZYSTKICH NAS I ZANIEPOKOI SIĘ CHOROBAMI JAKIE ROZNOSZĄ TE LATAJĄCE I SRAJĄCE SZCZURY !! Polecam lekturę na ten temat - jak jest zatruwany organizm ludzki przez nie !!

W bloku na ul Kołłątaja 20-26 jeden z lokatorów zrobił gołębnik na balkonie i hoduje te dzikusy

To najwidoczniej młody, głupi ptak, wybrał bardzo źle miejsce na gniazdo. Gołębi mamy dużo, osobiście nie widzę powodu, żeby angażować kogokolwiek do pomocy. Straci lęg, trudno. Za rok będzie mądrzejszy.

to nie golebie to zasrance

Ten lęg jest stracony i nic tego nie zmieni, takie jest prawo natury. I to nie z powodu lokalizacji gniazda, a z powodu, że zaraz mamy sierpień i tak późne lęki, choć zdarzają się u gołębi nigdy nie kończą się pomyślnie bo młode nie są już w stanie dorosnąć do jesieni i giną.

Do [IP: 2.242.154.**] idź i weź sobie to gniazdo do domu obrońco życia gołębiego i nie obrażaj innych, bo i ciebie zaczną obrażać ;)

srajace wszedzie i niepotrzebne dziadostwo jak mewy

do goscia IP:93.94.186 i do innych D...to wy jestescie najwiekszymi pasozytami i darmozjadami w tym miescie i na tym swiecie.To wy sracie na wszystko i wszystkich i czy ty i pozostali podobni do ciebie De... robicie cos pozytecznego. Wszystkie zwierzeta i ptaki Maja takie samo prawo do zycia na tej ziemi jak i wy De...!!Wspanialy czlowiek ktory zainteresowal sie losem golebiej rodziny. Oby takich wiecej!!Mysle ze trzeba zwrocic sie do strazakow oni napewno pomoga golebiej mamie.To tez sa wspaniali ludzie!!Trzymam kciuki!!

STRASZNA HISTORIA...

To niech strażacy pojadą do pobliskich lasów. Tam znajdą robotę na 24h dziennie.

Te gołębie zasrają niedługo całe Świnoujście i po drugie skąd ta masa gołębi znajduje się na ulicach Świnoujścia czy czasami nie zostały wyłapane w innym mieście a u nas wypuszczone a jak mają właściciela to niech on ponosi stronę finansową całego zamętu z gołębiami.

Nie da się przenieść gniazda, ten lęg jest już stracony, ale u gołębi to norma, szczęśliwie udaje się wyprowadzić im ok 50% lęgów. Miał po prostu pecha i nie da się tego naprawić, przy jakiejkolwiek manipulacji przy gnieździe ptak i tak porzuci lęg. Zresztą jest już późno, nawet gdyby udało się go wyprowadzić to młode nie miałby dużych szans na dożycie do zimy, nie mówiąc o jej przeżyciu.

Gościu [IP: 79.186.50.***]! Nie pisz bzdur, że" możesz wsiąść ptaszka", bo ptaszków nie wolno braść. Należy go zostawiść...

Gołębie dzikie są plagą, nie wszystkim jest wiadomo że są nosicielami chorób zakaźnych, jedną z nich jest papuzica...A na domiar złego odchody tych ptaków zanieczyszczają całe miasto. ..Wystarczy popatrzeć jak wygląda dworzec kolejowy w Krakowie który opanowało to ptactwo.../////

Gołębie oprócz przenoszenia choroby i obsrywania wszystkiego dookoła to nic dobrego nie robią.

Trzeba wezwać trzy zastępy straży pożarnej oraz karetki dwie i policję. Na koniec czytelnik powinien zrobić sobie selfie ze wszystkimi dla potomnych.

Jeśli się nie mylę jest to Sierpówka, a ten gatunek jest objęty ścisłą ochroną gatunkową..

To na ul. Basztowej sa takie wysokie domy? Czy to napewno w Swinoujsciu?

To na Basztowej sa juz takie odrapane budynki :)