Pracownicy Urzędu Miasta otrzymali tym roku podwyżki. Ich średnia, która objęła około 75 procent osób zatrudnionych w magistracie, wyniosła 240 złotych netto. Ostatni raz pensje wzrosły 3 lata temu.
Nie wszystkim się poprawiło.
Jak informuje magistrat, podwyżka nie objęła prezydenta miasta i jego zastępców. Prezydent, pełniący jednocześnie urząd starosty, od 2008 roku, ma utrzymaną pensję na tym samym poziomie, która wynosi 12 365,07 zł brutto, Barbara Michalska jako pierwszy zastępca zarabia 11 900 zł brutto, a Paweł Sujka, drugi zastępca -11 400 złotych brutto.
- Dla porównania w 1999 roku, a więc 17 lat temu, ówczesny prezydent miasta pobierał wynagrodzenie w wysokości 11 714 zł, jego zastępcy 10 580 zł brutto – mówi rzecznik prezydenta Robert Karelus. - W bieżącym roku tylko dwóch pracowników urzędu otrzymało nagrody, w tym jedna z urzędniczek, która przepracowała w Urzędzie Miasta, wzorowo, wiele lat, odchodząc na emeryturę i druga na wniosek organu kontrolnego.
Ludzie to przecież z waszych podatków.Widocznie chcecie się dać okradać.Wasza wola.
Faktycznie głosowe pensje. Współczuję.
Na zdjęciu ładnie wyszedł dach urzędu.
Co mnie ich podwyżki obchodzą! ludzie nie mają za co jeść i żyć!
a czy w zgm też będą podwyżki czy tylko urząd o sobie pamięta
Takim bida niestraszna😡takim sie powodzi
i wszystko na legalu. a emeryt zęby w tynk. banda
Brak słów!