Problem uschniętych, nadłamanych czy chorych drzew poruszamy na naszym portalu dość często. Zwykle są to informacje, które otrzymujemy od Czytelników. Najgorzej jest podczas silnych wichur oraz burz, a takich ostatnio w naszym regionie nie brakuje.
Zwykle zagrożenia są usuwane na bieżąco, jednak wciąż pojawiają się kolejne informacje o drzewach, które mogą upaść i wyrządzić komuś krzywdę.
- Mieszkańcy proszą o natychmiastową reakcję! - kończy list zatroskany Czytelnik.
Rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus zapewnia, że drzewa zagrażające niebezpieczeństwu zostaną usunięte.
- Aktualnie na tym obszarze Parku Zdrojowego trwa inwentaryzacja drzewostanu. Drzewa, które nie będą rokowały nadziei na uzdrowienie, uschnięte i zagrażające bezpieczeństwu zostaną usunięte- mówi rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.
Na Krzywej usychają kasztanowce po obu stronach ulicy, czy miasto i ogrodnik, się interesują tymi drzewami?
Żyjemy w drzewnym piekle. Każde wyjście z domu grozi śmiecią
Czyli co proponuje czytelnik pierdoła? -Wyciąć park i zalać go betonem?! Ja tam nie widzę żadnej niebezpiecznej gałęzi na chodnikiem. Czytelnik ma zwidy po Vitaminie C. To jest park i poza ścieżkami człowiek nie powinien ingerować i ustawiać drzewa od sznurka na baczność. Nie ma gdzie wyżynać drzew, wydmy wykarczowane, wszędzie wykarczowane drzewa, zostało tylko jeszcze do wyrżnięcia Park Zdrojowy, Świdny Las i Lasek za Posejdonem.
Nie wycinają źle, wycinają afera. Ludzie jak wam dogodzić ?
W całym mieście umierają kasztanowce. Czy kogokolwiek ze służb miejskich to obchodzi? Z jednej strony wycina się piękne stare platanowce, klony i kasztanowce (np ten do niedawna największy i najpiękniejszy w mieście przy piekarni obok dawnego zieleniaka na Grunwadzkiej) a z drugiej strony sadzi się młode drzewka których suche kikuty straszą przechodniów. Nikt o nie nie dba. Drzewo rośnie kilkadziesiąt lat zanim zacznie być skutecznym elementem systemu ekologicznego. Nasze miasto ocieka betonem. To, jak tłumaczą socjologowie, w imię prymitywnie pojmowanej nowoczesności. Fakt, mieszkamy na zadupiu cywilizacji, rządzą nami osoby o sparciałym intelekcie więc obowiązujące w Europie trendy dotrą do nas za jakieś 15 lat. Wtedy jednak już większość drzew będzie wycięta w imię prezydenckiej wyspy BETONGORODU.
Ogrodnik miasta nie moze poradzic sobie ze swoja dzialka a co dopiero z dzrewami w miescie. Jest bardzo duzo drzew ktorych galezie wystaja nad chodnikami sa to wiekszosci stare slabe drzewa i te galezie powinny byc poprzycinane ale ktos tego nie rozumie, zrozumie dopiero jak cos sie stanie mam nadzieje ze wczesniej sie obudzi. Portal nie moze wyreczac pracownikow urzedu w wykonywaniu ich pracy jezeli nie czuja sie na silach w wykonywaniu swoich obowiazkow trzeba zrezygnowac ze stanowiska. brak reakcji przelozonych na takie zjawiska tez daje duzo do myslenia.Zycie ma sie jedno a przypadkow ze spadajacymi galeziami jest bardzo duzo.
Ja nie pr0szę o gałęzie -tylko o lekarza dla czytenika
WIECZNIE NIEBEZPIECZNIE A TO WYCIĘLI, A TO NIE WYCIĘLI, LUDZIE ZASTANÓWCIE SIĘ CO WY CHCECIE
ta a kostki brukowe na chodnikach mogą kogoś też zabic, szczególnie jak ktoś nimi rzuca
No a liście? Też mogą spaść komuś na głowę! Zerwać wszystkie liście! Do diabła z nimi..
Ba..., ba... ba...m pogania ! Jak lato w pełni, tłumy turystów, wojskowi zaczynają inwentaryzować !! Czemu aż tak" wcześnie " ? Czy to podlega tej znanej już niewiaście, która potrafi się tylko uśmiechać za publiczny grosz ??
ale tam nie ma ścieżki do spacerowania tylko jest drzewostan i trawnik jak i wiadomo to pieski prowadza się na smyczy żeby można po nich po sprzątać i nie chodzimy po trawnikach tak daleko od drużek, to tak samo można powiedzieć o lesie ze w czasie spacerku każdego drzewa cos spadnie. Ja bym proponował bardziej przydatne tematy poruszać pozdrawiam
Na 11 Lisopada tam gdziee parę dni temu złamało się drzewo większośś drzew to wierzby samosiejki krzywe, chore i kruche wszystkie do wycięcia w każdej chwili zlamana galąż grozi pieszym i rowerzystom. co na to magistrat.
jeżeli Urząd wie, że w mieście jest bardzo dużo suchych drzew i gałęzi, to dlaczego nie zleca firmom ich wycinkę właśnie latem, kiedy je widać. Dopiero jak ktoś zauważy niebezpieczeństwo i napisze o tym portal iŚwinoujście, to dopiero zostaną usunięte, ale tylko te wskazane. Może zatrudnić ogrodnika, ale takiego który będzie coś robił.
A jak już taka gałąź spadnie i leży, to matka z dzieckiem może się o nią potknąć
po cholerę łazisz na skróty masz ścieżkę to z niej korzystaj a nie marudzisz że w lesie gałęzie zwisają
Stary moher matkontent bardziej szkodliwy niż spadające gałęzie