Pojazd był zaparkowany przed jednym z warsztatów samochodowych przy ulicy Łużyckiej. Pożar wybuchł w piątek tuż po północy.
fot. iswinoujscie.pl
W środku nocy przy ulicy Łużyckiej wybuchł pożar. Ogień zajął wnętrze osobowego volkswagena passata. Na szczęście w porę na miejsce wezwano strażaków. Dzięki natychmiastowej akcji gaśniczej strażaków osobówka nie spłonęła doszczętnie! Samochód nie daje się jednak do jazdy. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy.
Pojazd był zaparkowany przed jednym z warsztatów samochodowych przy ulicy Łużyckiej. Pożar wybuchł w piątek tuż po północy.
fot. iswinoujscie.pl
- Po przyjeżdzie na miejsce stwierdziliśmy, że pali się wnętrze pojazdu. Teren zabezpieczono i podano jeden prąd wody w natarciu. Pożar ugaszono, następnie przy pomocy łomu otworzono maskę samochodu i odłączono akumulator. Strażacy otworzyli też bagażnik, osób poszkodowanych nie stwierdzono- informuje dyżurny straży pożarnej w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A na podstawie czego pan redaktor stwierdził że auto nie nadaje sie do jazdy?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Zapytajcie sie Tego pijaczka i jego kumpli z lutyckiej Oni sie tam krecili Moze ktorys z nich
Ale dzisiaj straż miała roboty no no no...
Najgorsi są ci podpalacze z urzędu. Niszczą nasze miasto, niszczą mieszkańców, pozostawiają po sobie tylko betonową pustynię i zgliszcza.
W aucie świeciło się lewe światło postojowe cały czas to i spłonął
przecie to wieśwagen, musi sie spalić
To teraz moda taka na palenie aut? Ac oczywiscie bylo ?
Pojazd był zaparkowany przed jednym z warsztatów !! Hahaha dobre a ja głupi myślałem że naprzeciw warsztatów na polanie !! Czyli ktoś go przeniósł po spaleniu z pod warsztatów na polanę !!
Spłonoł...zer wstydu!
Atak samego właściciela może i tak
kupie te felgi.
"prąd wody w natarciu" - może jakiś Pan ze Straży Pożarnej wytłumaczyć co to znaczy? Proszę!
volkswagen ten stał bez tablic rejestracyjnych w dniu 7.07.2016 koło bloku" zieleniaku" na Kołłątaja, już to było dziwne na szybie była naklejka ZGL...
właściciel sam go podjaral bo ma autocasco, prubował go sprzedac ale cene za niego wystawił jak za nowego, ale ma troche pecha bo wypłacą mu tylko za spalone częsci a co zostało dobre tobędzie musiał sam spredać
duch patologicznej przeszłości tego miejsca zabrał głos. ..
na myjni sa kamery i wszystko bedzie jasne dla ubezpieczalnibo wyglada mi to na wyłudzenie z oc
Może porachunki?
Zwożą niemiecki szmelc do Polski, a potem zdziwieni, że szrot zajął się ogniem.
Złapać śmiecia i połamać kręgosłup żeby gnida nie łaziła więcej
Może miał podpiętą chińską ładowarkę?
To tzw masówka, nikt nie będzie rozpaczal po takim badziewiu jak wv czy oooo...to jeden i ten sam du.. .wóz.
pier... nie wychodze z domu
ten akurat mial mega wysoka emisje spalin tej nocy...
Knapek popalacz własnych klapek