"Karasek" polecam :) Zdane za I razem :)

Czegoś tu nie rozumiem jakie ma znaczenie ilość ludzi. I skąd wy macie takie informacje, nigdzie tego nie znalazłem (czyżby właściciele szkół się odezwali?). Uważam, że to nie ma znaczenia czy będzie 500, 300, 200 czy 50. Zdawalność podana jest w procentach. Z komentarzy można wnioskować, że im więcej ludzi tym więcej zadowolonych a zdawalność najniższa. To jakiś paradoks. Idę tam bo tam najlepiej uczą a to że mają najniższą zdawalność to w d... Tak to tylko Polak potrafi. Jutro idę do CCC bo tam najwięcej sprzedają" Conversów" ha ha ha a że jutro mi się rozkleją to w d...

Nie polecam u Cyrana instruktora K. Niczego nie potrafi nauczyć, w ogóle nie ćwiczy parkowania, jeździ ta samą trasą i kończy przed czasem jazdy

Swoją drogą- powinni robić statystyki wypadków w pierwszych trzech latach po otrzymaniu prawa jazdy z uwzględnieniem nazwy szkoły, która prowadziła kurs. To byłyby dopiero miarodajne wyniki!

Nie sztuką jest nabrać setek kursantów ale mieć ludzi i czas żeby ich wyszkolić. Pozdrawiam wszystkich, którzy są instruktorami bo potrafią przekazać wiedzę i to skutecznie robią ;-)

Najwięcej niekorzystnych opinii słyszałem o skorpionie więc napewno się tam nie wybiorę na prawko, wśród znajomych to większość Cyran

Nie polecam Nauki Jazdy Marek. Instruktor Janusz zapominalski, nieuprzejmy i niechętny do współpracy. Totalne dno. Nie jestem zadowolona ze współpracy z tą nauką. Gdybym mogła cofnąć czas na pewno wybrałabym inną.

a ja polecam Cyrana to oni nauczyli mnie jeździć. Ja się ciesze że dojeżdżałam na własny koszt do szczecina gdyż mogłam spokojnie nocować w Szczecinie.

Do eM • Piątek [08.07.2016, 17:23:22] • [IP: 5.172.247.***] Z tego co się orientuję najbardziej opłaca się wykupić cały kurs od nowa, za 1500 zł jest 30 godzin jazd i teoria, pewnie się przyda powtórka, wychodzi za free. A jeśli chodzi o wybór szkoły, jak widać opinii jest wiele, najwięcej osób przeszkolił Cyran i może dlatego ma niską zdawalność, ponad 300 osób w porównaniu do dwudziestu paru, może diametralnie zmienić wyniki. Skoro to jest wznowienie, może warto pomyśleć o jakiej szkole w Szczecinie.

Chodzi o to" gamoniu" ze na Karsiborskiej szybciej niz 90 nie mozna jechac. Dojazdy do Szczecina na wlasny koszt i strata polowy dnia. Aktualnie posiadam prawo jazdy zdane za 4 razem, a ze kupilem samochod to jazdy na tzw trasie uczylem sie sam bo kto mial mnie tego nauczyc jak nie instruktor za ciezkie pieniadze?!

Polecam karaska, zdałam za pierwszym razem

A była brana pod uwagę liczba zdających kursantow? :) bo patrząc na to tak jak trzeba Karasek przebija inne szkoły :) zdecydowanie jest to najlepsza szkola, ucza pod egzamin i pod pozniejsza jazde juz po zdaniu a nie jak Cyran który trasę wyrabia na Karsiborskiej i do Szczecina dojezdza się samemu na własny koszt ;)

Z komentarzy wynika, że jazdy należy robić tylko w Szczecinie żeby zdać tam egzamin praktyczny. Scorpion oferuje jazdy w Szczecinie bez dwugodzinnej jazdy po trasie- ale czy faktycznie uczą kursantów myślenia jak kierowca czy tylko zdania egzaminu? Czy ktoś wie gdzie najlepiej wykupić pakiet jazd wznawiając prawo jazdy?

Jeśli planujecie zrobić teorię to róbcie ją w domu! Ośrodki ściągają za to bardzo dużo pieniędzy a można zaoszczędzić i wykupić same jazdy o połowę taniej! Nie wszyscy o tym wiedzą, a warto. Ja robiłem z www.prawojazdy.com.pl i zdałem teorię za 1 razem! Mają bazę wszystkich pytań które pojawiły się (dokładnie takie same) w WORDzie.

Ja prawko robilam w wieku 50ciu latw szkole nauki jazdy " Krzysiek" i to byla szkola godna polecenia na 20cia osob zdawajacych 19 zdawalo za pierwszym razem teorie i praktyczny miedzy innymi ja i to mozna powiedziec ze odnosili sukces pozdrawiam serdrcznie P. Krzysztofa

od razu widać których w komentarzach konkurencja macza palce hehe

Skoro instruktorem może zostać praktycznie każdy to czemu się dziwić, wystarczy tylko:- zaświadczenie lekarskie o braku przeciwskazań zdrowotnych do wykonywania czynności instruktora - orzeczenie psychologiczne o braku przeciwskazań do wykonywania czynności instruktora - posiadanie prawa jazdy kategorii A, B min. 2 lata - posiadanie prawa jazdy kat. BE, C, CE, D conajmniej 1 rok oraz udokumentowaną 3 letnią praktykę jako instruktor kat. B - oświadczenie kandydata na instruktora - złożone pod rygorem odpowiedzialności za fałszywe zeznania, że nie był skazany prawomocnym wyrokiem sądu za:..."

24 lata temu LOK i instr.pan Bolek Krawczyk zdane za 1 razem, potem małżonka w Roku u Zuchowicza plus godziny w Szczecinie u Smalca, super instruktor również za 1 razem zdane

Cyrany spoko, luźna atmosfera ale i nauczyć potrafią. Na trasie też można trochę depnac a nie tylko 90 ale jeśli jesteś gamoń to się nie dziwię że się Bali dać Ci jechać szybciej

Wykaz pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem z prędkością: 90 km/h - To szczęśliwy dzień. 100 km/h - Ofiaruję Tobie Panie dziś całe życie me. 110 km/h - Ojcze, Ty kochasz mnie. 120 km/h - Liczę na Ciebie Ojcze. 130 km/h - Panie, przebacz nam. 140 km/h - Zbliżam się w pokorze. 150 km/h - Być bliżej Ciebie chce. 160 km/h - U drzwi Twoich stoję Panie. 170 km/h - Pan Jezus już się zbliża. 180 km/h - Jezus jest tu. 200 km/h - Witaj ach witaj

Karaska nie polecam. Odnosilam wrazenie, ze jest mu obojetne czy kursant nabedzie umiejetnosci czy nie. Nie nauczyl mnie jezdzic, nie zwracal uwagi na podstawowe bledy techniczne jakie robilam w trakcie jazdy. Po skonczeniu kursu wykupilam dodatkowe godziny w szkole w Szczecinie. Sporo pracy kosztowalo mnie" odkrecenie" wszystkich zlych nawykow, ale dzieki dobremu instruktorowi udalo sie.

drugi pakiet godzin z instruktorem ze szczecińskiej szkoły dopiero otworzył mi oczy jak się jeżdzi i parkuje z wykorzystaniem mózgu i praktyki a nie wytapiana godzin na prostej...

uczą jak zdać egzamin i tyle, jazda po łuku na" tyczki" patrz na jedna odkręcaj kierownicę przy następnej to jest nauka? na pamięc wszystko a potem nie dziwota że ludzie nie potrafią tego czy tamtego.

Ja uczyłam się w Cyranie, nie nauczyli mnie nic. Nie polecam. Wiec adekwatne do mojej wypowiedzi są wyniki zdawalnosci tej szkoły. Jeździć nauczył mnie dopiero pewny Pan ze Szczecina. Pozdrawiam.

Tak na prawdę, na zdanie egzaminu ma wpływ wiele czynników, wiek kursanta, odporność na stres, predyspozycje, łut szczęścia itd... Samo zdanie egzaminu wcale nie świadczy o tym czy ktoś nauczył się jeździć, często kozaczy że zdał za pierwszym razem, a potem powoduje wypadek. Zatem taka statystyka to tylko suche liczby. Jedni uczą się szybciej inni wolniej, jedni zdają za pierwszym inni nie,