Zdjęcie które przysłał nam Mieszkaniec, wzbudziło zainteresowanie u urzędników, ponieważ jak się okazało, handlarz nie dostał pozwolenia na zajęcie chodnika.
- Witam. Mam krótkie pytanie: czy to chodnik w sklepie czy sklep w chodniku? Chyba właściciel sklepiku z warzywami przy ul. Grunwaldzkiej 9 trochę przesadził - komentuje całą sprawę Mieszkaniec.
Właścicielowi stoiska grozi teraz kara nawet 10 krotnie większa niż opłata za wykupienie miejsca.
- W przypadku stwierdzenia zajęcia pasa drogowego, bez zgody zarządy drogi, urząd wszczyna postępowanie administracyjne. Jego konsekwencją jest naliczenie kary w wysokości 10-krotnej stawki opłaty za legalne zajęcie pasa drogowego za każdy dzień. Sprawa sklepu przy ulicy Grunwaldzkiej została zgłoszona do Wydziału Inżyniera Miasta, który będzie prowadził postępowanie w tej sprawie ,ponieważ właściciel sklepu nie otrzymał pozwolenia na zajęcie pasa drogowego - informuje Robert Karelus.
Tak też wyglądają wejścia na plaże, choć są wolne setki m2 wydm.Pod budowę apartamentów wolno a pod handel -nie? Jest pewnie przepis, zasada co wolno a czego nie !Jak utrzymać porządek ! Warto też zwrócić uwagę na poziom świadczonych usług. Nie wszyscy handlowcy dorośli do tego by we właściwy sposób prowadzić swoją działalność.BYLEJAKOŚĆ!!-tylko tyle...
185* Tobie ruch się przyda leniu smierdzacy marchewka?cebula? Jak Ty biegasz tylko do monopolowego po najtańsza berbeluche
Tosz to mòj parasol zginol mi z ogròdka razem z ogròdkiem
Polska jest cala oszpecona budo-straganami. Szkoda, bo to piekny kraj...
Przypomnę jeszcze i to: wśród nas są LUDZIE NIEWIDOMI i słabowidzący. Niewidomy w tym miejscu szedłby szybko i pewnie, wysunąwszy tylko laskę, która" reaguje" raczej na innego rodzaju przeszkody - nie takie ulotne i" ażurowe".
To nie jest deptak z budkami handlowymi. To jest chodnik.Prawo zabrania tarasowania ciągów pieszych-przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Pani dostanie mandat od straży miejskiej a miasto wlepi dodatkowo za wykorzystanie dodatkowych metrów do handlu.
zrobic wiekszy parasol zeby podporki byly oparte na trawniku i juz nie beda klepac ze im przeszkadza, a kazdy taki straganik to dobra rzecz bo chcac kupic 2 marchewki albo 1 cebule mam ja pod nosem i nie musze zapie, , , lac do kauflandu albo lidla, nie czepiac sie HIENY TEGO STRAGANU
Jak można takie bzdury wypisywać to trzeba być nad wyraz toksycznym Ktos robi usługi a innym to nie pasuje Co się z wami ludzmi dzieje odrobina szacunku myslenia i rozsądku
1) problemem nie jest parasol tylko jego podpórki, 2) za reklamę koncernu napojowego w przestrzeni miejskiej (chodnik) Wasze miasto powinno wysoko kasować; dziwi mnie, że portal to publikuje bez pikselowaia.
Jeżeli tam faktycznie nie mieszczą się wózki, to na tym dyskusja powinna się zakończyć. Nie powinno tak być i tyle. A kwestia kolejek, które zastawiają cały chodnik, to już jest tylko i wyłącznie problem naszego polskiego społeczeństwa, które pod względem kultury osobistej jest jeszcze na poziomie średniowiecza. Przecież taki Marian nie ustawi się z Jasią w jednym rządku przy linii trawnika, tylko stanie na środku, bo przecież jest sam na świecie, będzie się rozpychał ramionami we wszystkie strony i wciskał, żeby obejrzeć marchewkę :)
Fajny parasol. Można się skryć przed deszczem nie schodząc z chodnika. A jak się czytelnik nie mieści w tym" parasolowym przejściu" to nie powinien uskarżać się na parasol, a udać się do dietetyka.
Prawo jest Prawem.Ciekawe jak wam by ktoś zastawił wejście do mieszkania?? Chodnik jest do poruszania się pieszych. Każdy z Nas dąży do porządku a więc od takich małych spraw się zaczyna. To samo dzieje się na Emilii Gierczak.Idac z wózkiem, leżakami omijasz stoliki reklamy stojące na chodniku. Chcemy żeby w mieście było Pięknie i był porządek? Zwracaimy uwagę nawet na takie małe Zaniedbania.
Parasol trzeba podniesc bo jest za nisko i mizna przyje...ć glowa i bedzie wszystko ok
Brawa dla wlasciciela !! Dzisiaj jak tego nie sciagnie to mu ten namiot podczepie pod moj rower i wyrwe z korzeniami:)
Ja p... le. czytam te wypociny i nie wierzę. Założę się, że ten czytelnik to zwykły dziad, który kompletnie nic w życiu nie osiągnął Cieszcie się , że ktoś pieniądze legalnie zarabia, mniej zawiści bo takie artykuły ukazują jak wygląda nasze społeczeństwo. Jesteśmy wspaniałym narodem a takie dziady (czytelnicy niby) wszystko niszczą. Pomioty Kaczynskiego. Tfuuu wam w morde.
a kto ci karze chodzić z dzieckiem za rękę
Jak przejechać wózkiem jak jest kolejka :(
proszę przejsć wózkiem o 15:00.
FAKTEM JEST, ŻE KTOŚ W URZĘDZIE MIASTA BEZMYŚLNIE WYDAJE POZWOLENIA NA ZAJMOWANIE CHODNIKÓW! PRZYKŁAD: DEPTAK BOHATERÓW WRZEŚNIA GDZIE PIESI MUSZĄ LAWIROWAĆ WŚRÓD PSEUDO-BIZNESMENIKÓW, KTÓRZY MAJĄ JAKĄŚ TAM BUDĘ ZE SZMATAMI I MYŚLĄ ŻE PLAKIETKA" ZAOPATRZENIE" DAJE IM PRAWO DO TRĄBIENIA I WYZYWANIA PIESZYCH. TO SAMO TYCZY SIĘ SZWABÓW, KTÓRZY WYZNAJĄ DŻIPIESIZM I ŚWIĘCIE WIERZĄ GŁOSOWI BABY Z CZARNEGO PUDEŁKA I WALĄ PRZEZ DEPTAK.
Pytanie należy skierować do rzecznika.
10lat minimum za to!
Czytelniku marudo, nie przesadzaj!!
dajcie ludziom zarobić na chleb, właśnie fajnie po drodze malutki kramik z warzywkami owocami, !!
Ludzie zastanówcie się jakimi bzdurami się zajmujecie, wszystko Wam przeszkadza, widać nie macie żadnych problemów, zazdrości nie ma końca. Ktoś kto próbuje zorganizować sobie pracę, płaci podatki się Wam nie podoba, najlepiej iść do MOPRU, pozdrawiam zawistnych.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A ja mam ochotę iść z dzieckiem za rączkę. Więc mamy iść gęsiego bo jakiś idiota ma wizje. To jest ciąg pieszy i nic nie powinno stać na chodniku. A może zaprosić osobę niewidomą i zobaczymy jak się tu odnajdzie?
Cwaniackie ukierunkowywanie ruchu ludzi przez handlarzy miało miejsce i może nadal ma (dawno tam nie byłem) przy zbiegu lic Siemiradzkiego i W.Polskiego po stronie zachodniej ulicy; tam handlarze wysuwali krzesło -obok też była jakaś tablica reklamowa -pozostawało może 40 cm przejścia. Zgłaszałem to chyba 2 razy na Policję - podziałało. Ale juz dawno nie patrzyłem czy nie ożył tępy, cwaniacki spryt i blokowanie przejścia.
Widać że można przejść. Ludzie po co tak bez przerwy marudzicie.Niech sobie handlowcy spokojnie zarabiają na chleb! !!
Przy Uznamie stoi stragan na samym rogu chodnika, gdzie rzeczywiście utrudnia to przejście i nikomu do tej pory to nie przeszkadza.A na Grunwaldzkiej ten stragan stoi na bardzo szerokim chodniku, nie wiem co komu przeszkadzają te 2 rurki. od parasola.Jestem ciekawa jak ta pani z wózkiem bliżniaczym przejeżdża koło straganu przy Uznamie?
Czytelnik, to pewnie słoik ze wsi przemycony w kance po mleku do miasta. Zakładam, że to Katolik i Chrześcijanin w jednym Paździoch.
Dokładnie jak poniżej. To kolejki tam są utrapieniem, a nie parasol!!
117...cwoku z wiochy, troche satyry i smiechu, buraku pospolity.Jesli leb to rycerski, czyli zakuty.
parasol i wiata mi nie przeszkadza, ale gdy do pana ustawia się kolejka, nie można tam przejść! Ludzie się na całej szerokości chodnika.
Poleć do Azji to będzie cię wszystko dziwić
Do tych komentujących że parasol nie przeszkadza, durniu jeden z drugim parasol stoi gdzie? A nogi metalowe widzisz przyglupie jeden z drugim. Od parasola to jest? No nie, więc idź jeden z drugim do okulisty wylecz tego zeza, bo zwoje mózgowe już przepalone haha
Czy IP 184*** był chociaż poza terytorium Świnoujścia ?! - bo z wypowiedzi wygląda że nie. Po to jest taki plac by" żył i tętnił"właśnie ma być jak najwięcej stolików, ogródków byśmy się poczuli choć troszkę jak we Włoszech czy Francji itp., choć jeszcze nam daleko !! Jest tam smutno, mało ogródków i brak muzyczki by wieczory spędzić miło i wesoło - TAK POWINNO BYĆ !!
Chodnik jest do chodzenia a nie jakieś oslanianie warzyw i owoców przed deszczem, przecież one tak mają tyle chemii że taki deszczyk im nie straszny
Goleniowsk--- pio------s wygral powodzenia nara
Deczko przesadził ten handlowiec! TO JEST ZWYCZAJNIE ZAJĘCIE PASA DROGOWEGO! Zapewne handlowiec wniósł do urzędu stosowną opłatę i dlatego poszerzył swój kram.
IP: 81.173.128.***]burak to ty, nawet po polsku pisać nie umiesz - nieuku
Ukarać typa i po sprawie.
A CZY DROGI ROWEROWE NALEŻĄ DO MIASTA CZY OSOBY PRYWATNEJ MAM NA MYŚLI DO DUŻEJ PRZEPRAWY PROMOWEJ SYF TOTALNY NIEMA KOMU POSPRZĄTAĆ PO TYCH SZTORMACH GAŁĘZIE POROZWALANE NO MASAKRA TO JEST DOPIERO PROBLEM A NIE JAKIŚ DASZEK DESZCZ PADAŁ TO SE POSTAWILI PROSTE NO NIE BURAKI
Też na to zwróciłam uwagę jak szłam z wózkiem. Bezczelność bo przecież utrudniaja przejście.
Niestety ale naprawdę przeszkadza szczególnie osobom z wózkiem sama posiadam wózek bliźniaczy który jest szeroki i niestety muszę zawsze przejechać po trawniku co nie jest wygodne i fajne
Ludziska DAJCIE SPOKÓJ wszystko wam przeszkadza, proponuje na bezludna wyspę!!i GITARA!
Czytelniku, mocherowa zakuta palo. Parasol stoi coby sie tobie na durny leb nie lalo. Buraku jeden.
Kolejny pajac któremu wszystko przeszkadza.
ZAL JUZ DUPE SCISKA MECHEROWE BERETY
Skoro wynajmuje ten kawałek chodnika ma prawo postawić tam nawet tira, a przejście jest jak widać na zdjęciu
Czym ten parasol jest w porównaniu do przekrętów żmura?
Czytelnik nie ma większych problemów?
Błagam ogarnijcie sie ludzie !! Juz przesadzacie, ciagle sensacje robicie bez niczego. Zajmijcie się czym pożytecznym dla Świnoujścia, a nie tylko życie utrudniać.
przeciez to urzad zezwolil na taka dzialalnosc niech czytelnik sklada zazalenie do urzedu a nie na forum iswinoujscie
ten kram --nie on pierwszy i ostatni---- czy ktoś [ straż miejska-policja-czy miasto ]]--interesuje sie tym kto za ile m2 płaci najem placu miastu a ile m2 zajmuje--wystarczy wejść na plac wolności-- co roku stolików przybywa--jeszcze troche to po placu będziemy robić slalom między stolikami i niemcoturystami przy nich==czy ktoś to kontroluje-sprawdza -kto do ilu m2 ma prawo i za to płaci miastu-bo jak widać, kawiarnie i restauracje idą na żywioł-kto więcej zajmie placu-czy to skwer rekreacyjno-deptakowy --czy Bazar Kawiarniany-- czy u nas jest jakiś nadzór nad tym=czy ----róbta co chceta---''''''''
Ciekawy jestem co na to nasz świnoujski sanepid? Juz dawno powinni z takimi pseudo warzywniaczkami zrobić porządek, gdzie jaki kolwiek HACAP i szereg innych przepisów sanitarnych
czytelnik powinien zająć się bezmyślnością przebywającej w naszej wiosce stonki.
Przynajmniej można się przed deszczem schować