W okolicach Wybrzeża Władysława IV oraz placu Wolności biega samotna suczka rasy doberman. Sytuacja trwa od dłuższego czasu. Może ktoś jej szuka? Możliwe, że uciekła właścicielom.
Niektórzy myślą że wszystko za nich zrobią służby a oni będą całe dnie siedzieli z wąsami i tłustymi dupami przed komputerami i tylko od innych wymagali, szlachta się znalazła, za dychę, polskie janusze, nie ma schroniska to trzeba sobie radzić a nie lamentować jak dzieci pozatym co wy chcecie psu za traumę robić z wizytą w schronisku, wyszedł pobiegał pozwiedzał miasto a nie jednemu powinien kawałek dpy użreć za takie chamskie komentarze i paniekarskie jak jakieś baby bez okresu czy orgazmu
Faktycznie w takiej sytuacji nie ma kto pomóc, zgłoszenie otrzymałam na prywatny numer po godzinie 21, kiedy wszyscy pracownicy byli już w domach. Uprzedzając pytania - hycel owszem 24 godzinny, ale niestety po 19:30 tylko do nagłych wypadków. Staż miejska również skończyła o tej godzinie swoją służbę. Jedyny wyjściem w tej sytuacji było złapać psa i przetrzymać do otwarcia schroniska. Na szczęście piesek szczęśliwie trafił do właściciela.
Pozdrawiam. :)
Jesli brak pieniędzy na pomnik tego psa, to powinno się odlać pomnik jego kupy. Niech to będzie pomnik Świnoujskiej Psiej Kupy - rzeczy tak częstej w naszym uzdrowisku, jak fale na naszym Jodowym Morzu.
Z tego co się orientuje teraz schroniskiem zarządza Pani Zootechnik stosowna osoba na tym stanowisku to nie wiem po co te niemądre komentarze skoro pies dość szybko został odnaleziony przez właściciela.
A poza tym po poprzednikach samych śmieci i nieczystości został wyrzucony pełen kontener, odwiedzam schronisko więc byłam tego świadkiem wiec lepiej milczeć niż się pogrążać. Proszę myśleć pozytywnie naprawdę jest teraz dobrze.
Fajnie że się odnalazł cały i zdrowy bo martwilysmy się czy tak będzie bo faktycznie nie ma w takiej sytuacji kto pomóc.Ani schronisko, ani osobą której numer telefonu dostalyamy że schroniska.Zaproponowano nam że mamy same złapać psa i przetrzymać go do rana do 7.30 a potem odstawić psa do schroniska.
Jak była Pani Kastrau to takich sytuacji nie było, poprostu przejeżdżała po psa i pies czekał spokojnie na właściciela w schronisko. Ale nie tym razem Pani Leda, która na każdym kroku miała udowadniać swoje zaangazowanie widocznie od kilku dni śpi. wstyd Pani Aneto, wielki wstyd...
Szuka właściciela? Wykazuje więc cechy ludzkie - szuka drugiego człowieka, a ludzi na to już dziś nie stać, bo mają siebie dość, uciekając w świat wirtualny lub zaćpanie czy upicie. Wniosek? -Zrobić psu pomnik!
Jesli wlasciciel ja odnajdzie, to prosimy o jakis komentarz od nich, bo ja znalazlysmy i dalysmy to ogloszenie. Ale niestety uciekla nam w strone nabrzeza i promu : ( Mamy nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczylo.
Niektórzy myślą że wszystko za nich zrobią służby a oni będą całe dnie siedzieli z wąsami i tłustymi dupami przed komputerami i tylko od innych wymagali, szlachta się znalazła, za dychę, polskie janusze, nie ma schroniska to trzeba sobie radzić a nie lamentować jak dzieci pozatym co wy chcecie psu za traumę robić z wizytą w schronisku, wyszedł pobiegał pozwiedzał miasto a nie jednemu powinien kawałek dpy użreć za takie chamskie komentarze i paniekarskie jak jakieś baby bez okresu czy orgazmu
Bahasa taki mądry a psa zgunil
Niebezpiecznie pozostawić takiego pieska bez opieki. A jak kogoś zaatakuje ?
Faktycznie w takiej sytuacji nie ma kto pomóc, zgłoszenie otrzymałam na prywatny numer po godzinie 21, kiedy wszyscy pracownicy byli już w domach. Uprzedzając pytania - hycel owszem 24 godzinny, ale niestety po 19:30 tylko do nagłych wypadków. Staż miejska również skończyła o tej godzinie swoją służbę. Jedyny wyjściem w tej sytuacji było złapać psa i przetrzymać do otwarcia schroniska. Na szczęście piesek szczęśliwie trafił do właściciela. Pozdrawiam. :)
Jesli brak pieniędzy na pomnik tego psa, to powinno się odlać pomnik jego kupy. Niech to będzie pomnik Świnoujskiej Psiej Kupy - rzeczy tak częstej w naszym uzdrowisku, jak fale na naszym Jodowym Morzu.
Ciesze sie, ze odnalazla wlasciciela:)
Ciebie uśpić bo nie masz czipa
Pomnik może nie, ale tablicę pamiątkową na Władysława IV wypadało by pierdyknąc
Jak pies tak groznej rasy moze biegac samopas?? Kare wlasciciele zaplacili??
kiedy pomnik?
Z tego co się orientuje teraz schroniskiem zarządza Pani Zootechnik stosowna osoba na tym stanowisku to nie wiem po co te niemądre komentarze skoro pies dość szybko został odnaleziony przez właściciela. A poza tym po poprzednikach samych śmieci i nieczystości został wyrzucony pełen kontener, odwiedzam schronisko więc byłam tego świadkiem wiec lepiej milczeć niż się pogrążać. Proszę myśleć pozytywnie naprawdę jest teraz dobrze.
Fajnie że się odnalazł cały i zdrowy bo martwilysmy się czy tak będzie bo faktycznie nie ma w takiej sytuacji kto pomóc.Ani schronisko, ani osobą której numer telefonu dostalyamy że schroniska.Zaproponowano nam że mamy same złapać psa i przetrzymać go do rana do 7.30 a potem odstawić psa do schroniska.
Tutaj własciciel psa, dziekuje bardzo za ogłoszenie! Pies jest juz w domu cały i zdrowy😀
Odebrali schronisko właściwej Osobie, a przydzielili takiej, którą takie sytuacje nie interesują i to są skutki!
Nie ma właściciela nie ma czipa to uśpić i po sprawie
Gość • Niedziela [03.07.2016, 10:20:53] • [IP: 92.42.119.***] Myślenie jak widać, nie jest twoją mocną stroną.
Ktoś przywiózł ją ze strony Warszowa, przejechał na naszą strone, zostawił.Pies dochodzi na węch do promu, do wody i gubi trop.Tak myśle.
Pies sie juz znalazł i jest w domu!
Gdzie jest schroniskowy hycel? Dlaczego nikt nie odławia tego srającego chwastu?
Jak była Pani Kastrau to takich sytuacji nie było, poprostu przejeżdżała po psa i pies czekał spokojnie na właściciela w schronisko. Ale nie tym razem Pani Leda, która na każdym kroku miała udowadniać swoje zaangazowanie widocznie od kilku dni śpi. wstyd Pani Aneto, wielki wstyd...
Widziałem jak wczoraj wieczorem ktoś szukał ktoś psa w tamtej okolicy.
Wczoraj na Armii Krajowej wskoczyla mi prawie pod kola Szczescie ze zdazylem wyhamowac
Albo właściciel uciekł od niej. !!
Szuka właściciela? Wykazuje więc cechy ludzkie - szuka drugiego człowieka, a ludzi na to już dziś nie stać, bo mają siebie dość, uciekając w świat wirtualny lub zaćpanie czy upicie. Wniosek? -Zrobić psu pomnik!
Jesli wlasciciel ja odnajdzie, to prosimy o jakis komentarz od nich, bo ja znalazlysmy i dalysmy to ogloszenie. Ale niestety uciekla nam w strone nabrzeza i promu : ( Mamy nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczylo.