- Witam. Jest godzina 1:14, a w strzelnicy tej w lesie u zbiegu ulic Rycerskiej i Zamkowej słychać strzały tak jak na załączonych filmikach. Trochę dziwne to... - informuje Mieszkaniec.
Pytanie odnośnie nocnych strzałów, skierowaliśmy do rzecznika 8 FOW.
Szanowny Panie Redaktorze;
Strzelnica wojskowa położona w Świnoujściu, w lesie przy ul. Rycerskiej, jest obiektem szkoleniowym po gruntownej modernizacji. Posiada ona niezbędne certyfikaty i zgody instytucji państwowych konieczne do bezpiecznego jej użytkowania. Obiekt ten został dopuszczony do realizacji ćwiczeń z amunicją bojową zarówno w dzień jak i w nocy. Na strzelnicy, cyklicznie, prowadzone są treningi strzeleckie pododdziałów 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, czasowo jest ona również udostępniana innym służbom
mundurowym.
Treningi takie obejmują różnorodne typy szkoleń, z różnych rodzajów broni. Szkolenie na strzelnicy prowadzone jest zazwyczaj w godzinach 08.00 - 15.00.
Obecnie w 8. Flotylli Obrony Wybrzeża szkoli się około 80 żołnierzy służby przygotowawczej. Żołnierze ci, zgodnie z programem szkolenia, muszą zrealizować cykl treningów strzeleckich zarówno w dzień jak i w nocy. Mam nadzieję, że strzelania, szczególnie nocne, nie będą jednak zbyt uciążliwe dla mieszkańców Świnoujścia - informuje kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski.
ja na mazowieckiej nic nie słyszałem i spałem jak zabity, bo jak ktoś jest po pracy, to śpi, a nie jak ci zasrani emeryci wiecznie czuwają i wszystko im przeszkadza
przypomina mi to sytuację jak pod poznańskim lotniskiem wojskowym tani się wybudowali dorobkiewicze i potem narzekali że im samoloty hałasują.
Mieszkam w pobliżu strzelnicy i mi jakoś nie przeszkadzają nocne strzaly.A komu przeszkadza to niech się wyprowadzi do bloków. Strzelać i jeszcze raz strzelać i ćwiczyć. Jak śpię to nie podsluchuje.
Przepraszam bardzo, a dlaczego nie strzelali jak leciał mecz? Tez juz była noc, ciemno jak dupie, warunki identyczne jak te o 2 w nocy ? Nie strzelali, bo mecz ogladali ! To jest wojsko? To glupie patałachy łacznie z tym głupem Maci.i tyle. Mieszkam tu prawie 50 lat i nigdy nikt nie strzelał w nocy.
Baczność!! Dzisiaj macie strzelać po cichu. Wykonać Sierżant rozda łuki i dzidy.
Ściągałem właśnie żonie bieliznę a tu strzał za strzałem, silniejsze od moich, nie wybaczę ale i tak dokończyłem, i ja i ona, nie dałem za wygraną. Jest tyle terenów wojskowych że niech ćwiczą gdzie indziej a nie w centrum kurortu, nadmorskiego miasta, a na lubiewie tam na terenach wojskoweczkowych to sobie nie mogą postrzelać kapiszonkami ?? Pis chce wszystkich wystrzelać oprócz tylko nie siebie to cwaniakują
Nic nadzwyczajnego...chyba mieszkaniec wyspal się w dzień i spać nie może
Armia powinna ćwiczyć i tutaj powinna być jednomyślna zgoda. Faktem jest również, że obowiązujące i opracowywane plany zagospodarowania terenu nie uwzględniają chyba otaczającej nas rzeczywistości. Strzelnica istniała od x lat, a domy dopiero się budują bądź niedawno zostały wybudowane i zamieszkane za ciężko zapracowane pieniądze mieszkańców. I kto tutaj jest winien?
ZNOWU JAKIMŚ BANDEROWSKIM KUNDLOM WOJSKO POLSKIE SIĘ NIE PODOBA?
Co mnie obchodzi, że mają pozwolenie. Barbarzyństwo w postaci cyrku też ma pozwolenie, a nie powinno mieć. Dajcie spać i chociaż dzisiaj nie walcie. Wystarczy darcie pijaków pod blokiem.
Piątek [01.07.2016, 21:15:34] • [IP: 87.162.147.**] Mnie nie '' nawieźli '' ja się '' Tu '' urodziłem i wychowałem. ...
Mnie nie przeszkadzają ćwiczenia na strzelnicy a wręcz jestem zadowolona, że wojsko ćwiczy bo czasy nie pewne a sprawność żołnierzy potrzebna. Ktoś kto budował się w lesie wiedział, że w pobliżu jest strzelnica i mógł się liczyć z niedogodnością.
KRETYNAD PO CAŁOŚCI !
w lesie to było by nie normalne, ale przecież to strzały ze strzelnicy, a to już normalne.
Musimy być gotowi na wszystko
Ma Swinoujście rozległe tereny leśne - można było juz dawno likwidować strzelnicę i zbudować nową np.gdzieś bliżej Mulnika. Przecież wojsko ma swoje tereny po drugiej stronie szosy niz Mulnik w tamtym rejonie (przy starej drodze nad Kan.Piastowski)- miejsca maja dużo. Nie pojmuję, dlaczego to zostawiono w tym miejscu, a miasto wręcz się zbliża do tej strzelnicy - ludzie nie budują się tam na dziko, lecz wg planu zagosp.przestrz.
Brawo żołnierze! Niektórzy nie śpią, abyśmy by mogli bezpiecznie spać.
Gość • Piątek [01.07.2016, 21:02:35] • [IP: 62.69.231.***]Tak, funkcjonowała od dziesięcioleci a teraz nie daje spać ludziom bo nastała dobra pisowa zmiana.
Tylko cuchnące onucami opłacane kopiejkami kacapskie trolle będą narzekać na rzecz oczywistą, czyli ćwiczenia żołnierzy. Jak coś się nie podoba, spadać do waszej ukochanej Mockby.
Czy bylo trudno przed wejsciami do lasu wystawic tablice z programem strzelania, w jakich dniach, i godziny?ostrzezenie o czwiczeniach szczegolnie w nocy? Z szacunkiem dla mieszkancow tych okolic. Pytanie do P.Jacka Kwiatkowskiego
Piątek [01.07.2016, 20:13:18] • [IP: 46.230.142.***]a ciebie skad nawiezli, zapytaj ojca, albo dziadka:))
Trudno chyba żeby wojsko uczyło się strzelać z procy lub z łuku, bo to bez huku :) Jakby rzekł król Julian - biedne człowieki. Jeśli chce się mieć armię, która nas obroni, to ta armia musi m.in. uczyć się strzelać. Strzelnica na końcu Rycerskiej funkcjonuje od dziesięcioleci i rodowitym świnoujścianom NIGDY nie przeszkadzała. W razie czego zawsze można włożyć do uszu stopery - to działa.
Przyjechali do Świnoujścia Panowie wzbogacić nas kulturowo :)
Strzelnica byla w tym miejscu od zawsze, zanim zbudowano osiedle Matejki i domki na Rycerskiej i pobliskich ulicach. Trzeba bylo sie nie budowac na dzialkach ktore byly sadownicze i hodowlane.
Ludzie - to było słychać z odległości nawet ok półtora kilometra! Jak można pisać, że" ktoś się budował koło strzelnicy, to ma", skoro słychać było strzały w centrum miasta?!