Co na to świnoujski magistrat?
Rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus tłumaczy, że oświetlenie na ulicy Barlickiego podlega pracom konserwatorskim, które trudno jest raczej wykonać bez jego włączenia w dzień.
fot. Czytelnik
Ulica Barlickiego oświetlona jak nigdy. Lampy uliczne świecą się nawet w dzień. Ten wyjątkowy brak gospodarności zauważyli mieszkańcy Warszowa. - Wygląda na to, że od paru dni ktoś zapomina o swoich obowiązkach, gdyż oświetlenie ulic na Warszowie jest włączone cały dzień. A może miast jest tak bogate, że je na to stać?- dopytuje Czytelnik.
Co na to świnoujski magistrat?
Rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus tłumaczy, że oświetlenie na ulicy Barlickiego podlega pracom konserwatorskim, które trudno jest raczej wykonać bez jego włączenia w dzień.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Na Markiewicza świeciło się całą niedzielę.Nie sądzę Panie rzeczniku aby w niedzielę prowadzono prace konserwacyjne.Nie ma człowieka, który by koordynował działanie tego miasta.
Ale Arizona na tym prawobrzeżu !
Uważam, że osoby monitujące, że coś dzieje się nienormalnego zasługują na odrobinę szacunku.Takie postępowanie świadczy o właściwej postawie.Jest coś nienormalnego, że światła palą się w dzień a wystarczająca jasność jest już od godziny 0400.Nikt nie reaguje wtedy kiedy jakieś zjawisko występuje sporadycznie.Widocznie te przysłowiowe światła palą się i palą.Aby sprawdzić oświetlenie wystarczy samochód i w godzine sprawdze całe miasto.Ale tak to jest w naszym, moim kraju, zawsze musi być coś nienormalnego, nie może być od początku do końca normalnie.Brawo mieszkańcy, którzy sygnalizują naszej władzy i odpowiednim służbom, że coś odbiego od normy, od stanu normalnego.
Czytelnicy mają rację. Miasto nie jest aż tak bogate. Wyłączyć latarnie w nocy!! :D :D :D
Wczoraj u lecha kaczyńskiego też cały dzień paliła się świeca gazowa 😛
Kolejny Mieszkaniec robi afere z niczego, zeby tylko zaistniec na iswinoujscie. Jak jestes taki ciekawski to zadzwon najpierw do zarzadu drog, zanim zaczniesz udawac ignoranta !
świecą żebyś się nie utopił w tych bajorach po deszczu, powinieneś się cieszyć a nie płaczesz, jak zgaszą to będziesz się oglądać do tyłu czy nie dostaniesz wperdziel taki egzemplarz siedzi na przystanku zawsze źle...
Nie panikujcie. A ile to energii te zużywają te lampy?
To nie tylko na Warszowie, również przy ul.Kościuszki (na drodze wewnętrznej obok garaży) latarnie świecą długo po wschodzie słońca tak latem jak i zimą
Mam nadzieję, ze to tylko roboty czasowe. Za niedługo wszystko wróci do porządku. W nocy będzie jasno, zaś w dzień nie będą świeciły latarnie.
Nooo i wszystko JASNE !
Skoro jest kasa którą się szasta, to może w końcu wezmą się za drogę widoczną na zdjęciu, kostka odpada i w wielu miejscach droga się zapada, a przejazd kolejowy który jest kawałek dalej (przy strazy pożarnej) to po prostu dzieło sztuki. ci co go robili to albo mieli po 3 promile alkoholu albo to była ich pierwsza robota w życiu.
NIE TYLKO ALE NA CZESKEJ TEZ MAJA ZA DUZO KASY
Kolejny" geniusz" któremu się wydaje że odkrył aferę" latarni świecących w dzień". Dopóki będzie istnieć nasza cywilizacja, dopóty będą tacy" geniusze" od" latarni dziennych".
Może by tak trochę ruszyć głową i pomyśleć dlaczego palą się lampy? Może elektrownia sprawdza które żarówki się przepaliły i wymieniali? Co?? Może zanim coś napiszecie to się zastanowicie. Ale co link kliknięty, ruch na stronie jest więc kaska leci. Buractwo i tyle
Spokojnie... zasilane gazem.