Cap d’Agde, Francja
Bywa nazywane stolicą światowego naturyzmu. Inaczej niż w wielu innych destynacjach tutaj golizna na plaży nie jest możliwością, jest obowiązkiem. Na tym jednak nie koniec. Nie tylko na plaży, ale również pobliskim miasteczku Village Naturiste, gdzie ubiór jest tylko opcjonalny, roi się od golasów. Nagich ludzi możemy zatem napotkać zarówno na ulicy, jak i w restauracjach czy sklepach. Jeśli wybierać się tutaj, to tylko z przekonaniem. Jeśli natomiast szukamy miejsca, gdzie panują jedynie nieco lżejsze obyczaje w kwestii plażowego ubioru, to Cap d’Agde może nas przytłoczyć frywolnością. Miejsce tylko dla odważnych.
Plaża Guvano, Cinqe Terra, Włochy
By dostać się na plażę Guvano położoną na riwierze liguryjskiej nieopodal miejscowości Corniglia, najpierw trzeba znaleźć prowadzące tu tajemne przejście. - Na miejscu strój kąpielowy jest opcjonalny, ale po drodze przyda się latarka, bo jedyne dojście na ukrytą plażę, po wcześniejszym przemierzeniu wielu stromych schodów i pagórków, prowadzi kilometrowym tunelem wykutym w litej skale i pogrążonym w całkowitych ciemnościach – opowiada Piotr Chalimoniuk z biura lotniczego Sky4Fly.net. Brzmi nieco strasznie, ale gdy dostaniemy się już na drugą stronę otworzy się przed nami coś w rodzaju Zaginionego Świata – z tą drobną różnicą, że zamiast dinozaurów napotkamy tu zwolenników plażowania na golasa. Lazurowe morze i monumentalne czarne klify otaczają skrawek kamienistej plaży. Prawdziwe rajski zakątek, a przy tym wciąż niezadeptany przez turystów. Słońcem cieszą się tu przede wszystkim przyjaźnie usposobieni Włosi.
Plage de Tahiti, Saint-Tropez, Francja
Spopularyzowana dzięki filmowi „I Bóg stworzył kobietę” z 1956 roku, który rozpoczął wielką karierę Brigitte Bardot, Plage de Thaiti jest miejscem, gdzie króluje opalanie się topless. Położona w najsłynniejszym bodaj francuskim kurorcie jest tłumnie odwiedzana przez pięknych i bogatych tego świata, w tym hollywoodzkie gwiazdy, za którymi w poszukiwaniu gorących ujęć dzielnie podążają paparazzi. Jeśli marzy nam się plażowanie w prestiżowym towarzystwie, Plage de Tahiti to strzał w dziesiątkę. Pamiętajmy jednak, że w głowie zawrócić nam może nie tylko sceneria, ale również wysokie ceny, które panują w Saint-Tropez.
Haulover, Miami, USA
Haulover w Miami na Florydzie to pierwsza i najpopularniejsza plaża nudystów w USA odwiedzana rocznie przez setki tysięcy plażowiczów. Plaża należy również do najbardziej znanych na całym świecie. Strój kąpielowy jest tu opcjonalny. - Szeroka i piaszczysta Haulover nie funkcjonuje „na dziko”. Cieszy się specjalnym statusem w ramach lokalnego prawa oraz dysponuje plażową infrastrukturą, a bezpieczeństwa odwiedzających strzegą ratownicy. Granice strefy „opcjonalnego ubioru” wyznaczają specjalne oznaczenia z ostrzeżeniem: „Uwaga! Za tym punktem możesz napotkać nagich plażowiczów” – opowiada Piotr Chalimonuk z biura lotniczego Sky4Fly.net.
Samurai Beach, Australia
Położona w miejscowości Port Stephens w australijskim stanie Nowa Południowa Walia plaża Samurai należy do najsłynniejszych plaż nudystów na świcie. Okolica jest dobrze osłonięta bujną zielenią oraz wydmami. Sama plaża jest bardzo szeroka i przyjaźnie piaszczysta. Przestrzeń pozwala korzystać z uroków plażowania topless bez krępowania się obecnością obcych. Jeśli jednak zapragniemy włączyć się w życie miejscowej społeczności naturystów, to najlepszą okazję ku temu stworzy nam wizyta w lutym. Każdego roku dobywa się tu wówczas piknik naturystów, podczas którego organizowana jest Naga Olimpiada!
W zeszłym roku spędzaliśmy tygodniowy urlop w Świnoujściu i plażowaliśmy nago przy granicy, ale jeszcze przed taką tablicą, na której po niemiecku było napisane, jakoby za tą tablicą obowiązywała jakaś opłata za pobyt.
Przy granicy to ja się opalam nago... ale za parawanem, co by się ludziska nie zszokowały ;-)
Komuś coś się bardzo mocno pomerdało... O czym pisze autor artykułu: o toplesie, czy opalaniu się nago? Tytuł sugeruje temat toplesu (i to w amerykańskim wydaniu, bo u nas nie ma" plaż topless" jako, że w toplesie, podobnie jak w bikini, można się swobodnie opalać w dowolnym miejscu na każdej plaży), zaś treść artykułu dotyczy plaż i ośrodków naturystycznych, gdzie plażowicze opalają się nago. Ci zaś, hołdując lepszemu kontaktowi z naturą, plażują w znacznie mniej zatłoczonych miejscach na obrzeżach plaż, zazwyczaj w gronie innych zwolenników nagiego plażowania. Korzystając z okazji przypadkowego poruszenia tematu plaż naturystycznych, to dodam, że w okolicy Świnoujścia nie korzystający ze strojów kąpielowych plażowicze opalają się: 1. W Świnoujściu - w pobliżu granicy polsko-niemieckiej i dalej - w stronę Ahlbecku, 2. Pomiędzy końcem plaży strzeżonej na Warszowie a schodami na plażę (wejście" M") w Międzyzdrojach, 3. Między Międzyzdrojami a Grodnem, 3. Na odcinku od Wisełki do Międzywodzia
Wystarczy odpalić showupa tv i mamy nagą plażę w komputerze za darmo, więcej info w google
A GDZIE PLAŻA MIĘDZY ŁUNOWEM A MIĘDZYZDROJAMI :)
Agde jest niesamowite. Świetny klimat i przemili ludzie.
Ale wazny temat...