jutro zapraszamy bez zadnych opłat. ..jedziemy rycerska do konca a dalej uzgodnimy. ..jak ktos nie da rady?nie jedzie..

ten cały, , projekt'' cwaniakow, ktorzy zbieraja po kilka zł od dziadkow jest nieetyczny..przeciez kazdy emerytyt 70 plus jest juz ubezpieczony...lepiej sobie jezdzic bez tych obsrywaczy komus tylka.robimy to z zona indywidualnie jest super...

Kultura, to chamstwo. Wiem, bo go bardzo często tam widuje, bo przykuwa uwagą swoją zniewieściałością. Co Ty babo możesz powiedzieć na mój temat nie znając mnie? Robię bardzo dużo dla ludzi, ale w przeciwieństwie do Ciebie nie afiszuję się z tym i nie pcham się przed obiektywy kamer i aparatów i nie przypinam się pod czyjeś sukcesy jak była posłanka. A co do tych pseudo niedzielnych rowerzystów, to nawet niech ich jeździ milion, to i tak 95% ich nie umie jeździć i zapanować nad rowerem.

Całkowicie zgadzam się z" rowerzystą indywidualnym". Przede wszystkim ma kulturę osobistą i nie obraża innych w przeciwieństwie do Twojej osoby. Skąd Ty wiesz, że on jeździ w kółko po Parku Zdrojowym. A nawet gdyby ta było to ten park jest piękny i sympatyczny - czego nie można powiedzieć o Tobie. Zrób Ty coś dla innych i dopiero wówczas się wypowiadaj. Jak może widziałeś (ale chyba nie) to na ich wycieczki zbiera się około 30-50 rowerzystów, którzy wspólnie spędzają czas i nikogo nie obrażają. Indywidualny rowerzysta preferuję jazdę samemu i to należy uszanować. Natomiast Ty sam nikogo i nic nie potrafisz uszanować. Tak więc zgadzam się z tym, że jesteś żałosnym trollem a Twój" występ" jest żałosny. Zastanów się i swoją pisaniną nie kompromituj się bo już wiemy jaki poziom prezentujesz.

10:37:38 - A Ty jesteś dupa z wąsami, a nie indywidualny pedalista. Jeżdżenie w kółko po nudnym Parku Zdrojowym, to nie indywidualizm.

12:54 Jesteś typowym trollem. Żałosny występ - styl znany dobrze z różnych forów - tak się właśnie zachowuje typowy troll - oskarża (bez dowodów, oczywiście), by sprowokować reakcję, bo sama reakcja dla trolla już jest nagrodą. No cóż - jedni mają przyjemność gdy pojeżdżą w grupie rowerem, inni gdy zjedzą czekoladę, inni gdy się upiją, a jeszcze inni gdy sprowokują kogoś na forum pod nieważne jakim pretekstem.

A jednak się poniżyłeś do poziomu dyskusji ze mną, haa haa. Ja nie będę wapniakiem, bo prowadzę aktywny tryb życia, a nie jak te wapniaki, którzy kupili sobie rowery, kiedy już stawy mają zrośnięte i łeb otumaniony prochami. P.S. Życie mnie nauczyło, żeby nie szanować ludzi, bo nie zasługują na to. -Na szacunek trzeba sobie zasłużyć... Pa!

No cóż, nie będę się poniżał do poziomu dyskusji z Tobą i cofał w rozwoju. Pozostaje mi życzyć aby jak będziesz wapniakiem - a będziesz - inni Cię tak samo traktowali jak Ty teraz traktujesz ludzi. Jedyne usprawiedliwienie dla Ciebie to jest to, że nie masz świadomości jakie prezentujesz poglądy i szacunek do innego człowieka. Jednak kto wie. Jak popracujesz nad sobą to może będą jeszcze z Ciebie ludzie. Tego Ci życzę.

Pewnie, że ja umiem jeździć w przeciwieństwie do tych wapniaków. Aż tak się nie poniżę, żeby cofać się w rozwoju z jazdy na rowerze. Umiem zapanować nad rowerem i przewidzieć sytuację, a nie jak to towarzystwo, które zajeżdża drogę, co chwile schodzi z roweru, jęczy, prycha - jakaś masakra.

Fajne rodzinne wypady w ciekawe miejsca a nie tylko plaża i plaża. Wycieczki są prowadzone ciekawymi trasami a tempo jest turystyczne aby jak najwięcej zobaczyć. Ale wiem że są tacy jak np. mój kolega który lubi pojeździć pół dnia ze średnią 30km/h nie na kolarce a na trochę lepszym góralu i tylko po lesie i jak najwięcej korzeni i podjazdów... no cóż, są i tacy. Dlatego każdy ma wybór, są różne grupy i inicjatywy. Pozdrawiam pozytywnych. PS. fajna gazelka na foto.

Najważniejsze, że Ty umiesz. W tej sytuacji zgłoś się do nich i naucz ich jazdy to będzie dobry uczynek. Twoje rzucanie błotem staje się nudne i prymitywne.

Żeby chociaż umieli jeździć rowerem, to by było dobrze.