Ostatni raz dofinansowanie turnusu rehabilitacyjnego pan Bolesław Pencarski otrzymał w 2009 roku - pisze w skardze do przewodniczącej rady miasta. - Później dostawał już tylko pisma z informacją, że żadnego wsparcia nie dostanie. Wyjątkiem był ubiegły rok. Wtedy pan Bolesław po prostu wniosku nie złożył.
Mam 81 lat - pisze do przewodniczącej rady miejskiej – jestem osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym.
I nic nie wskazuje, że ozdrowieje. Posiada orzeczenie o trwałej niepełnosprawności.
Pomijanie mnie od wielu lat przy finansowaniu turnusu rehabilitacyjnego jest niesprawiedliwe, oznacza już tylko bierne czekanie na śmierć – pisze pan Bolesław - bez możliwości życia aktywnego i skorzystania z szerokiej gamy usług rehabilitacyjnych, ogromnie poprawiających komfort życia.
Ponieważ we wszystkich odmowach dyrektor MOPR pisała, że Ośrodek ma za mało pieniędzy od miasta, pan Bolesław napisał w tej sprawie do przewodniczącej rady miejskiej, apelując o przyznanie pieniędzy na jego turnus.
W skardze na dyrektor MOPR pisze, że ta niesprawiedliwie dysponuje pieniędzmi z PEFRON-u na dofinansowanie turnusów rehabilitacyjnych, a on jest permanentnie pomijany w przyznawaniu pieniędzy na rehabilitację.
Czy radni przychylą się do jego prośby- dowiemy się w czwartek, na sesji rady miejskiej.
Niewykluczone, że pan Bolesław nie usłyszy tego, czego by pragnął. PEFRON przyznaje bowiem znacznie mniej pieniędzy niż potrzeba. Od 2013 roku dofinansowane są fundusze rehabilitacyjne dla osób młodych w wieku 16-24 lata, uczących się i niepracujących.
Według informacji MOPR, mimo to, pan Bolesław dostał dofinansowanie turnusu rehabilitacyjnego w 2014 r. i z niego skorzystał ( od 22 grudnia 2014 do 4 stycznia 2015 r.) Dofinansowanie turnusu miał też dostać w 2012 r. Dofinansowano mu też zakup dwóch aparatów słuchowych i dwóch wkładek usznych.
Zeby te urzedniczki mialy kiedys taka sytuacje zycze im tego kij ma zawsze dwa konce i zeby zostaly same
Bo to jest szajka skorumpowanych ludzi ! Alkoholikom dają więcej jak dobrebmu człowiekowi w ciężkiej sytuacji i rodzinie. Banda złodziej tam pracuje i kabze zbija !
Powinien dostać to dofinansowanie bez żadnej łaski - ma swój wiek i nie jest w stanie dorobić bo jest chory. Młody pijak może iść do pracy !! Ten Pan swoje już przepracował zapewne I GDZIE MA SZUKAC POMOCY ??
jak" panstwo" nic nie zrobi trzeba bedzie zbiórkę zrobic
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Polska to dziwny kraj.Stawiamy na młodych, lecz starzy ludzie są jak piąte koło u wozu, oni tak samo chcą żyć.Najwyższa pora i czas zadbać, a nie dyskryminować.
Tak pijakom wszystko ale taki człowiek jest dla weas do umarcia taka prawda wybic te baby z mopru jak karaluchy sa do niczego
Dyrektor MOPR z pełną premedytacją doprowadza w chwili obecnej rodzinę w Świnoujściu do bezdomności. Odmawia tej rodzinie nawet pomocy w opłaceniu energii elektrycznej, aby mogła nawet telefonicznie szukać ratunku gdzie indziej. To jest działania w celu zniszczenia rodziny. Sprawa została już zgłoszona w celu wyjaśnienia jakie motywy kierują dyrektor MOPR, zanim zabiją rodzinę.
Jestem za przyznaniem Temu Panu Rehabilitacji. Wstyd że człowiek musi się prosić. Proszę o mądrość dla osób podejmujących decyzję. Każdy z nas może kiedyś będzie potrzebował takiej POMOCY.
Tak bedzie MOPR to jedna wielka pomylka