Powinniśmy mieć przy promach jakąś pamiątkę po Bloku może jakaś tablica czy rzeźba, warto by o to zadbać - pisze na forum iswinoujscie jeden z Czytelników.

Myślę że powinna być zbiórka na przewiezienie prochów i rozsypanie ich koło przeprawy Karsibór, powinna też tam być tablica która jest poświęcona pamięci psa Bolka i innych wiernych psów do samej śmierci - psich przyjaciołach – czytamy w kolejnym komentarzu. – Ja na pewno dołożę się do tego chociaż nie mam wiele. Może reszta mieszkańców która śledziła losy Bolka też się dorzuci, niech to będzie symbol psiej przyjaźni, między człowiekiem a zwierzęciem. Proszę pracowników żeglugi o zorganizowanie zbiórki.

Pomysł znalazł poparcie innych Czytelników.
Mieszkańcy proszą o tablicę pamiątkową !! – czytamy w kolejnym komentarzu.

POSTAWIĆ PSINCE TABLICĘ PAMIĄTKOWĄ NA PRZEPRAWIE - brzmi kolejny apel.

Powinna być jakaś pamiątkowa tablica albo jeden z karsiborów powinien nazywać się BOLEK – pisze kolejny Czytelnik iswinoujscie.

Na promie narysować Bolka, tak jak kiedyś na Fafiku, albo dźwigach Guciu i Mai – popiera pomysł kolejny Czytelnik.

Kraków ma pomnik psa Dżoka, Warszawa pomnik szczęśliwego psa, w Kazimierzu Dolnym mają „króla kundli”. To my możemy mieć prom o nazwie BOLEK – czytamy w kolejnym komentarzu.

Jest i kolejny pomysł:
Rozumiem że był psem wyjątkowym - można mu zrobić metalowy odlew psa (takie odlewy w naturalnych wymiarach zwierząt można spotkać np. w Anglii i Szkocji) jako pamiątka bo Bolku – pisze nasz Czytelnik.

Podobnych opinii jest na naszym forum więcej.
Proponuję ufundować mu pomnik. Niech stoi przy Karsiborach i przypomina ten chodzący symbol Świnoujścia – napisał na naszym forum jeden z Czytelników.

Bardzo dobrym pomysłem jest postawienie przy promach figurki Bolka upamiętniające psa który pływał promem- pisze kolejny.

Super pomysł z tym pomnikiem. Powinniśmy szanować naszych zwierzęcych braci a nie wyrzucać jak śmieci , to świadczy tylko o nas i naszym wychowaniu. Zwierzęta mają więcej miłości niż ludzie i bardziej ją okazują .Uczmy się od nich – czytamy na naszym forum.

Pomysł figurki psa przy" karsiborach" - fajny! Może można by go zrealizować w ramach projektu obywatelskiego? Niech Żegluga wystąpi z projektem do UM - podpowiada kolejny komentator na forum.

Figurka psa przy promach, fajny pomysł – czytamy w kolejnym komentarzu. - Wrocław ma skrzaty, my możemy mieć pieska.

Na karsiborskiej przystani żyło kilkanaście psów – pisze kolejny Czytelnik. - Jeszcze kilkanaście lat temu było ich trzy: Kapsel, Saba i Bolek. Każdy z nich miał swoje przyzwyczajenia, którymi się wyróżniał. Bolek uwielbiał pływać promem. Bez problemu pokonywał schody, wizytował mostek i pomieszczenia załogi. Do siłowni zaglądał tylko w czasie burzy. Hałas silników skutecznie zagłuszał grzmoty i o dziwo- pies spokojnie spał. Propozycja dotycząca postawienia na przystani figury psa jest jak najbardziej na miejscu. Każdy z psów pełniących wachtę na przystani znalazł się na niej niestety z winy podłych ludzi. Każdy z nich został wyrzucony przez właściciela z samochodu. Skazane przez złych ludzi na poniewierkę tu znalazły swoją przystań, tu przez wiele lat żyły w spokoju i przyjaźni z marynarzami. Taki pomnik przypominałby, nie tylko o chwalebnej psiej służbie, ale i o ludzkiej podłości i ludzkiej miłości.

Jest ostatni pomysł:
Postawić fajną budkę przy promie, wziąć malucha ze schroniska i niech zawsze wita turystów przyjeżdżających do Nas – pisze nasz Czytelnik. - Będzie nowy Karsibór - junior. Niemcy mają Misia, a my będziemy mieli Karsibora. Pozdrawiam chłopaków z Karsiborów.

Co o tych pomysłach sądzi Żegluga Świnoujska i Urząd Miasta? Czekamy na odpowiedzi.

źródło: www.iswinoujscie.pl