Właściciel markowego roweru wartego 1.500 zł powiadomił świnoujskich policjantów o jego kradzieży. Mundurowi ustalili, że sprawca działając pod osłoną nocy po wejściu do garażu podziemnego zabrał jednoślad.
Działania funkcjonariuszy skupiły się na ustaleniu osoby, która dokonała tego przestępstwa oraz odzyskaniu utraconego roweru. Efektem ich pracy było zatrzymanie mężczyzny podejrzewanego o kradzież.
Przebywającemu na terenie Świnoujścia 26-letniemu mieszkańcowi Międzyzdrojów policjanci przedstawili zarzut. Po sprawdzeniu jego kartoteki okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie więcej tego typu czynów, a w przeszłości odbywał już karę pozbawienia wolności. Międzyzdrojanin przyznał się do popełnienia kradzieży, wyjaśniając podczas przesłuchania, że czynu tego dokonał z chęci zysku. Dodał, że ukradziony rower sprzedał przypadkowej osobie, a zdobyte tą drogą pieniądze przeznaczył na alkohol.
W związku z popełnieniem przestępstwa w warunkach recydywy mężczyźnie grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności. Policjanci ustalają czy 26-latek ma związek z innymi kradzieżami jednośladów, które miały miejsce w ostatnim czasie na terenie Świnoujścia.
Mundurowi przestrzegają przed kupowaniem przedmiotów niewiadomego pochodzenia. Osoba, która nabywa przedmioty pochodzące z kradzieży jest paserem. Warto pamiętać, że kupując kradzione przedmioty narażamy się na odpowiedzialność karną. Paserstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Powinna tez byc kara dla kupujacych takie rowery za okazyjna cene.
mi tez ostatnio ukradli z 10 pietra, a morda jak niewypal, niewiadomo czy to baba czy facet, ale nagrala sie obrzydliwa geba na kamerze na szczescie, moze ta gebe ktos rozpozna na policji.
Kochane ludziska, nie katujcie złodzieja, ON-(złodziej) zawsze pokazuje słabe punkty zabezpieczeń - gdyby był gruby łańcuch lub linka - to przerosłoby jego możliwości no i rowerek zostałby nie ruszony... Ale jak był przypięty gumką od majtek to niestety, zmienił właściciela, ale i tak został przepity...Dobre zabezpieczenie kosztuje około 200 zł.../////////
Głupota, Mi raz też zginął rower ale zabezpieczyłem Go, I się odnalazł, od tej pory trzymam w domu rower bo szkoda : /
Mareczek ? :)
No właśnie może to ten zjeb mi ukradl rower!! I nie tylko innym tez
Do lasuz Padalcem i zakopać żeby go mròwki zjadły...