Statek odholowano do nabrzeża Chemików w Świnoujściu. Podczas wypadku nikomu nic się nie stało - informuje Kapitanat Portu w Świnoujściu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na statku Sabina, który płynął torem wodnym do Szczecina wybuchł pożar. Do wypadku doszło na wysokości basenu Mulnik w Świnoujściu. Wtedy na statku zapaliła się maszynownia. W gotowości postawiono statek gaśniczy Strażak 26. Załoga ugasiła pożar własnymi siłami.
Statek odholowano do nabrzeża Chemików w Świnoujściu. Podczas wypadku nikomu nic się nie stało - informuje Kapitanat Portu w Świnoujściu.
2016-06-19, 14:06
Autor: Grzegorz Gibas
źródło: www.radio.szczecin.pl
Zaktualizowano: Niedziela [19.06.2016, 14:40:26]
strażaka 26 nie trzeba stawiać w gotowości. bo on cały czas jest w gotowości.gamonie...
A gdzie portowy specjalny nowy strażak 26?Czyżby nie zdązyli ! Nowy prezes terminalu stare zwyczaje z PHŚ- iu wprowadzi.Nic ne robić.
Gość • Niedziela [19.06.2016, 19:12:47] • [IP: 92.42.119.***]--->Masz rację tylko jeszcze trzeba wiedzieć co to jest i jak to się odczytuje (znak wolnej burty).Samo" widzenie" na zdjęciu nic nie da a chodzi tylko o kolejny głupawy komentarz.Film (z tytułu artykułu miałem nadzieję zobaczyć POŻAR) przedstawia przeholunek jednostki a gdzie POŻAR?
Szkoda, że nikt nie zauważył sprawnej akcji zabezpieczenia i ściągnięcia statku z mielizny przez holowniki.
Jak można pisać, że chyba przeładowany nie widząc znaku wodnego na burcie.
po zdjeciu widac ze chyba przeładowanyaale ruski czif damy rade!pozdro dla kumatych z pokladu!
Izba Morska w Szczecinie Sprawdzi i Osądzi
akcja jak w filmie" smierc w wnecji"
Pożar to duże słowo.
Statek stanął w poprzek kanału na wysokości mulnika, gruszką wjechał w betonowy brzeg.