każdemu się może przytrafić, jeden z wielu scenariuszy jakie mogą się przytrafić, każdemu kierowcy, sam jestem kierowcą i mam leciwy pojazd segmentu b i właśnie wyobraziłem sobie co by się ze mną stało w tej sytuacji, chyba się spawiuję...;(

prezydencki mercedes

Ja jeździłem na chińskich nexenach i nie polecam gdzie to jedne z najlepszych, o innych nie wspominam a po drugie była też rozmowa jak te opony zachowują się po kilku latach oraz jak będą się starzeć, testy jedynie bronią opony a jedyne sensowne z jakimi miałem doczynienia to minimum hnk, więcej nie zdradzam bo wiedza kosztuje a życie weryfikuję, warto mieć wyczucie a nie tylko logikę, pozatym chińczycy mają już tyle pieniędzy że niedługo całą polske wykupią to ich obecnie już nie dorabiam

W tym miejscu dzieje się coś niepojętego. Zakręt łagodny, a tam od lat rozbijały się auta, dość często. Jakby coś je tam wciągało. Wiem, że to brzmi idiotycznie, ale to od lat bardzo niebezpieczny zakręt.Stosunkowo niedawno zginęła tam kobieta.

Gość • Piątek [17.06.2016, 00:47:06] • [IP: 185.100.86.***] Zjeździłem już trzy komplety chińskich opon. Niczym nie różnią się od markowych, zarówno pod względem właściwości jezdnych, akustycznych jak i wytrzymałościowych. Pisanie o słabej technologii to desperacka próba obrony znanych firm, te nie są w stanie konkurować cenowo więc pozostaje szkalowanie.

Zka poskladany w szopie i opony ze szrotu... brawo

Jego życie zaczęło się od pękniętej gumy i o mały włos jego życie się nie skończyło od pękniętej gumy.

Najlepsi kierowcy pod słońcem mają rejestracje zaczynające się na F, a Ci z FG toooo już extra klasa!

Chińskie opony to w 99% ścierwo ale nie mówimy o produkcji w chinach tylko o chińskiej myśli technologicznejj to po pierwsze a po drugie to jeszcze jest rzeżba bieżnika a nie tylko ta sama guma po trzecie chińskie szybciej będą się starzeć i parcieć a to już do pęknięcia baaaaaaaardzo blisko

Tak to jest jak się chce a nie może a po kołpakach od razu widać że wiocha to co go bronicie, nawet z mercedesa można zrobić śmiecia jak widać, u mnie leżą i się marnują jeszcze znośne opony letnie to jeżdzą na starych śmietnikach a później pękają, normalnym to bym nawet i za darmo oddał jak taka bieda ale na pewno nie tym co udają normalnych, alkoholikom, złośnikom czy ćpunom w przebraniu, żegnam

Chłopcy z pod Kamienia mają zawsze sprawne samochody.

Gość • Czwartek [16.06.2016, 19:08:19] • [IP: 79.184.168.**] Jeżeli twoje auto ma 15 lat, to już nie jest samochodem tylko WRAKIEM samochodu. Bez względu jaką ma rejestracje.

Ciekawe czy Ci co pisza o oponach maja nowe w swoich autach.

przypadek i tyle

do Odyseusza - po pierwsze nie pisze się" zachamować" tylko" zahamować" od słowa" hamulce" lub" hamulec - czyt. Odyseusz". Sam mam samochód na ZKA prawie 15 letni, ale wiele razy lepszy od tych na ZSW, zwłaszcza tych, którzy bezrozumnie już od wysokości Troszyna (a nawet wcześniej) śpieszą się na prom Bielik. Ostatnio taka beemka na ZSW od Troszyna do zjazdu na Międzyzdroje, ryzykując na zakrętach, wyprzedzając na wariata na podwójnej ciągłej, wyskoczyła z tyłu za mną i w efekcie na tym odcinku była raptem 3 wozy przede mną. A unikam osobiście (poza turystami z polski) wozów na ZS a w szczególności na ZPL (ci to dopiero potrafią).

tragedia ludzka a tu hejterzy tylko jadą że opony złe, że auto wrak...co się z wami dzieje ludzie trochę empatii i ludzkości... to chyba dla was za dużo

Gość • Czwartek [16.06.2016, 12:56:35] • [IP: 41.13.136.**] Wole chińskie NOWE, niż używki o których nic nie wiadomo jak były eksploatowane. Poza tym te niby markowe też są w Chinach robione najczęściej w tych samych fabrykach i z tej samej gumy.

Skoro Prezydentowi się zdarzyło, to każdemu może się zdarzyć :)

opona z wyprzedaży z samochodów BOR, POWOŁAĆ KOMISJĘ ŚLEDCZĄ

Chinskie czy nie chinskie jak są nowe to nie ma prawa nic sie dziac!! Opona pęka wtedy gdy jest mało powietrza albo ma juz pękniete druty. Wazne, ze nikomu nic sie nie stalo.

Widać zimówki na kołach, pewnie z 10-cio letnie, bieżnika 0, 5mm, więc już wiadomo co było przyczyną wypadku. I tak gość ma szczęście, że żyje po czołowym z TIR-em. Grunt, że nie przywalił w ducha winną osobówkę z rodziną i dziećmi na pokładzie.

Kupi trupa za tysiąc zł, a na opony brakło tylko czeka kogo zabić albo kalekę zrobić. Karać i to surowo za nie sprawny sprzęt na drodze puki czas.

Szkoda było wydać kasę na nowe opony, to teraz wyda na leki, jak taki kawał złomu przeszedł badania techniczne, pewnie stał się cud i na ten czas przegladu fura się odmłodziła...Amen...///////////

opona zimowa!!

Jak widzę auto na znakach ZKA, , , , natychmiast uciekam, bo to najczęściej stare wraki ponad 15 letnie.. ..a taki to nie wiadomo czy uda się mu zachamowac.