Zen, czyli spokój i cisza

Dla buddyjskich mnichów zen jest poszukiwaniem ciszy we własnym ciele, skoncentrowaniem się na osiągnięciu wewnętrznej równowagi. Buddyści praktykują zen nie tylko poprzez medytację i kontemplację w pozycji siedzącej, ale również podczas
np. tradycyjnej ceremonii zaparzania herbaty, przebiegającej w pełnym skupieniu i wyciszeniu. W naszym zabieganym świecie, wśród nieustającego szumu aut na ulicach i głośnych urządzeń, warto wziąć przykład z buddystów i szukać ciszy przede wszystkim w sobie. Jak mówi ekspertka Electrolux, arteterapeutka i terapeutka dźwiękiem Anna Sikorska: Nasze ciało „gra” niczym prawdziwa orkiestra – każdy organ wydaje dźwięki o innej częstotliwości od kilku do nawet 70 Hz! Dźwięki otoczenia wpływają na nas i rezonują z naszym ciałem i umysłem. Wobec tego nasze „zen” i cisza, to my sami i otoczenie, w którym czujemy się najbardziej komfortowo. Własny dom, droga w lesie lub plaża nad morzem – warto pamiętać o własnych strefach zen i w miarę możliwości przebywać w nich i czerpać z nich energię.

Zen w pracy i domu

W praktykowaniu zen najważniejsze jest oddychanie, głębokie i miarowe oraz odcięcie się od zaburzających koncentrację bodźców zewnętrznych. Stan relaksacji najłatwiej osiągnąć w domu, bo z reguły to właśnie dom stanowi dla nas bezpieczną przystań, ale jak wyjaśnia Anna Sikorska, - Wyciszać można się również w pracy. Nawet jeżeli nie mamy możliwości odcięcia się od hałasu otoczenia, warto zamknąć oczy i spróbować głęboko i regularnie oddychać z przepony. W wyciszeniu chodzi przede wszystkim o to, aby wyregulować oddech, wyrównać tętno, uspokoić rozedrgany organizm. Aby to wszystko mogło zaistnieć, pozostańmy w takim stanie co najmniej 3 minuty. To uspokaja i dodaje energii do dalszych działań.

Zaprojektuj swoją strefę zen

Japońscy naukowcy udowodnili, że nawet krótki pobyt w lesie obniża ciśnienie krwi i poziom stresu oraz zwiększa naszą odporność
i koncentrację1. Choć żaden mieszkaniec metropolii raczej nie przeniesie się z tego powodu do chaty w puszczy, to warto przemycić elementy natury do swojego mieszkania – tak, by faktura czy kolor przedmiotów i mebli przywodziły na myśl terapeutyczny kontakt z przyrodą. W ekosystemie zachodzi selekcja naturalna - my również powinniśmy pamiętać o regularnym czyszczeniu mieszkania i pozbywaniu się niepotrzebnych ubrań i niesprawnych sprzętów. To, jak wygląda nasz dom i w jakim stanie są znajdujące się w nim rzeczy, w dużym stopniu przekłada się na nasz komfort psychiczny. Wyposażając mieszkanie zdecydujmy się na najcichsze sprzęty AGD i RTV. Do ulicznego gwaru za oknem nie warto dołączać nadmiernego hałasu emitowanego przez każde z włączonych domowych urządzeń – pralki, okapu, zmywarki czy odkurzacza, który jest najgłośniejszym sprzętem AGD. Na szczęście całe zespoły naukowców i inżynierów pracują nad tym, by technologia nie tylko ułatwiała pracę, ale i miała pozytywny wpływ na zdrowie i komfort życia użytkownika. Electrolux zaprezentował ostatnio najcichszy odkurzacz na świecie – Electrolux UltraSilencer™ Zen, którego poziom hałasu utrzymuje się na poziomie 58 decybeli, czyli tyle, ile normalna konwersacja. O ile słuchanie muzyki czy prowadzenie rozmowy podczas odkurzania groziło do niedawna nadwyrężeniem strun głosowych lub słuchu, tak teraz staje się czymś zupełnie normalnym. Electrolux UltraSilencer™ Zen to także nowy sposób filtracji powietrza i zastosowanie zmywalnego filtra Allergy Plus, dzięki czemu osoby z alergią i astmą mogą odetchnąć pełną piersią – ich mieszkanie stanie się prawdziwą świątynią czystości i spokoju, bez pyłków i roztoczy. Odnalezienie własnego zen w takim otoczeniu jest tylko kwestią czasu!