Wyłowiony z kanału wrak, nie posiadał silnika. Firmę Nurek Service, wynajęła Żegluga Świnoujska. Jak się okazało, samochód prawdopodobnie został rozebrany na części, a mało wartościowa karoseria, została wrzucona do kanału.
fot. iswinoujscie.pl
Na tajemniczy wrak samochodu natrafiła grupa nurków podczas prac prowadzonych w tym tygodniu przy przeprawie Karsibór. Jak przyznał Pan Józef z firmy Nurek Service, samochód leżał pod wodą minimum 5 lat! Jak udało nam się dowiedzieć, to jeszcze nie koniec prac prowadzonych przez nurków przy przeprawie Karsibór! Aż strach pomyśleć, co jeszcze mogą znaleźć w otchłaniach kanału...
Wyłowiony z kanału wrak, nie posiadał silnika. Firmę Nurek Service, wynajęła Żegluga Świnoujska. Jak się okazało, samochód prawdopodobnie został rozebrany na części, a mało wartościowa karoseria, została wrzucona do kanału.
fot. iswinoujscie.pl
Postanowiliśmy skontaktować się z firmą Nurek Service ze Szczecina, która podjęła się wydobycia wraku z dna kanału.
- Wrak leżał na dnie jako przeszkoda nawigacyjna i na wniosek Żeglugi Świnoujskiej, został usunięty. Założone zostały liny stalowe i wrak wyciągnęliśmy za pomocą dźwigu. Karoseria samochodu jest bardzo mocno porośnięta, myślę że wrak musiał leżeć tam minimum 5 lat. Urząd Morski wykazał to jako przeszkodę nawigacyjną. Ktoś prawdopodobnie chciał się pozbyć kawałka złomu i wrzucił go do wody. Wyciągniecie wraku zajęło około godziny. W działaniach uczestniczyło czterech nurków - opowiada Pan Józef z firmy Nurek Service.
fot. iswinoujscie.pl
Pan Józef przyznaje, że prace związane z oczyszczaniem obszaru przeprawy promowej, będą dalej prowadzone. Aż strach pomyśleć, co jeszcze kryje się w odmętach kanału. Może już niedługo będziemy świadkami historycznego odkrycia?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ciekawe ile tam jeszcze części z pancernika zostało... Jakiś czas temu jak coś tam też poprawiali na dnie to trochę" złomu" się znalazło..
Postawić go na gdyńskiej 27 do kolekcji wraków
Nic dziwnego, ze jak czlowiek łowi ryby to potem pełno zaczepów :/
Możejko wytopi jeszcze z niego wiadro dynamitu HAHAHA !!
Bylbym wlascicielem to bym oskarzyl firme"Nurek" o zdeformowanie dachu!
można go sprzedać do filmu na przykład mad max.
Straż Miejska przyjedzie, ustali właściciela i wlepi mu mandat za nieprawidłowe parkowanie. . :-) !!
Wyklepie sie...
tez mi wielkie cos, pamietam akcje okolo 10, 12 lat temu kiedy z okolic karsiborow wyciagnieto okolo 20 wrakow samochodow, potem przez jakis czas lezaly na parkin ngu przy promenadzie, cale obrosniete, byly tam maluchy, 125p zastavy ale bylo i bmw seri 6 i pontiac firebird
Radzio kiedys tez wjechal jeepem do kanalu ale mial farta i uratowal sie...ale koledzy niestety nie!!
Szkoda, że nie ma szkielecików :(
Rat Style
pójdzie na przetop :)
opel ascona 88rok
Fajnie by go gdzieś wyeksponować, jako jakiś pomnik. Byłby atrakcją przy której ludzie by się chętnie fotografowali i poszła by reklama na miasto.
Dlaczego szokujące? -Dla kogo?
pare trupow
Szokujące?
Jakież to wszystko delikatne i zszokowane. Nie wiem po co było wyciągać ten wrak, w paru krajach wraki samochodów i statków są zatapiane żeby powstawały namiastki raf koralowych. Tam gdzie są wraki, tam życie kwitnie.
Wyklepią pomalują i sprzedadzą jako bezwypadkowy z oryginalnymi powłokami lakierniczymi od pierwszego właściciela.
Nie, to nie cygaro nie fajka to wygląda na trabanta, bo ma drzwi otwierane od tyłu, może się mylę -chyba nie.
To jest opel !!
sami jestescie audi" cygaro" na drugim zdjeciu widac deske rozdzielcza i napewno w audi takich nie zakladano. Opel ascona albo record
moze znajdziecie" zloty pociag", haa, haa...same skarby
Opel Ascona B '80, daje sobie dwie rece uciac - tak bylo w dowodzie bynajmniej :D