Na Wybrzeżu Władysława IV naprzeciwko punktów handlowo - usługowych usytuowany jest skwerek, na którym każdy choć raz zatrzymał się, by odpocząć.
- Niestety, estetykę i charakter tego miejsca psuje wielki kontener na śmieci ustawiony tuż obok ławek. Ze względu na rozmiary, mieści w sobie mnóstwo odpadów, których fetor znacząco wpływa na zmniejszenie przyjemności z relaksu w pobliżu. Dodatkowo jest miejscem żeru nie tylko mew, często plądrują go kloszardzi wygrzebujący z czeluści śmietnika resztki. Potem leżą one porozrzucane wokół, co bardzo szpeci wygląd skweru. Tak jest bardzo często, czy nie można z tym czegoś zrobić? - pyta Czytelnik, który przysłał do naszej redakcji zdjęcie kontenera.
Naszemu Czytelnikowi przypominamy, że jest to teren prywatny.
Jak śmierdzi, to przecież można się wyprowadzić tam, gdzie nie śmierdzi.
CO SIĘ KRYJE POD STWIERDZENIEM---TEREN PRYWATY-??
Czytelniku jak już zrobiłeś moherowy berecik i nie wiesz co dalej począć ze swoim życiem to proponuję się wyprowadzić z cywilizacji bo widzę że nie nadążasz.
Oj tam, oj tam - od smrodu jeszcze nikt nie umarł, a świeże powietrze wykończyło dwie armie!. Napoleona pod Moskwą i Paulusa pod Stalingradem. W tym miejscu zarechoczę obrzydliwie - ha, ha, ha!.
A jak ta osoba na zdjęciu nie jest kloszardem? nie ładnie :) :) :) Pozdrawiam i też dzisiaj wyrzucałem śmieci, mam nadzieje, że nikt mi fotki nie cyknoł hahaha :D
To nie Robert to Krzysiek milicjant :)
!!
Empatia empatią ale bród, smród i nury w środku miasta to nie przystoi w tym miejscu żeby turyści patrzyli ! ZROBCIE Z TYM PORZĄDEK !!
Kurcze . ...co za ludzieeee? Wszystko i wszyscy przeszkadzaja. Zostawcie tych Ludzi co grzebia po smietnikach w spokoju . przeciez Oni nie kradna. Wystarczy troche empatji ale dobrym czlowiekiem to trzeba sie urodzic zasobnosc kieszeni nie wystarczy
To było, jest i będzie, że śmieci i odpadki jednego człowieka są skarbami dla drugiego...A za aluminiowe puszki po piwie szambo - nurki zarabiają na kleryska i są cały boży dzień na haju...Gnijące odpadki w upalne majowe dni w kontenerach tworzą niepowtarzalne zapachy w nadmorskim kurorcie...I to jest jedna z atrakcji tego nabrzeża...
Wyłapać lumpów i wywieźć ich. Daleko do ośrodka dla bezdomnych.
Kupiło się mieszkanko z widokiem na port ? A teraz się jęczy, że port pracuje i śmietnik na prywatnym portowym terenie psuje doznania estetyczne. .. BUHAAHAA !!
Śmierdzi bo oni (nurki) tam chleją i leją !!
Recykling...
A TO ZNOWU TEN PAN ROBERT ----KTÓREMU SZASZLYK NA NABRZEŻU NIE DAŁ SPAĆ SZASZŁYK DYMIŁ W OKNA