Jeden z naszych Czytelników będąc na wycieczce rowerowej w Bansinie, zatrzymał się jedynie na chwilę, aby się napić. Kontroler okazał się szybszy od naszego mieszkańca Świnoujścia i zanim ten zdążył otworzyć butelkę z napojem, kontroler zażądał od niego 3 euro opłaty.
- Nie zdążyłem otworzyć butelki, a zjawił się kontroler i zażądał ode mnie opłaty klimatycznej. Nie pomogły wyjaśnienia, że jestem przecież ze Świnoujścia, straszył mnie policją i w rezultacie chcąc nie chcąc musiałem zapłacić 15 złotych, bo euro nie miałem przy sobie - opowiada Czytelnik.
Czy jeśli mieszkaniec Świnoujścia miałby ze sobą polskie powietrze w butli, to uniknąłby opłaty? Przecież razem mieszkamy na wyspie Uznam.
Niestety nie, ponieważ jak możemy przeczytać na stronie trzech Cesarskich Uzdrowisk, opłata uzdrowiskowa nie jest opłatą za oddychanie nadmorskim powietrzem, ale przede wszystkim, za korzystanie z infrastruktury miasta.
Jako że przychody z opłaty uzdrowiskowej mogą być wydatkowane wyłącznie na utrzymanie uzdrowiska, powracają one w całości z powrotem do Turysty. Z przychodów z tytułu opłaty uzdrowiskowej finansowane są m. in. darmowe koncerty, imprezy oraz programy dla dzieci na plaży, w muszli koncertowej, w Domu Turysty w Bansinie, w Domu Hansa Werner Richtera, w willi Irmgard, w Sali Kaiserbädersaal, w pawilonie sztuki oraz w namiocie teatralnym Chapeau Rouge. Poza tym pokrywane są koszty sprzątania plaży i publicznych toalet, pielęgnowania promenady oraz wynagrodzenia ratowników. Opłatę uzdrowiskową uiszcza się u wynajmującego apartament. Turyści dobowi, nienocujący na terenie Uzdrowisk, obowiązani są do uiszczenia opłaty uzdrowiskowej w specjalnych automatach.
Opłata uzdrowiskowa obowiązuje w Ahlbecku, Heringsdorfie i Bansinie. Jednak nie zawsze tak było...
Kilka lat temu sprawę opłaty uzdrowiskowej zaognił obywatel niemiecki, który przybył na wyspę Uznam jako turysta. Gdy zorientował się, że musi płacić kurtaxe podczas gdy z opłat zwolnieni są Polacy licznie odwiedzający Cesarskie Uzdrowiska poczuł się dyskryminowany i postanowił zawalczyć o swoje. Mężczyzna założył sprawę w sądzie w Greifswaldzie, który uznał jego rację i nakazał zrównać w obowiązku płacenia opłaty uzdrowiskowej mieszkańców zarówno wschodniej jak i zachodniej części wyspy.
- Tablice informujące o konieczności wnoszenia opłaty uzdrowiskowej, tzw. kurtaxe, pojawiają się po niemieckiej stronie co roku - mówi rzecznik prezydenta Robert Karelus. - Niestety, nie jest możliwe zniesienie jej w stosunku do Polaków ani przez Burmistrza, ani Radę Gminy Heringsdorf. Jest to prawo nadrzędne, obowiązujące w tym zakresie, na terenie wszystkich niemieckich uzdrowisk. Wnoszą ją także niemieccy turyści niezameldowani w gminie uzdrowiskowej.
Turyści z Niemiec, mogą liczyć w Polsce na większa wyrozumiałość, ponieważ w Świnoujściu opłata uzdrowiskowa pobierana jest dopiero po 24 godzinach pobytu.
"Chwycić je przez tył głowy podczas korzystania, kij trzymać w dół, a następnie odciąć głowy i gotować je następnie je jeść?"
Niestety, to Polacy w ostatnich 15 latach robili wszystko, by stać się w stosunku do Niemców narodem kategorii B. w mieście Świnoujście niemieckie napisy, by dostać pracę- obowiązek znajomości niemieckiego, budowa infrastruktury pod" niemca", brak reakcji na wykroczenia drogowe niemieckich kierowców, uprzejmość będąca wręcz zawstydzającą uległością, kreowanie Polaków jako ludzi przydatnych tylko do handlu i usług uzdrowiskowych itd. itd.
no tak, oni u nas za nic nie płacą, ani za parkingi - bo mają to w gaciach i tak im nikt nic nie zrobi, ani za prom, chociaż w soboty i niedziele 80% w kolejce to niemcy. Nikt ich nie każe za brak świateł, parkowanie w niedozwolonym miejscu czy łamanie przepisów. Wiedzą że są tu bezkarni. Nam pozostaje jedynie bojkot. KONIEC Z ZAKUPAMI W NIEMCZECH. KONIEC Z WYPRAWAMI NA LODY CZY PIWKO. SAMI NIECH SOBIE ZWIEDZAJĄ SWOJE ŚMIECI. Ja napewno się u nich nie pokażę,
placa klimatyczne w hotelu gdzie przebywaja i to nie malo, , , , , Swinoujscie najdrozsze w Polsce
Przestancie truc dupy buraki jedne, do wszystkich cen w hotelach jest pobierana oplata 4 zlote od osoby za powietrze, w domach wczasowych tak samo.A sobie, wchodzac do NIemiec pozakladajcie maski na ryje coby nie robic postrachu.
Może nadeszła pora by postępować jak w starym przysłowiu: Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Zacząć gnębić Niemców opłatami? Policji wręczyć zalaminowane karteczki z opisem wykroczenia i opisem kary. Jak otępiały z powodu innego powietrza Niemiec nie zrozumie to wezwać tłumacza. Wtedy bedzie mieć dodatkowe opłaty: mandat i prace tłumacza przysięgłego. Moze wtedy skończy sie ich bezkarność. Ile niemieckich aut zatruwa świnoujskie powietrze?
I bardzo dobrze w końcu prezio przestanie opowiadać bzdury o dobro sąsiedzkich stosunkach z Niemcami z za miedzy.
nie jezdzić do Niemiec... i po problemie
Eeee, polnische cebulaki!! Przeciez kazdy Niemiec tez placi. Przyjezdny w automacie, a goscie w oplacie za hotele i apartamenty.
Ciekawe czy chlopaki z islamu też muszą płacić
ahaha ahahaha a smieszkom nie bylo konca..
W takim razie my ih kasujmy kasujmy 10 euro przecież ich stać jest na to a za plaże 20i to za godzinę a nie dobę a otyłych salcesonow 50 EURO
To po jaką cholerę tam jeździć?! Niech się sycą sami" swoim" powietrzem. A druga sprawa; wprowadzić u nas dla nich takie same opłaty. Na pewno ich jest tu więcej niż nas tam! Przynajmniej w tych najbliższych miejscowościach.
Konieczni musi zoastac wprowadzona wzajemność dla nich x 4!!
No nic tylko nie udawac sie na strone niemiecka, nie zostawiac im kasy w sklepach, nie dac nijak zarobic. Nie oplaca sie robic u nich zakupow, skoro skasuja mnie na 3 euro za przejechanie granicy. Mieszkancy miasta powinni byc z tego zwolnieni i koniec kropka! To skandal, ze tak nie jest. I wstyd!
nie jestem turystą, tylko przejeżdżam rowerem po ścieżce rowerowej współfinansowanej przez fundusze unijne, generalnie widzę to jako rodzaj podatku rowerowego. .. uwaga tylko dla polaków
W tej samej wysokości wprowadzić dla niemiaszków taką samą opłatę. Jest ich u nas całe mnóstwo. Przynajmniej miasto dostanie duże pieniądze. ZASADA WZAJEMNOŚCI
Dlaczego nasza policja nie ściga niemieckich kierowców? Bo co? Bo boi się gęby otworzyć? Niemiecka policja nie ma problemów, działając w Niemczech mówi po niemiecku, tak samo polska policja działając w Polsce mówi po POLSKU! To jest zmartwienie obcokrajowca, że ani be, ani me w języku kraju, do którego się przyjeżdża. Dlaczego nie łapie się źle jadących, źle parkujących, nie włączonych świateł. I to bez dyskusji. Jak oni są tacy praworządni, to dlaczego nasze służby nic nie robią? Głosy nawołujące policję do aktywności rozlegają się co roku, ale to chyba jest wołanie na puszczy. A pomysł z butlą jest doskonały. jedyny feler, to że trochę waży.
BO NASZ GOSPODASZ TAK DBA O INTERESY TURYSTÓW Z RFN, ŻE SZKODA GADAĆ...
TYLKO DLACZEGO ONI U NAS NIC NIE PŁACĄ.ŁAMIĄ WSZYSTKIE PRZEPISY DROGOWE.CZUJĄ SIĘ U NAS PANAMI.
Podatek klimatyczny dla polskojezycznych z niemieckim paszportem!
ale za to promenadę i ścieżkę rowerową my piękną :D szkoda, że od pewnego miejsca płatną :(
Moim skrtomnym zdaniem, powinno być 12 złotych, tak jak najniższa stawka za pracę w Polsce (ma wejść w 2017 r) chyba?!
Po co tam jechać ? Żadnych kart w j. Polskim i ogólna nieprzychlnosc. ...
Ale po co tam chodzicie ?? Ludzie proste i nieuczone ! Mało wam oglądania tych staruchów niemieckich ?? A może podglądacie te fajne, pomarszczone foczki niemieckie na plaży nudystów ?? W sklepach - to samo co u nas - tylko drożej.