niech się ktoś z miasta tam przejdzie, ja chodze codziennie, smród i syf

Kobieto proponuję miseczki stawiać sobie na parapecie, na klatce schodowej albo przygarnij te wszystkie nie napite zwierzęta do domu swego. Tylko pamiętaj że musisz zaś przepisać je komuś w spadku bo trzeba być odpowiedzialnym za to co się oswoiło.

to niech ta pani weźmie rudego do domku niektórzy na starość są bardzo miłosierni a co do tej pory robiła?

Mieszkańcy Świnoujścia co z Wami nie tak?!tryskacie jadem na wszystko..a to źli turyści...a to złe promy...teraz co niektórym nawet projekty tunelu przeszkadzają i do tego ciągle negatywnie wypowiadacie się na jakiwkolwiek informacje o zwierzętach..zapominacie o jednym sami nimi jesteśmy i to tymi najgorszymi!!

Idz sie lecz kobieto.

Gość • Piątek [27.05.2016, 00:32:27] Nareszcie normalny, ludzki wpis! Mam ogrodek przydomowy, wiec widze, ze ptaszki chętniej ida do wody aniżeli jakiegokolwiek jedzenia [ tego teraz maja w przyrodzie]. Na Zachodzie stawiają w miastach naczynka z woda pitna dla przechodzących psów [ nie bezpańskich]. I jakos to nikomu nie przeszkadza. Nieludzkie jest zachowanie naszych mieszkancow, których bardziej wzrusza brudny parapet czy samochod aniżeli padające ptaki.

Widzę że ciapa-tym się w głowach przewraca-niech sobie babcia dokarmia a ciapaty niech się cieszy że ma kebab

Właścicielowi kebaba jak się nie podoba to proponuje wracać do siebie to nie Turcja czy też Niemcy tu jest Polska.Niech się cieszy że tępy naród kupuje ten syf o nazwie kebab z rąk ciapatego

To normalne, że wystawia się ptakom wodę. I niestety normalne jest to, że są w naszym narodzie ludzie nienormalni, jak ten idiota, ktokolwiek to jest, który wylewa wodę. Mam sąsiada, który chleje alkohol ponad miarę i chyba zrobiły mu się zmiany w mózgu (tu pisze serio, bez sarkazmu, ci ludzie naprawdę są odmienieni, inaczej mózg działa) i podejrzewa mnie, że mu wytrułem drzewa przy płocie, a nie pamięta chyba, że gdy remontował dom, to murarze wylewali wody z cementem, itd,. właśnie tam, pod płot, i zginęły mu sadzonki- ale się mści, wytruł mi kilka krzewów. Alkohol zaś działa tak toksycznie na mentalność, psychikę, jak zanik duchowości, refleksji nad sobą. Ten wylewacz właśnie być może to objawia. Ciągłe życie naskórkowe, ciułanie forsy, życie od przyjemności do przyjemności powoduje zmiany w mózgu aż do nieczułości i złośliwości.

wody w naszym mieście od groma nie trzeba jej nalewać do pojemniczków-ja rozumiem że brak rodziny, nudy etc prowadzą do stetryczał-ości ale jak tak pani kocha ptaszki proponuje kupić klatkę i kanarka i będzie po problemie nosz qwa pojemnik pod drzewem dla ptaszków jak ja taki będę na starość to strzele sobie w łeb

To jest zaśmiecanie terenu wokół bloków. Zwierzęta same potrafią, powtarzam potrafią zdobyć pożywienie i nie trzeba na siłę im wciskać karmy. Ta pani chce oszukać naturę. W ten sposób je krzywdzi. Niech je zabierze do swojego domu.

I nie ma się co gościowi dziwić. Jak Pani Teresa jest taką wielką miłośniczką tych latających szczurów to niech je poi na swoim balkonie, a nie koło czyjegoś kebsa. Później całe miasto jest obs*ane przez dokarmianie ptaków.

zwierzęta i ptaki to nasi bracia mniejsi i powiinyśmy im pomagać, każde małe zycie jest cenne. i co piszą o moherach sami niedługo tacy będą tylko, że gorsi bo nie lubią zwierzat, ta pani zasługuje na szacunek, swój wolny czas wykorzystuje chociaż dobrymi uczynkami a nie jak inni ogłupiają się internetem itd. a co się stanie paniusi czy facetowi jak z gówienka umyją samochód ?! sami macie żarcie i wodę do picia to nie żałujcie wróbelkom. skoro nie szanujecie zwierzątek to chociaż nie przeszkadzajcie głupimi komentarzami. na pewno większość wpisów jest ludzi z PIS-u, tacy właśnie, , dobrzy" katolicy- brak słów. nie czaję komu przeszkadzają pojemniki z woda, ani to zapachu nie ma ani to brudne

Nie jestem pewien że to co twierdzi ta pani to rzeczywiście prawda ale najeżdżanie na nią za to że robi coś z dobroci serca dla zwierząt to zwyczajne chamstwo i prostactwo. Pamiętajcie że ci którzy nie kochają zwierząt nigdy nie są dobrzy także dla ludzi...

Turasowi przeszkadza woda? Chyba zapomniał gdzie jest... to jest Polska a nie Francja czy Niemcy i tu nie wprowadzą swoich zwyczajów.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Dziwię się, że ta pani nie została przykładnie ukarana za zaśmiecanie miasta. Mam nadzieję, że to nastąpi!!

Mi się nawet nie chce pisać a tym rozpisywać przerabiam to non stop pod moim balkonem jak stare repetyuty dokarmiaja gołębie i koty. Ktoś z tym powinien zrobić porządek.. ..

Pani ma za dużo wolnego czasu

Co za ciapata wsza wylewa wrobelka wode??

Czy mnie będzie tez walił dekiel jak pójdę na emeryturę?To szczyt beznadziei jeśli wzywa sie policję do takiego zdarzenia!Co sie dzieje w głowach znudzonych emerytek na stare lata??Nie ma wnuków, innych zajęć?Najczęściej ci kochający ptaki i zwierzaki o dobrych" serduszkach" z ludźmi są w konfliktach.Ja po prostu wstydziła bym sie nagłaśniac i stanąć przed obiektywem w tak głupiej sprawie!Zbawcy świata!Natura obroni się sama.

A Rzecznik jak zawsze nawija makaron na uszy, że nie ma bezpańskich psów w mieście i tyle... A k...a koty to gdzie są - jak sam mówisz, że dokarmiają je pasjonaci...

Ja bym pod swoim oknem gowna nie chciał

Przecież ta miseczka z wodą stoi w krzakach, co to komu przeszkadza/? Jak ten Rudzik chętnie chlipał wodę aż miło patrzeć. jedzenia nie ma tylko WODA

Szanowna Pani. Zwierzęta żyjące dziko w naszej strefie klimatycznej, są przystosowane do wszelkich warunków pogodowych. Tylko w ekstremalnie trudnych sytuacjach, jak katastrofalna susza lub wyjątkowo ciężkie mrozy, wymagałyby, aby je karmić lub poić. Oczywiście, zwierzęta są na tyle ekonomiczne, że jeśli zacznie je pani karmić, będą z tego korzystały, ale jednocześnie obniża się ich naturalna zdolność do przetrwania. W niedalekiej Szwecji dziko żyjącymi zwierzętami zajmują się służby. Wszelka samowola jest karalna, miski by zabrano, przebadano, jak również" karmiciela amatora" przebadano by, czy przypadkiem nie zaraził się jakimś wirusem. Myślę, że jednak w Szwecji jest trochę większy ład, więc może warto się uczyć.