Nie zgadzam się z Panem. Tak się składa, że jestem kobietą i nie ukrywam się pod żadnym nickiem. Twierdzę, że piszemy wiersze poruszające ważne dla życia tematy. Ciekawa jestem dlaczego Pan lub Pani tak bardzo nam zazdrości. Może jakieś głęboko skrywane kompleksy są źródłem aż takiej nienawiści do naszego klubu.

mnie tylko nudzi ta tematyka morska bo ile można...

W tym wszystkim chodzi głównie o to, żeby umieć rozróżnić gówno od twarogu i nie mylić jednego z drugim. Ja nie piszę wierszy, mam osiągnięcia w innych dziedzinach. Nie trzeba być poetą, żeby stwierdzić fakt, że klub literacki nie prezentuje wysokiego poziomu. Ps szkoda, że ze wstydu musi się Pan kryć pod damskim nickiem.

popieram KAZDA wartosciowa działalnośc na tzw.wyspie nie wazne czy to poezja wysokich czy troch, ę mniej lotów to i tak sukces w miejscu gdzie przez 60 lat niewiele się działo

Tak się składa, że też należę do Klubu Literackiego" Na wyspie". Muszę przyznać, że możemy się pochwalić sporym dorobkiem literackim. Nasze wiersze są publikowane w indywidualnych tomikach oraz w zbiorczych klubowych almanachach i antologiach wydanych w kraju i za granicą. Ciekawa jestem jakim dorobkiem Pani lub Pan może się pochwalić.

Do Reginy: Problem w tym, że" klub literacki" jak się szumnie nazwali też ma niewiele do powiedzenia w dziedzinie poezji. Te wypociny to zwykła grafomania.

Plucie nigdy nie było środkiem wyrazu poety

Gratuluję i życzę dalszych sukcesów literackich. Nie przejmujcie się krytyką osób, które nie mają nic do powiedzenia w dziedzinie poezji.

No i Maciek spróbuj teraz pluć na prezydenta! :D super wiersze, ale dla spokoju ducha nie będę ich czytać :P

Wstęp do artykułu w jednym zdaniu. To jest mistrzostwo! Tak trzymać panie prezesie!

Ciekawiej by zabrzmiało, gdyby wiersz" O ojcu żołnierzu" kończył się nie konwencjonalną pointą" świadectwo o. ..czynach..wiatr schował w czeluściach zapomnienia", lecz:" świadectwo o czynach...schował w bełkocie gazet" albo:" w zimnej jak grób statystyce podręczników historii". albo: pamieć o tych czynach wytarł pod-ręcznikiem historii". A w wierszu" Sztorm" można by napisać nie:" Białe grzywy nieujarzmione gnają na brzeg...kipiel szaleje, zalewa złocistą plażę..", lecz:" Białe zęby grzebieni wyostrzonych wiatrem szturmują opalone plaże o barwie ludzkiej skóry. .."

Co sądzicie państwo o sytuacji politycznej w Zimbabwe?